[MK2] Wymiana amortyzatora

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
berys83
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 90
Rejestracja: czw lut 28, 2008 20:51
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: berys83 » ndz lut 01, 2009 17:40

mam taka sprawe po wymianie tylnego zawiasu tzn amorkow po 2 tygodniach tyl opadl :otepienie: o jakies 5 10 cm Niewiecie czym to moze byc spowodowane.
Dodam ze stalo sie to po tym jak autem jechalo piec osob


Lepsze jest wrogiem dobrego
Bylo1,8 abs
ObrazekJest 2,0 abf

Przemek
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2357
Rejestracja: śr lut 28, 2007 20:22
Lokalizacja: CENTRUM DOWODZENIA OSSY
Kontakt:

Post autor: Przemek » ndz lut 01, 2009 17:43

Obrazek Obrazek Obrazek

[ Dodano: 01 Lut 2009 16:45 ]
berys83, sprawdź czy sprężyny nie pękły


LEŚNY PRZYTULAS

Awatar użytkownika
berys83
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 90
Rejestracja: czw lut 28, 2008 20:51
Lokalizacja: Krakow
Kontakt:

Post autor: berys83 » ndz lut 01, 2009 18:19

sprezyny cale wyciaglem je 2 raz i wszio jest ok ale znalazlem wlasnie temat z takim problemem i uzyskalem chyba odpowiedz prawdopodobnie je juz sprasowalo ze starosci


Lepsze jest wrogiem dobrego
Bylo1,8 abs
ObrazekJest 2,0 abf

Przemek
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2357
Rejestracja: śr lut 28, 2007 20:22
Lokalizacja: CENTRUM DOWODZENIA OSSY
Kontakt:

Post autor: Przemek » ndz lut 01, 2009 18:40

Obrazek Obrazek


LEŚNY PRZYTULAS

mumins
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: ndz sie 03, 2008 11:07
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: mumins » wt sie 11, 2009 16:41

Koledzy wymieniałem amorki z tyłu i miseczka górna była zgnita i niestety tuleja dystansowej tez nie dało sie uratowac poniewaz wogóle nie mogłem jej zdjąc. Miseczki kupiłem nowe, ale za to tuleji juz nie mogłem nigdzie dostac. Zamontowałem te amortyzatory bez tych tulei i jak dla mnie wszystko gra. Pytanie czy moze tak byc? i czy ta tuleja jest jakos super ważna?



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt sie 11, 2009 18:32

mumins pisze:Pytanie czy moze tak byc? i czy ta tuleja jest jakos super ważna?
bedzie sie bujał w gumie u góry , bo mowisz o tej na która nakłada sie poduszeczke tak ? to ma byc scisniete z góry do pewnego momentu , a bez tj tuleji jest za mocno :) wypadaałoby to jednak załozyc :) zajrzyj na jakis szrot, moze uda Ci si to znalezc :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

mumins
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: ndz sie 03, 2008 11:07
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: mumins » wt sie 11, 2009 22:12

Chodzi mi dokładnie o tą " rurke dystansową" na rysunku powyzej:)



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt sie 11, 2009 22:19

mumins pisze:Chodzi mi dokładnie o tą " rurke dystansową" na rysunku powyzej:)
no to o tym samym myslalem :) tak jak mowie, amor bedzie sie bujal w dziurze od gumy :) wprawdzie jak sie go przykrci z góry to moze nie bedzie latał :) ale po cos ta tuleja jest :) miedzy innymi po do zeby guma miala wslasciwi kształt :) IMO


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Gigabyte85
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 61
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 21:12
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post autor: Gigabyte85 » czw paź 29, 2009 23:54

a powiedzcie mi wymienilem przod i tyl i nie mialem tych podkladek co ida miedzy odbojem a miseczka czy one sa jakos bardzo wżne??



Awatar użytkownika
żyto
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: ndz paź 05, 2008 11:32
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: żyto » pt mar 05, 2010 00:28

[quote="B_O_N_K"]słonko ---> w '89 się zazębiały

A tak w ogóle ja niecałe 2 miesiące temu zmieniałem całe zawieszenie i nie potrzebny był mi ściągacz do sprężyn. Bez problemu wyciągnąłem je zarówno z przodu i z tyłu ;) Z wkładaniem jeszcze mniej problemu bo o 60mm krótsze, hehe ;)

No wlasnie szukalem cos na ten temat,bo pewien nie bylem,czyli jezeli u mnie jest z tylu -70 to nie potrzebuje sciagaczy? :green_fuck: Bo na dniach bede zmienial tyl bo pociekl prawy amor.Pozdro



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » pt mar 05, 2010 01:34

żyto, moje auto jeszcze nigdy sciagacza nie widziało do sprezyn :P


caaałe zycie na glebie :P


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
żyto
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: ndz paź 05, 2008 11:32
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: żyto » pt mar 05, 2010 12:15

guti pisze:żyto, moje auto jeszcze nigdy sciagacza nie widziało do sprezyn :P


caaałe zycie na glebie :P
To tak jak u mnie :hmm: hehe ale od gleby popekala mi w srodku podsufitka o gory na rogach miedzy szybrem a dzwiami :kac: i sie zastanawiam czy moze nie kupic jakiejs rozporki,choc po zakretach nie latam,no czasem moze jak palma odbije polece ze tylne kolo w gorze :rotfl: a mam twardo jak cholera,normalnie taczka, wlasnie doszly amory, ide zakladac :food:



pawelekk24
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 261
Rejestracja: czw lut 19, 2009 02:14
Lokalizacja: NGO/WWL

Post autor: pawelekk24 » sob kwie 24, 2010 22:54

ma ktos pomysl jak odkrecic amortyzator przedni mam zjechany w srodku otwor na imbus i obmyka sie


mój golfik
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=289702

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » sob kwie 24, 2010 23:03

pawelekk24 pisze:ma ktos pomysl jak odkrecic amortyzator przedni mam zjechany w srodku otwor na imbus i obmyka sie

taka koncówka jak do odkrecania przegubów ( SPLIN to sie nazywa chyba ) wielogwiazdka , nie mylic z torxem , wbijasz go wdziure obrobioną ... i pamiętaj , ze srodek trzymasz.. a kręcisz nakrętką ta duzą :)


a jezeli nie.. to zalac to WD... pozniiej podnosisz autko., bierzesz taką zabe do rur.. zakładasz szmate na nią i łapiesz za amortyzator ( za tłoczysko ) a ktos próbuje odkręcac nakrętke...


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości