Rozrzad na co uwazac.

[Ferag]

Przed czym sie ustrzec na co zwrocic szczegulna uwage w trakcie wymiany rozrzadu w Golf 4 z silnikiem AZD (dwa paski) pytam bo chce wiedziec o czym podpowiedziec znajomemu bo to on bedzie robil wymiane. Oczywiscie znajomy zna sie na rzeczy ale ja nie i niechce zeby dopuscic do fuszerki.

PS. Co sprawdzic przed zeby nie okazalo sie ze po wymianie uleglo zmianie na gorsze.

Mile widzine podpowiedzi.

[Majek666]

Oczywiscie znajomy zna sie na rzeczy ale ja nie i niechce zeby dopuscic do fuszerki.

Jesli nie masz zaufania do znajomego to poprostu nie dawaj mu tego do roboty!! Najbardziej denerwujace jest jak przychodzi ci klient / znajomy ktory pozjadal wszytskie rozumy i uwaza sie za madrzejszego. To strasznie denerwuje. Nie mowie ze sie za takiego uwazaszasz ale lepiej nie denerwowac mechanika. Bo potem znajdziesz 5 kilo cukru w silniku sorry za OT ale denerwuja mnie ludzie ktorzy nie ubrudza sobie raczek ale na wszystkim sie "znaja".

[ Dodano: 26 Gru 2008 15:08 ]
O ile nie przestawi kol rozrzadu i napnie dobrze napinacze nie powinien niczego zawalic.

[sas_gti]

Oczywiscie znajomy zna sie na rzeczy ale ja nie i niechce zeby dopuscic do fuszerki

no wiec kilka wypowiedzi na forum chyba nie sprawi ze zazcniesz sie znac. Ani nie podniesie poziomu twojej wiedzy na tyle zebyś mogl sprawdzic mechanika czy zrobil dobrze. No chyba ze faktycznie chcesz mu patrzec na rece i mu mowic "a mi na forum pisali ze to sie robi inaczej"
Albo dajesz mu auto a on daje ci gwarancję na usługę a reszta opiera sie na wierze.
Albo mu nie zawierzasz i jedziesz do innego mechanika.
Oczywiscie dobrze jest przywiezc czesci na wymiane samemu albo poprosic przed wymiana zeby zachowal rachunki. Mozesz skosultować jakiej marki mają być użyte części i odbyć jazdę próbną, i na tym w/g mnie powinien skończyć się Twój nadzór nad mechanikiem tym badziej ze to Twój znajomy.

[Buli fan VW]

Zadbaj o wymianę części, które warto wymienić.

Taka na przykład pompa wody. Nie trzeba jej wymieniać może przy 90 000km ale później? A jeśli pójdą uszczelniacze lub łożyska bo zmieniło się obciążenie łożysk?

Ja jestem po wymianie paska w moim Polo i do paska z napinaczem dołożyłem nową pompę wody i nowe koło napędu rozrządu na wale korbowym. Było już nieco zużyte - decyzja wypad i nowe - przynajmniej śpię spokojnie

Nie stać mnie na nowy rozrząd po 10 000 - lepiej zrobić to za jednym razem. Podobnie uszczelniacze wałów - jeden lejący simmerring i Twój nowy pasek skończy się szybciej.

A jeśli chodzi o naprawy wśród znajomych. Ja też robię kolegom różne rzeczy w autach ale jeśli wiem z góry, że nie mam narzędzi lub doświadczenia odmawiam - tak jest chyba po prostu fair.

[Ferag]

Dzieki za wypowiedzi oczywiscie czesci juz mam kupilem ale generalnie sie niezrozumielismy moze zle sformulowalem pytanie.
Czytalem ze po zmianie rozrzadu moze zmienic sie diametralnie spalanie o co tu w tym chodzi? I o tym chcialem sie dowiedziec lecz nie chcialem nikogo na to naprowadzac i z tad to nieporozumienie.
Od czego moze sie zmienic spalanie po wymianie rozrzadu?

[sas_gti]

Od czego moze sie zmienic spalanie po wymianie rozrzadu?

no jak sie cos spieprzy np ustawnienie zapłonu albo źle ustawi rorząd, ale to chyba oczywiste. Prawidłowo załozony nowy rorząd nie moze wpłynąc na spalanie.

