Gasnie gdy wciskam sprzeglo, obroty lataja
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 22:16
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
Gasnie gdy wciskam sprzeglo, obroty lataja
Witam wszystkich forumowiczów i prosze o pomoc. Wiem widzialem duzo podobnych tematow na forum ale nigdzie nie ma rozwiazania wszyscy sie podpisuja pod tematem itd. Otoz mam problem jak w opisie z Golfem IV silnik slyszalem od wielu ludzi czy na forum czy w real ze bardzo wadliwy 1.4 16v. Mam golfa od wrzesnia 2007 roku na poczatku byl bajka w tej chwili nosze sie z zamiarem sprzedazy auta. Problem moj polega na tym iz silnik obojetnie czy zimny czy cieply gasnie gdy wlaczam mu sprzeglo obroty szaleja z 650 do 1500 wczesniej (przed naprawa w miejscu gdzie nabylem golfinke) rosly do 3000 nieraz 4000 tysiecy. mechanik u ktorego naprawialem samochd twierdzil ze to jest wina tlokow i zaworow wymienil 3 tloki o zaworach chyba zapomnial gdy dodaje gazu slychac takie dziwne trzaski . ale najgorsze jest to np przy skrecie w lewo czy prawo wiadomo sprzeglo i po pokonaniu zakretu bieg i w tym czasie co jest na sprzegle gasnie a wiadomo ze dlugo z takim czyums nie idzie jezdzic gdy go odpalam obroty wariuja silnik caly trzesie sie dodam ze mechanik ktory wszytsko powyminial tzn tloki wzail 1300 zl i praktycznie nic nie zrobil dodam jeszcze ze olej leci z niego jak szalony 1l oleju starcza mi na niecaly tydzien uszczelniacz miedzy skrzynia a silnikiem wytrzymal 2 dni czy 3 dni od dnia wyminay zaprowadzialem teraz samochod do innego mechanika poodlaczyl pod VAGa i pokazalo mu blad nie wiem jaki nr ale powiedzail ze to wina czujnika halla ale czy to napewno to ?! wydalem juz 1300 zl + regeneracje alternatora bo tez nie ladowal 300zl nowy akumulator 265zl + 3 l oileju po 30zl warto walczyc z tym silnikiem czy raczej wymienic silnik na inny lub tez calkiem zmienic golfa na co innego nie chcialbym tego robic poniewaz golfy podobaja mi sie 4 jest ladniejsza od 5 prosze pomozcie a i jeszcze jedna sprawa czy np jakbym wymienial silnik 1.4 zamontowany w 16v to czy moge wstawic cos wiekszego bez zmian w zawieszniu itd? da sie tak zrobic ??z gory dziekuje za pomoc i ostatnio zaczal mi przerywac otworzylem maske na wlaczonym silniku gdy obroty spadaly pojawialy sie iskry na swiecach pojechalem do mechanika znajomego mechanika stwierdzil ze nie trzeba nowych tylko przeczyscik tzw brendka dodam ze boje sie prowadzac samochodu do mechanikow bo oni to cos nowego wymyslaja a ja musze placic 1 mechanik trzymal samochd 1mc niby wymienial te tloki z glowica cos robil a efektu nie ma jeszcze raz prosze o pomoc
Ostatnio zmieniony wt sty 01, 2008 23:17 przez wojtekNOWY, łącznie zmieniany 1 raz.
