Gubie płyn chłodzenia ale w nietypowy sposób - PORADŹCIE
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- wójaszek
- Gadatliwa bestia
- Posty: 874
- Rejestracja: pn paź 17, 2005 23:23
- Lokalizacja: NIDZICA - brama na VWARMIĘ I MAZURY
- Kontakt:
Gubie płyn chłodzenia ale w nietypowy sposób - PORADŹCIE
Jak w temacie , płyn wypala sie gdyz ta metalowa rurka która idzie do silnika delikatnie juz podrdzewiała i nastąpiło małe rozszczepienie tak małe że nie wylewa plynu na wierzch tylko odrazu go wypala na rurce , czym to załatać bo nie urobie na płyn :]
o ile to ta rurka , o której myśle to jakieś 77 zł ale w Intercarsie a tam raczej jest drogo, zresztą zobacz sam http://sklep.intercars.com.pl/
jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....
Ja osobiście nie ma koncepcji jak to załatać. Są różne kleje do metalu i nawet jeden czy dwa kiedyś stosowałem, ale w silniku wszystko Ci drga i nie wiem co by z tego wyszło... ale... ale za ppłotem mojej pracy robia takie różne maści i coś tam takiego chyba mają - zobacz na ich stronie http://www.technicoll.pl/main.htmlwójaszek pisze:no to ta rurka ale czy nie można jak narazie tego czyms załatac bo obecnie jestem bez grosza:(
- wójaszek
- Gadatliwa bestia
- Posty: 874
- Rejestracja: pn paź 17, 2005 23:23
- Lokalizacja: NIDZICA - brama na VWARMIĘ I MAZURY
- Kontakt:
http://www.technicoll.pl/e_k_moto.htm chyba bede potrzebowal czegoś takiego ale z tego co wiem to jest wiele odpowiednikow na rynku polskim tego typu specyfiku wiec może zna ktś jakis nie drogą i zarazem dobrą al'a plastelinke wysokotemperaturową do metali :]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=217495][img]http://img516.imageshack.us/img516/3865/c6b24316065aee5c.jpg[/img][/url]
Nie wiem jak ta rurka wygląda, ale jest "metalowa rurka" za 5,50, i inna za 60 zł.Link do sklepu- oni są dużo tańsi niż intercars.
http://www.automotosklep.pl/witryna_ie.htm
[ Dodano: Wto Gru 13, 2005 17:14 ]
wójaszek, jeśli masz gdzieś w okolicy zakład w którym naprawiają chłodnice to podjedź i zapytaj ile taka naprawa kosztowała.Sądzę, że nie bardzo dużo, i chyba będzie trwalsza od plasteliny czy innego lepiszcza, za które też musisz zapłacić
http://www.automotosklep.pl/witryna_ie.htm
[ Dodano: Wto Gru 13, 2005 17:14 ]
wójaszek, jeśli masz gdzieś w okolicy zakład w którym naprawiają chłodnice to podjedź i zapytaj ile taka naprawa kosztowała.Sądzę, że nie bardzo dużo, i chyba będzie trwalsza od plasteliny czy innego lepiszcza, za które też musisz zapłacić
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 491 gości