MK3 1,8 na zimnym silniku szarpie,jakby sie zalewal:( POMOCY

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
bamber
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: śr sty 19, 2005 03:05
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

MK3 1,8 na zimnym silniku szarpie,jakby sie zalewal:( POMOCY

Post autor: bamber » śr sty 26, 2005 00:20

Witam!!!!
Jeju..niedawno postanowilem poszukac troche o moim problemie z golfem i widze, ze macie podobnie... :(((
Napisze wam jak u mnie sie zaczelo to moze komus to cos na mysl podsunie...
Wiec tak, kupilem golfa 3 1,8 AAM w lipcu. do wrzesnia jezdzilo sie miodzio i wszystko jak w zegarku. we wrzesniu zalozylem gaz, wymienili mi swiece na gazowe NGK R. wymienilem filtry, rozrzad. Odebralem golfa i oki. nastepnego dnia odpalam a tu szrpie jakos mi i sie przydusza... podobna sprawa jak odpalic maluszka na ssaniu i dodawac gazu=zalewa sie, dusi itd. poniewaz mialem to tylko jak silnik byl zimny, pozniej po rozgrzaniu przechodzil na gaz wiec myslalem, ze to benzynka ble, ale nie, od tamtej pory mam juz tak caly czas :(
Tzn. ja moge tylko i wylacznie odpalac na benzynie, no i jak odpale to po 2sekundach zaczyna szarpac i tak jakby sie zalewac??? pozniej jak sie silnik rozgrzeje to coraz lepiej, jak sie przelaczy na gazik to juz spoko. jak jest w pelni rozgrzany to zero problemu(i na gazie i na benzynce).
W zeszlym miesiacu zauwazylem ze mam gume peknieta pod kopulką, myslalem, ze wciaga zimne powietrze i dlatego sie tak z nim dzieje. Kupilem nowa gume=60zł, wymienili mi ja w stacji gdzie robia wylacznie VAG za 20zł. no i.... no i nic, lipa :(((
Nic sie nie poprawilo :(( bylo to ponad tydzien temu temu. Teraz nawet chyba gorzej jest bo czasem mi gasnie jak jest zimny. wczesniej nie gasl chociaz :(
Jestem zalamany:(( Co moze byc z tym silnikiem nie tak :((
macie podobne problemy, wiec moze ktos cos mi poradzi?
Do dupy takie zachowanie silnika :(( szkoda mi golfika, ze tak choruje no :( pomozcie!
pozdro



danielsku

Post autor: danielsku » czw sty 27, 2005 17:28

Zalewa się na zimno to może kolega gazownik zapomniał o emulatorze sondy lambda...



Awatar użytkownika
bamber
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: śr sty 19, 2005 03:05
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: bamber » czw sty 27, 2005 19:56

no wlasnie tez widzialem takie wasze podpowiedzi na innych postach.
a jak nie to to co to moze byc???
piszcie, pojade do nich to im litanie przedstawie :)
dzieki za pomoc!



Awatar użytkownika
MAREK 74
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 990
Rejestracja: sob wrz 11, 2004 21:34
Lokalizacja: Racibórz
Kontakt:

Post autor: MAREK 74 » czw sty 27, 2005 20:29

jedź do tego kto ci zakładał i pokaż mu to masz chyba gwarancje na wykonaną robote


MK1 1.8GTI MK2 GTI 16V + DIGI3.2 MK2 1.8GTI + DIGI 1.75 :)

Awatar użytkownika
bamber
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: śr sty 19, 2005 03:05
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: bamber » czw sty 27, 2005 21:08

bylem nie raz a Ci mowia, ze jak to na benzynie sie dzieje to nie ich sprawa/problem tylko silnika wina.
I tyle mozna z nimi gadac :(
Najgorsze jest to ze to tylko na zimnym silniku sie dzieje, a jak ja do nich pojade to juz autko cieple=zdrowe wiec nie mam jak im tego pokazac.
Postanowilem sie wziasc za to iwec zbieram wasze opinie i pojade tam :grrr:
Wiec piszcie, jeszcze co to moze byc itd.
aha, gwaranje mam wiec spoko.
pozdro



Awatar użytkownika
Yabol
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: sob paź 01, 2005 09:57
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontakt:

Post autor: Yabol » czw gru 08, 2005 21:02

czujnik temperatury ;] wymień i zobaczysz ze ustapi :P


[img]http://forum.vwgolf.pl/images/photos/530ee4524423e5b5e10d8.jpg[/img]
Jak Pomógł kliknij pomógł ;] jak nie pomogł to pewnie spamował ;] :P

Awatar użytkownika
bamber
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 182
Rejestracja: śr sty 19, 2005 03:05
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: bamber » pt gru 09, 2005 23:58

wymieniany i nadal to samo :(
wiec to nie to :(((
jak sie zrobi reset autka to czujnik wskazuje dobrze, ten w liczniku, a jak odpalam za drugim razem to juz musi lapac jakies bledy z instalacji (Bingo) i dalej pokazuje żle = zaniza :(((
aha, czujnik od gazu byl wymieniany ale pokazuje tez zle :( stwierdzili ze to jakies bledy lapie i nie da rady, tylko reset kompa moga zrobic = nie zgodzilem sie!!!
co dalej?? pomocy!!!



Julek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: pn cze 27, 2005 19:16
Lokalizacja: Pomorskie

Post autor: Julek » sob gru 10, 2005 00:10

Mialem taka sama sytuacja jak ty. U mnie gazownik zle podlaczyl sie pod sade lambda, bylem u elektryka- kasowal bledy-na bezynie bledow nie bylo w momecie jak wlaczal sie gaz zalapywal blad i zalewalo go z rana. wystarczylo podlaczyc prawidlowo jeden kabelek i :grin: autko smiga :hmm: . Radze udac sie do porzadnego elektryka niech wykasuje ci bledy a potem przejedz sie na samej bezynie niecz jeszcze raz sprawdzi bledy i potem na gazie sie smignij jak wyskoczy blad to znaczy ze instalka od gazu cos miesza.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob gru 10, 2005 00:25

no widze znowu panowie gazownicy sie nie popisali i teraz zwalaja na wszystko wine tylko nie na swoją instalację!
Podejżewam u ciebie problem z emulacją sondy lambda przy pracy silnika na LPG.
Najlepiej zrób mały test to nic nie kosztuje a pozwoli ci sie przekonac czy to wina instalacji LPG:
najlepiej po nocy jak silnik jest zimny zdejmij kleme z akumulatora na parę minut, potem załóż ją , odpal auto na benzynie (bo inaczej sie nie da) i pojeździj autem az do zagrzanie silnika, w czasie jazdy zwłaszcza zaraz na zimnym silniku zwróć uwage czy auto sie muli dusi i przerywa tak jak opisujesz, nie przełaczaj auta na LPG jeździj cały czas na benzynce, po jeździe jak bedzie wszystko OK, pozwól silnikowi ostygnąć i jeszcze raz pojeździj tylko na benzynie (nie przełaczaj ani na sekunde na LPG w czasie jazdy) .
Jeżeli w czasie tej jazdy tylko na benzynie wszystko bedzie OK to przełącz na LPG i pojeździj na gazie troche, a potem po ostygnieciu silnika zobacz czy na benzynie znowu nie bedzie silnik kaleczył!
Jeżeli bedzie tak jak pisze , to znaczy że komputer LPG nie radzi sobie z poprawną emulacja sondy lambda i komputer benzynowy jest "ogłupiany" w czasie jazdy na LPG łapie głupie błędy i potem źle chodzi na benzynie.
Gazownicy bardzo czesto zakładają przekaźnik restartujący kompa benzynowego bo nie potrafią sobie inaczej poradzic z tym problemem, nie zgadzaj sie na to, instalacje masz na gwarancji i mają to zrobic tak żeby i na benzynie chodzil dobrze i na gazie, a jesli nie potrafią to niech wymontowują instalacje i oddadza kasę.
Sam mam ten problem ale nie mam juz gwarancji i niestety zmuszony zostałem do zrobienia u siebie resetu kompa przekaźnikiem.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 345 gości