- stonefree
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4033
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
- Lokalizacja: WO
- Kontakt:
często jest to wina zespołu przepustnicy - jego zużycia albo tzw. "adaptacji".Adaptację trzeba powierzyć komuś, kto naprawdę się na tym zna ... Polecam szukanie przez forum.wojtekNOWY pisze:iz silnik obojetnie czy zimny czy cieply gasnie gdy wlaczam mu sprzeglo obroty szaleja z 650 do 1500
Jeżeli chodzi o zużycie oleju, to należałoby zmierzyć najpierw ciśnienie sprężania na sucho i z próba olejową. To zadecyduje czy trzeba wymienić pierścienie tłokowe, czy tylko zdjąć głowicę i wymienić prowadnice zaworowe i uszczelniacze. Boje się, że gość cię naciągnął. Jeżeli jest to wyciek na zewnątrz, to może uszczelka pod misą zstała źle założona i olej sie leje. A może odma jest niedrożna i przedmuchy nie znajdują ujścia. Jeżeli chodzi o zużycie oleju to 1l/1000km spalaja podobno silniki w stanie jeżdżącym - niestety typowy objaw.wojtekNOWY pisze:wymienil 3 tloki o zaworach chyba zapomnial
Co do czujnika halla, to najpierw należy sprawdzić układ sterowania silnikiem u gościa patrz punkt 1) . A swap na inny silnik nie wydaje mi sie opłacalny, bo przecież musisz zmienić skrzynię, ECU, okablowanie i wiele innych rzeczy. Więc najpierw do dobrego fachowca (pytaj na forum ) - nie naciągacza, zweryfikować i wycenic naprawę, boniewykluczone, że może to jakiś drobiazg.
To, że obroty szaleję na jałowym i pojawia się iskra w okolicach świec to chyba oznaka, że nadszedł czas wymiany świec i przewodów WN. A co do techniki jazdy to nie powinno się pokonywać zakrętów na wciśniętym sprzęgle.
pzdr
pzdr
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=130709&postdays=0&postorder=asc&start=0
wojtekNOWY, ale dałeś ciała z mechanikiem - wina tłoków - on chyba jest tłok. Dobra - mamy usterkę - mniej więcej wiemy o co biega.
Jak będzie strasznie dam ci namiary na człowieka co ci poleci dobrego mechanika w twojej okolicy - mój po strzale w niemczech też nie chciał gadać i mu mechanicy z twoich stron uleczyli serce (silnik) a ma taki sam jak twój
Co do oleju - ile na ile kilometrów poszło
jedź ponownie i niech poda numer błędu, czy skasował ten błąd i pojawił sie znowu?wojtekNOWY pisze:aprowadzialem teraz samochod do innego mechanika poodlaczyl pod VAGa i pokazalo mu blad nie wiem jaki nr ale powiedzail ze to wina czujnika halla ale czy to napewno to
wiec skoro sa iskry jak przerywa to wyskakuja zapłony bo zamiast iskry na świecy masz iskrę na kablu - tak jak nerlst, pisze - kable do wymiany, potem ten VAG (mechanik z kompem) - podasz nam usterkę i zobaczymy.wojtekNOWY pisze:ostatnio zaczal mi przerywac otworzylem maske na wlaczonym silniku gdy obroty spadaly pojawialy sie iskry na swiecach
Jak będzie strasznie dam ci namiary na człowieka co ci poleci dobrego mechanika w twojej okolicy - mój po strzale w niemczech też nie chciał gadać i mu mechanicy z twoich stron uleczyli serce (silnik) a ma taki sam jak twój
Co do oleju - ile na ile kilometrów poszło
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 22:16
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
silnik
a wiec tak silnik byl sprawdzany na vagu najpierw wykasowali bledy a pozniej od nowa sprawdzili podlaczyli i znowu pokazalo ten sam blad czyli cos o cylindrach i oni powiedzili ze 1 2 3 jest chyba popsuty ale to sie tyczy wlasnie czujnika halla(podobno) i ze to w 85 % przyczyna co do oleju to sa wycieki (cala kostka pod domem jest w oleju) nie wiem co mam robic ja od razu wiedzialem ze ten mechanik jest do bani tylko ze to ojciec kupowal samochod i pojechalismy spowrotem do tego co nam sprzedal golfa kazalismy zeby zrobil to i trzymal miesiac powyminial te tloki glowice dal do renowacji itd po przyjezdzie bylo troche lepiej obroty przez 2 dni wahaly sie od 800 do 1000 ( ale to mozna w bardzo prosty sposob osiagnac odlaczajac kleme _ od akumulatora teraz to wiem bo sprawdzalem wczoraj) co do tych kabli widac na oko ze kable sa do wymiana to ten 2 czy juz 3 mechanik stwierdzil ze trzeba je wyczyscic wymienili swiece ale tylko 2 potem podlaczyli pood vag moim zdaniem najpierw powinni podlaczyc pod vag a pozniej grzebac pod maska co do zakretow ,,nerlst" ja nie pokonuje lokow tylko zakrety 90' np skrzyzowanie badz tez swiatla.... umiem chyba jezdzic poza tym nie dyskutujemy tu na temat technik jazdy tylko na temat silnika bardzo mi sie podoba wypowiedz ,,greg(a)" poniewaz wie o czym ja pisze i mnie rozumie jutro pojade jeszcze raz do mechanika od vag i dokladanie jutro podam nr bledu i co tam jeszcze wyskoczy... to rozumiem ze narazie z czujnikiem halla mam sie wstrzymac bylem w 2 serwisach vw w kn i w wawie(przejazdem) w kn powiedzilei mi 160 zl a w wawie 186 za ten sam czujnik w zwyklym sklepie motoryzacyjnym kosztuje on 130zl ale jest odradzany poniewaz jest to zaminnik... dziekuje za szybka odpowiedz .... Olej jak robie ok 400 km to 4 razy musze dolewac i tak na 4 razy starcza litr oleju wycieki sa widoczne i nie wiadomo skad leci tak jak ,,stonefree" napisal jutro sprawdz uszczelke pomiedzy miska olejowa... olej wlewam czysty teraz jest to juz mineral a plamy sa czarne jak zuzyty olej nie wiem co mam robic jesli ,,greg,, masz jakiegos dobrego mechanika w mojej okolicy to prosze podaj jakis kontakt namiary obojetnie co bo nie ma sensu jezdzic do paprokow brzydko mowiac tylko do kogos kto sie na tym zna a nie chce tez prowadzac do vw (to bedzie ostatecznosc) wiadomo jak serwis liczy sobie za naprawe auta chcialbym uczciwego mechanika nie naciagacza jeszcze raz dziekuje za zainteresowanie tym tematem kiedys jazda sprawiala mi przyjemnosc a teraz jak pomysle o moim samochodzie i ze mam gdzies jechac nim to wole skorzystac z komunikacji miejskiej lub podwozki kogos ale ile m ozna miec smaochod i trzymac go pod domem czy w garazu... WIELKIE DZIEKI czekam za odp z niecierpliwoscia
-
- Nowicjusz
- Posty: 3
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 22:16
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
no to masz niezły bajzel w silniku. pomalu z tym całym szaleństwem.
-miska olejowa nie ma żadnej uszczelki -jest sklejona (uszczelniona) silikonem z blokiem silnika, często się to partoli -"mechanik" powinien porawić robote bez szemrania.
a wogóle masz jakiś kwit na tą naprawe (tłoki itp)? niech sę"fachura" do roboty bierze jak spieprzył. Musiał Ci dać jakąś gwarancje?!
prawda jest taka, że po wymianie tłoków (pierścienie pewnie też masz nowe) wszystko się musi poukładać. tuleje cylindrowe nie są idealnie okrągłę -w trakcie użytkowania stają się eliptyczne, przez szczeliny ucieka troszkę oleju (spala sie). przy takim zużyciu oleju mógł szlag trafić katalizator i zawór EGR. po takiej naprawie powinieneś pojeździć i obserwować żużycie oleju (w razie czego dolewać) -po około 5000km powinno się uspokoić. ale gwarancji że nie będzie brał oleju nikt ci nie da. 16V są pod tym względem nieprzewidywalne -szczególnie VW.
chyba powinieneś auto postawić "mechanikowi" niech poprawia, dowiedz się co on tam wsadził do silnika -jakie tłoki, pierścienie, ewentualnie co robił z głowicą. trzeba by sprawdzić ciśnienie sprężania w cylindrach jeśli tam jest wszystko OK to potem zacznij szukać innych przyczyn -możesz wydać w kij dużo pieniędzy i niewiele się poprawi.
nie wiem czy pomogłem -ale może czas się postawić i dojść swoich praw (gwarancja). Jeżdzenie do kolejnych mechaników nie ma sensu, każdy będzie kombinował po swojemu (niestety za twoje pieniądze).
