[mk3] rozrzad - kilka pytan

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Forester
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 503
Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

[mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: Forester » pn gru 05, 2005 23:40

mam kilka pytan:

- czy awaria pompy wodnej moze spowodowac to samo co zerwanie paska rozrzadu

- czy jest to czesta usterka i jak sie przed nia zabezpieczyc (pomijajac wymiane pompy)

- czy wyciekajacy olej przez zimering w gornej czesci silnika i splywajacy w okolicach rozrzadu moze doprowadzic do zerwania paska rozrzadu (ze niby od oleju specznieje i przerwie sie), wyciek na bagnecie jest ledwo zauwazalny, plam na ziemi nie ma...ale w okolicach rzorzadu silnik jest "zaolejony"

- jesli wymienaic rozrzad to co dokladnie, co przy okazji wymienic, sprawdzic i od czego to zalezy ( z doswiadczenia juz wiem ze sprawdzic tzreba pompe, zimeringi :chytry:

- moze ktos juz ustalil na 100% jka to jest kolizyjnoscia/bezkolizyjnoscia silnikow mk3 (dokladnie chodzi mi o 1,4 abd)

pozdro!!


POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: Adamtd » wt gru 06, 2005 08:09

- czy awaria pompy wodnej moze spowodowac to samo co zerwanie paska rozrzadu
może jak najbardziej
- czy jest to czesta usterka i jak sie przed nia zabezpieczyc (pomijajac wymiane pompy)
to nie jest częsta usterka (choć to już nie usterka ale awaria) i zabezpieczyć można sie tylko przez wymiane pompy
- czy wyciekajacy olej przez zimering w gornej czesci silnika i splywajacy w okolicach rozrzadu moze doprowadzic do zerwania paska rozrzadu (ze niby od oleju specznieje i przerwie sie), wyciek na bagnecie jest ledwo zauwazalny, plam na ziemi nie ma...ale w okolicach rzorzadu silnik jest "zaolejony"
do zerwania to raczej nie ale go wymień bo to są naprawdę groszowe rzeczy
- jesli wymienaic rozrzad to co dokladnie, co przy okazji wymienic, sprawdzic i od czego to zalezy ( z doswiadczenia juz wiem ze sprawdzic tzreba pompe, zimeringi :chytry:
jak sie nie mylę to w Twoim silniku wymienia sie tylko pasek i sprawdza to co napisałeś
- moze ktos juz ustalil na 100% jka to jest kolizyjnoscia/bezkolizyjnoscia silnikow mk3 (dokladnie chodzi mi o 1,4 abd)
raczej kolizyjny ale głowy sobie nie dam uciąć



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » wt gru 06, 2005 11:01

Żeby zerwać pasek pompa musiałaby stanąć, co zdarza się stosunkowo rzadko. Z reguły pompa najpierw zaczyna cieknąć. I jeżeli wymieni się ją w tym momencie, to raczej nie ma niebezpieczeństwa. Jeżeli nie ma wycieków, łożysko chodzi gładko i cicho, to jest oki.

Uszczelniacz na wałku to wredna sprawa. Jak tam leci, to po pewnym czasie już nie wiadomo w którym miejscu ciecze - czy wywala olej pod głowicą, czy pod miską, czy na wale korbowym. Tak sobie ładnie spływa różnymi rowkami. Z reguły spływa po silniku i nie dostaje się do paska (u mnie lało się niemiłosiernie, a pasek był suchy - w 1.3 z MK2, to b. podobny silnik).

Z tego co wiem kolizyjny, tak jak 1.3. MAm piękne "wytłoczenia" od zaworów na tłokach. Jeżeli ten silnik ma w tłokach takie same zagłębienia jak 1.3 lub podobne, to pięknie gnie zawory, zawory potrafią nawet przebić tłoki na wylot. O pasek trza dbać. (człowiek od którego kupiłem nie dbał o to, do tego stopnia że luźny pasek stał po 1 mm zębów na kołach pasowych i 1 mm średnicy koła na wale korbowym, a kiedyś wziął był się zerwał, tłoki galancie huknęły w zawory - przy kupnie tego nie zauważysz. Teraz poprawiam to wszystko po jakimś "naprawiaczu", bo przestał działać).


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Awatar użytkownika
Forester
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 503
Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: Forester » wt gru 06, 2005 19:47

Adamtd pisze:
- czy wyciekajacy olej przez zimering w gornej czesci silnika i splywajacy w okolicach rozrzadu moze doprowadzic do zerwania paska rozrzadu (ze niby od oleju specznieje i przerwie sie), wyciek na bagnecie jest ledwo zauwazalny, plam na ziemi nie ma...ale w okolicach rzorzadu silnik jest "zaolejony"
do zerwania to raczej nie ale go wymień bo to są naprawdę groszowe rzeczy
groszowe?? :blush: :chytry: no raczej nie dla mnie, w polecanym na tym forum warsztacie mechanik za sprawdzenie i wymiane rozrzadu bierze 150 zeta(sama robocizna) + koszty materialow

groszowe - chyba ze biorac pod uwage ewentualne koszta remontu silnika uszkodzonego w wyniku nie wymieniania rozrzadu :hmm:

sadze ze rolki tez warto wymienic

pozdro!!


POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: Adamtd » wt gru 06, 2005 21:41

Forester pisze:
Adamtd pisze:
- czy wyciekajacy olej przez zimering w gornej czesci silnika i splywajacy w okolicach rozrzadu moze doprowadzic do zerwania paska rozrzadu (ze niby od oleju specznieje i przerwie sie), wyciek na bagnecie jest ledwo zauwazalny, plam na ziemi nie ma...ale w okolicach rzorzadu silnik jest "zaolejony"
do zerwania to raczej nie ale go wymień bo to są naprawdę groszowe rzeczy
groszowe?? :blush: :chytry: no raczej nie dla mnie, w polecanym na tym forum warsztacie mechanik za sprawdzenie i wymiane rozrzadu bierze 150 zeta(sama robocizna) + koszty materialow

groszowe - chyba ze biorac pod uwage ewentualne koszta remontu silnika uszkodzonego w wyniku nie wymieniania rozrzadu :hmm:

sadze ze rolki tez warto wymienic

pozdro!!
sorry ale źle mnie zrozumiałeś - groszowe to pisalem o kosztach wymiany uszczelniacza na wale a nie paska !!!
a co do rolek (o ile chodzi Ci o napinające) to najpierw trzeba je mieć w silniku aby wymieniać :grin:



Awatar użytkownika
Forester
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 503
Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: Forester » śr gru 07, 2005 17:45

Adamtd pisze: sorry ale źle mnie zrozumiałeś - groszowe to pisalem o kosztach wymiany uszczelniacza na wale a nie paska !!!
a co do rolek (o ile chodzi Ci o napinające) to najpierw trzeba je mieć w silniku aby wymieniać :grin:
rozumiem ze uszczelniacz to zimmering, a rolek nie ma przy rozrzadzie - nie wiedzialem :blush: nigdy tego nie rozbieralem.

a rolki i tak wymienie :jezor: , jak nie prz y rozrzadzie to przy pasku klinowym :chytry:
pozdro!!


POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<

Awatar użytkownika
plur
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 132
Rejestracja: sob gru 25, 2004 16:59
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: plur » śr gru 07, 2005 22:38

wymiana paska rozrządu oraz napinacza to naprawde groszowa sprawa, a pozatym to podstawa przy kupnie samochodu. I jedna dobra rada jak nie znasz sie to lepiej nie ruszaj bo można latwo coś pomieszać


mietek

Awatar użytkownika
NEMESIS
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 401
Rejestracja: sob mar 19, 2005 17:48
Lokalizacja: TRICITY
Kontakt:

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: NEMESIS » czw gru 08, 2005 00:23

sorry ale źle mnie zrozumiałeś - groszowe to pisalem o kosztach wymiany uszczelniacza na wale a nie paska !!!

szybciej zmienisz rozrząd niż uszczelniacz na wale !!!!!!! :grin: żeby się do niego dostać musisz odkręcić koło na wale czyli rozrząd cały ffpisdu !!!! :panna: Dlatego nie rozumiem dlaczego to ma byc groszowa sprawa skoro robota taka sama jak przy rozrządzie !!! :jezor: Chyba że masz jakieś patenty na wyrwanie zimmeringu !!??? To że uszczelniacz kosztuje 12 zł nie oznacza że robota bedzie w przybliżonych kosztach :chytry:



Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: Adamtd » czw gru 08, 2005 08:23

NEMESIS pisze:sorry ale źle mnie zrozumiałeś - groszowe to pisalem o kosztach wymiany uszczelniacza na wale a nie paska !!!

szybciej zmienisz rozrząd niż uszczelniacz na wale !!!!!!! :grin: żeby się do niego dostać musisz odkręcić koło na wale czyli rozrząd cały ffpisdu !!!! :panna: Dlatego nie rozumiem dlaczego to ma byc groszowa sprawa skoro robota taka sama jak przy rozrządzie !!! :jezor: Chyba że masz jakieś patenty na wyrwanie zimmeringu !!??? To że uszczelniacz kosztuje 12 zł nie oznacza że robota bedzie w przybliżonych kosztach :chytry:
w silniku 1,4 to naprawde nie jest ffpisdu roboty :grin:



Awatar użytkownika
NEMESIS
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 401
Rejestracja: sob mar 19, 2005 17:48
Lokalizacja: TRICITY
Kontakt:

Re: [mk3] rozrzad - kilka pytan

Post autor: NEMESIS » pt gru 09, 2005 00:43

w silniku 1,4 to naprawde nie jest ffpisdu roboty :grin:

Dobra, żeby nie było Twoje..... :chytry: ...2.5TDI ...z klimą....oczywiście osłona pod spodem...blaszana.... :grin: ..na nieorginalnych mocowaniach...tylko tzw..... :hmm: PATENTACH !!!! :grin: :bigok: pozdro



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 60 gości