POMOCY -mam problem z silnikiem 1.9D

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

nobody8200

POMOCY -mam problem z silnikiem 1.9D

Post autor: nobody8200 » ndz gru 11, 2005 14:49

Witam wszystkich serdecznie !
Mam sobie taki problem z moim Seatem Toledo rocznik 1993 z silnikiem VW 1.9D.No wiec,jak silnik jest zimny to zapala bez problemu,ale po przejechaniu 30 km(jak juz sie nagerzeje porzadnie) gdy gasze samochod i po okolo 20 -30 minutach chce odpalic ponownie nic,nie da rady.Nawet po 2,3 godzinach nie da sie go czasami odpalic.Dzis np.przestal cala noc (od 17.00 poprzedniego dnia) na parkingo pod sklepem i dopiero dzis rano odpalil za pierwszym razem bez najmniejszego problemu.
Za okolo 2 tygodnie czeka mnie podroz do polski okolo 1500km i troszke strach jechac takim autem.Zatrzymam sie na parkingu i koniec ,wigilie zjem z wiewiorkami...

Ktos juz powiedzial mi ze powodem moga byc swiece...co WY o tym sadzicie....????
Z gory WIELKIE DZIEKI za POMOC !!!!

P.s.Przepraszam za brak polskich liter...

[ Dodano: Nie Gru 11, 2005 18:33 ]
Nikt nie ma zadnego pomyslu ...



Awatar użytkownika
Michael G60
Forum Master
Forum Master
Posty: 1332
Rejestracja: ndz wrz 05, 2004 15:19
Lokalizacja: (RBR...)
Kontakt:

Post autor: Michael G60 » ndz gru 11, 2005 21:12

To raczej nie świece, bo rano odpala po dłuższym postoju...hmm..


!!!...5 września 2020: 15 lat mojej obecności na forum VW GOLF...!!!

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » ndz gru 11, 2005 21:34

nie jestem całkiem pewny czy jest tak akurat w tym silniku, ale świece żarowe powinny być sterowane przekaźnikiem, a przekaźnik zkolei jest sterowany tez chyba z czujnika temperatury, i tu może byc problem , na gorącym silniku świece chyba nie grzeją albo grzeją krucej , a jak temperatuta silnika spadnie poniżej pewnej wartości dopiera wtedy grzeją! I u ciebie może być coś z "automatem" co steruje włączaniem świec, coś sie w nim pokopało i się włacza dopiero jak silnik jest juz całkiem zimny, jak jest tylko troche przestudzony to świece sie nie właczają i dlatego nie możesz zapalić, a rano po przestanej nocy swiece grzeja i odpala jak złoto!
Jeszcze raz pisze że moge sie mylic bo nie znam dobrze tego silnika i sterowania świecami żarowymi!



nobody8200

Post autor: nobody8200 » ndz gru 11, 2005 21:43

Bedac szczerym to mialem nadzieje ze to moga byc swiece bo w takim wypadku mozna by je bylo wymienic i problem z glowy,a jak to jest bardziej zakrecone to ... uuuu :(



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » ndz gru 11, 2005 21:45

świece musisz mieć dobre, bo rano na zimnym motorze byś go nie odpalił, a ty piszesz ża całkiem zimny elegancko odpala, podjedź to jakiegoś elektryka , napewno ci sprawdzi to o czym pisałem

[ Dodano: Nie Gru 11, 2005 20:46 ]
ale jak mieszkasz tam gdzie widze to może cie to troche po kieszeni pociagnąć ????????????



nobody8200

Post autor: nobody8200 » pn gru 12, 2005 14:58

no niestety po kieszeni mnie pociagnie...za sama wymiane swie jak sie pytalem w warsztacie zazyczyli sobie okolo 1000 koron dunskich,to jest okolo 500 PLN...hahaha bardzo smieszne !!



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości