[mk3] Monowtrysk, identyfikacja
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk3] Monowtrysk, identyfikacja
Cześć,
Napisałem wcześniej do działu "kupię", ale chciałbym tu rozwiać pewną wątpliwość z tym związaną :)
Tytułem wstępu - pacjent to Golf 3 1.6 ABU (+ LPG). Silnik krokowy na 6 pinów.
Diagnosta wydał wyrok, że padnięta jest przepustnica w monowtrysku - do wymiany całość. I zaznaczył, że koniecznie mam szukać takiej z brązową płytką w której jest osadzone gniazdo przepustnicy (4 piny, od strony przewodów z paliwem).
Od jakiegoś czasu poluję za tym elementem i wszystkie od 1.6 które znalazłem mają tę płytkę czarną. A ja mam faktycznie brązową. :) Jedyne numery jakie się udało z tego ustrojstwa u mnie odczytać to "0420/904".
Czy to jest jakaś rzadko spotykana odmiana, czy mam się niczym nie przejmować i kupować z czarną, byle pojemność silnika się zgadzała?
Napisałem wcześniej do działu "kupię", ale chciałbym tu rozwiać pewną wątpliwość z tym związaną :)
Tytułem wstępu - pacjent to Golf 3 1.6 ABU (+ LPG). Silnik krokowy na 6 pinów.
Diagnosta wydał wyrok, że padnięta jest przepustnica w monowtrysku - do wymiany całość. I zaznaczył, że koniecznie mam szukać takiej z brązową płytką w której jest osadzone gniazdo przepustnicy (4 piny, od strony przewodów z paliwem).
Od jakiegoś czasu poluję za tym elementem i wszystkie od 1.6 które znalazłem mają tę płytkę czarną. A ja mam faktycznie brązową. :) Jedyne numery jakie się udało z tego ustrojstwa u mnie odczytać to "0420/904".
Czy to jest jakaś rzadko spotykana odmiana, czy mam się niczym nie przejmować i kupować z czarną, byle pojemność silnika się zgadzała?
Borys_, patrz na numery całej przepustnicy a nie na sam czujnik TPS bo u mnie też jest czarny, a propo niespodzianek nie pozbywaj sie starej przepustnicy, często w tych używanych które jakiś czas leżały wtryskiwacz jest do kitu (ja tak miałem)
co się dzieje z twoją starą przepustnicą? jak silnik pracuje albo nie pracuje?
co się dzieje z twoją starą przepustnicą? jak silnik pracuje albo nie pracuje?
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
Cześć,
Teraz to sam zgłupiałem :-)
Zrobiłem zdjęcie, wygląda u mnie to tak. Zaczynam się zastanawiać, czy to nie jest samoróbka któregoś z wcześniejszych właścicieli. Jest na tej płytce oznaczenie PPS-GF-MM i numery pinów.
Ogólnie chodzi o szarpanie przy gwałtowniejszym przyspieszaniu - podobne w zachowaniu do kończenia się LPG w zbiorniku, jakby silnik nie dostawał dość paliwa. Delikatne dodawanie gazu (1/4-1/3 wciśnięcia pedału) umożliwia normalną jadę, ale że to potrafi się dziać podczas wyprzedzania, to jest niefajnie. Szarpie mocno na LPG, słabo na benzynie (ale też wyczuwalnie).
Na początek wymieniłem przewody WN - już im się należało, końcówki były zaśniedziałe. Trochę pomogło (auto zaczęło jechać), ale problem był nadal. Kilka dni później przy wizycie u mechanika poprosiłem go o przyjrzenie się temu i wymianę regulatora przepustnicy który kupiłem na Allegro jakiś czas wcześniej. Mechanik wymienił kopułkę i palec rozdzielacza (miały jakieś dwa lata). Jazda testowa - rewelacja. Ale kilka godzin później w trasie znów się zaczęło - o ile na zimnym silniku działa jak trzeba, tak po przekroczeniu jakichś 70C problem wraca.
Pod koniec roku wizyta u diagnosty który przekazał wieść o padniętej przepustnicy i beznadziejności tego regulatora z Allegro.
Uf, to się rozpisałem. Ale może ktoś coś wymyśli? :)
Aha, instalacja II gen. BRC, sonda lambda połączona do masy.
Teraz to sam zgłupiałem :-)
Zrobiłem zdjęcie, wygląda u mnie to tak. Zaczynam się zastanawiać, czy to nie jest samoróbka któregoś z wcześniejszych właścicieli. Jest na tej płytce oznaczenie PPS-GF-MM i numery pinów.
Mógłbyś mi wskazać, gdzie tego oznaczenia szukać? Da się je odczytać bez demontowania całości?T.O.B.I. pisze:Borys_, patrz na numery całej przepustnicy a nie na sam czujnik TPS bo u mnie też jest czarny
Diagnosta kazał mi szukać tylko dolnej części, więc pewnie o tym wie - dla pewności dam mu tylko tę połowę ;)T.O.B.I. pisze:a propo niespodzianek nie pozbywaj sie starej przepustnicy, często w tych używanych które jakiś czas leżały wtryskiwacz jest do kitu (ja tak miałem)
Dłuższa historia która ma chyba wiele przyczyn...T.O.B.I. pisze:co się dzieje z twoją starą przepustnicą? jak silnik pracuje albo nie pracuje?
Ogólnie chodzi o szarpanie przy gwałtowniejszym przyspieszaniu - podobne w zachowaniu do kończenia się LPG w zbiorniku, jakby silnik nie dostawał dość paliwa. Delikatne dodawanie gazu (1/4-1/3 wciśnięcia pedału) umożliwia normalną jadę, ale że to potrafi się dziać podczas wyprzedzania, to jest niefajnie. Szarpie mocno na LPG, słabo na benzynie (ale też wyczuwalnie).
Na początek wymieniłem przewody WN - już im się należało, końcówki były zaśniedziałe. Trochę pomogło (auto zaczęło jechać), ale problem był nadal. Kilka dni później przy wizycie u mechanika poprosiłem go o przyjrzenie się temu i wymianę regulatora przepustnicy który kupiłem na Allegro jakiś czas wcześniej. Mechanik wymienił kopułkę i palec rozdzielacza (miały jakieś dwa lata). Jazda testowa - rewelacja. Ale kilka godzin później w trasie znów się zaczęło - o ile na zimnym silniku działa jak trzeba, tak po przekroczeniu jakichś 70C problem wraca.
Pod koniec roku wizyta u diagnosty który przekazał wieść o padniętej przepustnicy i beznadziejności tego regulatora z Allegro.
Uf, to się rozpisałem. Ale może ktoś coś wymyśli? :)
Aha, instalacja II gen. BRC, sonda lambda połączona do masy.
no dość dziwaczny ten TPS u ciebie, wypadało by sprawdzić mechanika, proponuje odkręcić ten czujnik TPS (brązowy u ciebie) i sprawdzić ścieżki jak wyglądają (możesz porobić zdjęcia), jeżeli kupiłeś zamiennik silniczka krokowego ten z allegro to może być tak że to znowu jego wina, numery przepustnicy sa od tej strony co sie silniczek krokowy montuje, u mnie przepustnica miała zaprasowane te śruby łączące ją z częścią wtryskiwacza, wiec to jedna całość była
a teraz sprawy o których moim zdaniem warto wspomnieć: jeżeli masz gaz to sprawdź czy nie masz zablokowanej klapki zimne/ciepłe w obudowie filtra powietrza (no i ta rurka od kolektora do filtra), druga sprawa nie powinieneś nieć naciągniętej linki gazu, powinna być lekko luźna, no i na koniec zrób reset komputera odłączając akumulator na jakiś czas, po podłączeniu odpal motor i nie dotykając gazu daj mu sie zagrzać do włączenia wentylatora, ja tak do 70 st czasem czekam jak mi sie spieszy
a teraz sprawy o których moim zdaniem warto wspomnieć: jeżeli masz gaz to sprawdź czy nie masz zablokowanej klapki zimne/ciepłe w obudowie filtra powietrza (no i ta rurka od kolektora do filtra), druga sprawa nie powinieneś nieć naciągniętej linki gazu, powinna być lekko luźna, no i na koniec zrób reset komputera odłączając akumulator na jakiś czas, po podłączeniu odpal motor i nie dotykając gazu daj mu sie zagrzać do włączenia wentylatora, ja tak do 70 st czasem czekam jak mi sie spieszy
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
nie wykluczone ale trzeba to sprawdzić, ja miałem możliwość wsadzić innego kompa i on również nałapał takich samych błędów jak poprzedni, TPS był całkiem zniszczony, blaszki które miały jeździć po ścieżkach wydarły w nich dziury, komp dostawał złe dane
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
Tak podsumowując - diagnosta upiera się, że to jest oryginalny element. Czyli trafiłem na jakieś rzadko spotykane ustrojstwo.. Cóż, zaryzykuję kupno zamiennika z tego samego modelu silnika.
Klapka w filtrze jest OK, linka gazu nówka i luźna (przy starej sparciał ten gumowy kołnierz, niefajnie jest nagle zostawić pedał w podłodze).
Nic to, idę zamawiać :)
Klapka w filtrze jest OK, linka gazu nówka i luźna (przy starej sparciał ten gumowy kołnierz, niefajnie jest nagle zostawić pedał w podłodze).
Nic to, idę zamawiać :)
dokładnie tak jak przy silniczku krokowym trzymał bym się z daleka od zamienników, może masz jakiś szrok koło siebie i tam dostaniesz oryginalną część, ja najpierw tak jak napisałem wyżej sprawdził bym tą przepustnice odkręcając ten czujnik, miernikiem też można sprawdzić jego wartości, na forum był temat o regulacji tego czujnika TPS
Pozdrawiam T.O.B.I.
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images34.fotosik.pl/84/0c1e57131f62f7d5.jpg[/img][/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 213 gości