pzdr
-miska olejowa nie ma żadnej uszczelki -jest sklejona (uszczelniona) silikonem z blokiem silnika, często się to partoli -"mechanik" powinien porawić robote bez szemrania.
a wogóle masz jakiś kwit na tą naprawe (tłoki itp)? niech sę"fachura" do roboty bierze jak spieprzył. Musiał Ci dać jakąś gwarancje?!
prawda jest taka, że po wymianie tłoków (pierścienie pewnie też masz nowe) wszystko się musi poukładać. tuleje cylindrowe nie są idealnie okrągłę -w trakcie użytkowania stają się eliptyczne, przez szczeliny ucieka troszkę oleju (spala sie). przy takim zużyciu oleju mógł szlag trafić katalizator i zawór EGR. po takiej naprawie powinieneś pojeździć i obserwować żużycie oleju (w razie czego dolewać) -po około 5000km powinno się uspokoić. ale gwarancji że nie będzie brał oleju nikt ci nie da. 16V są pod tym względem nieprzewidywalne -szczególnie VW.
chyba powinieneś auto postawić "mechanikowi" niech poprawia, dowiedz się co on tam wsadził do silnika -jakie tłoki, pierścienie, ewentualnie co robił z głowicą. trzeba by sprawdzić ciśnienie sprężania w cylindrach jeśli tam jest wszystko OK to potem zacznij szukać innych przyczyn -możesz wydać w kij dużo pieniędzy i niewiele się poprawi.
nie wiem czy pomogłem -ale może czas się postawić i dojść swoich praw (gwarancja). Jeżdzenie do kolejnych mechaników nie ma sensu, każdy będzie kombinował po swojemu (niestety za twoje pieniądze).
pzdr
przedmowca ma racje powinnes dochodzic swioch praw i skozysrtac z gwarancji, ale jest jedno powazne zagrozenie, jezeli ten mechanik jest totalnym paprokiem to po ilus tam probach naprawy powie ze sie poddaje bo nie da rady zeby np zniechecic kolege, ale warto sprobowac reklamacji
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
za 1600zł mozna miec silnik suchy z demobilu
wiem najprosciej to napisac
na 99% błędy o ktorych piszesz to były błędy odnosnie wypadania zapłonów na cylindrach,wartosciach poza zakresem na potencjometrze przepustnicy i zawór egr od oleju
bardzo czesty przypadek w 1,4 16v szczegolnie w vw polo nie wiem czemu w polo ale mnustwo razy widziałem to zjawisko moze temu ze wiekszosc polówek ma 1,4 a golfy które widziałem to 1,6 lub tdi
ale branie oleju i zapłon do bolączka 1,4 16v
Twoj mechanik powinien chyba iśc do szkoły
1.czytasz bledy i je zapisujesz bo to sa cenne wskazówki
2.czyścisz odme
3. robisz probe cisnienia na cylindrze
tak powinno to wyglądac a było tak ja piszesz ehhh szkoda twojej kasy
trafiłes na konowała a nie lekarza od silników
wiem najprosciej to napisac
na 99% błędy o ktorych piszesz to były błędy odnosnie wypadania zapłonów na cylindrach,wartosciach poza zakresem na potencjometrze przepustnicy i zawór egr od oleju
bardzo czesty przypadek w 1,4 16v szczegolnie w vw polo nie wiem czemu w polo ale mnustwo razy widziałem to zjawisko moze temu ze wiekszosc polówek ma 1,4 a golfy które widziałem to 1,6 lub tdi
ale branie oleju i zapłon do bolączka 1,4 16v
Twoj mechanik powinien chyba iśc do szkoły
1.czytasz bledy i je zapisujesz bo to sa cenne wskazówki
2.czyścisz odme
3. robisz probe cisnienia na cylindrze
tak powinno to wyglądac a było tak ja piszesz ehhh szkoda twojej kasy
trafiłes na konowała a nie lekarza od silników
Ostatnio zmieniony pn sty 19, 2009 22:47 przez Fahoo, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 386 gości