[Buli fan VW]

Ferag napisał/a:
Od czego moze sie zmienic spalanie po wymianie rozrzadu?
no jak sie cos spieprzy np ustawnienie zapłonu albo źle ustawi rorząd, ale to chyba oczywiste. Prawidłowo załozony nowy rorząd nie moze wpłynąc na spalanie.

Dokładnie. Prawidłowo wykonana naprawa nie wpływa absolutnie w żaden sposób na parametry pracy silnika. Jeżeli już dojdzie do przestawienia faz rozrządu to poczujesz to jako spadek mocy, trudniejszy rozruch - w tym przypadku zwiększone zużycie paliwa będzie Twoim najmniejszym zmartwieniem. W najgorszym natomiast przypadku tłok zderzy się z zaworami.

Dlatego po napięciu paska tak ważne jest wykonanie tych dwu obrotów wałem korbowym. Jeśli znaki się pokryją to wszystko jest w porządku.

Naturalnie pojawiają się różne przypadki jak ścięte wpusty czółenkowe koła napędu rozrządu lub rozpadające się rolki ale to już inna historia.

[Ferag]

Rozrzad wymieniony pierwsze 50 km zrobione nic sie nie zmienilo czyli gra muzyka.
PS.Czlowiek to taka bestia ze jak wyda pare zloty w slusznej sprawie do bardziej sie cieszy niz ten co te kase zainkasowal. Teraz czekac do nastepnych 90.000 km i nie piszcie ze 60.000 bo jaka to niby roznica miedzy wymienianym a nowym rozrzadem.

[sas_gti]

Teraz czekac do nastepnych 90.000 km i nie piszcie ze 60.000 bo jaka to niby roznica miedzy wymienianym a nowym rozrzadem.

Skoro juz wiesz lepiej

[Ferag]

Acha wiedzialem ze zaraz sie zacznie.

[sas_gti]

a jakże. Od wczoraj od 14:49 stan jego wiedzy widać znacznie się powiększył
zeby nie robic OT
VW nie podaje przebiegu po jakim należy pasek w AZD wymieniać , natomiast podaje przebiegi przy jakich należ go sprawdzać i jest to pierwsze sprawdzenie po 60 tys mil, i kazde następne co 20 tys mil (sorry taką mam jednostkę w programie i nie chce mi sie przeliczać)

[Buli fan VW]

Teraz czekac do nastepnych 90.000 km i nie piszcie ze 60.000 bo jaka to niby roznica miedzy wymienianym a nowym rozrzadem.

Naturalnie o ile nie posypie się któryś simmering, o ile nie pęknie osłona paska, o ile nie pękną uszczelniacze pompy i zatrą jej łożyska.

Nie chcę patrzeć Ci do portfela a Twojemu znajomemu na ręce ale o ile wiem nie robiłeś tego w ASO VW/Audi, na ich oryginalnych częściach i z ich personelem - gwarancji zatem nie masz. Po wtóre auto nie jest nowe, ma swój przebieg i wreszcie każde jest eksploatowane w innych warunkach.

Uważam więc, ze powinieneś zastanowić się poważnie nad 90.000 km bo nawet sprawdzenie paska nie da Ci żadnej pewności bo poza stanem zębów i wyglądem kordu nie dowiesz się zbyt wiele, powiem więcej - nie znajdziesz poważnego mechanika, który przy przebiegu powiedzmy 70 000 od wymiany zagwarantuje Ci, że napęd rozrządu wytrzyma do tych 90 000.

PS.Czlowiek to taka bestia ze jak wyda pare zloty w slusznej sprawie do bardziej sie cieszy niz ten co te kase zainkasowal.

Właśnie mi się przypomniało jak odbierałem części do mojego krążownika - święta prawda

[Ferag]

Macie oczywiscie pelna racje odnosnie sprawdzenia stanu i wczesniejszej wymiany jesli chodzi o bezpieczenstwo ale wiadomo ze po wymianie rozrzad sam w sobie nie mowie tu o simeringach niczym nieodbiega od tego ktory byl po raz pierwszy zalozony dlatego powinien choc niemusi byc wymieniony po tylu kilometrach jak za pierwszym razem. Jesli chodzi o czesci to mam orginalne bo w Islandii innych niedostaniesz a jak juz to na te musialem czekac na specjalne sprowadzenie z kontynentu. Moj mechanik pracuje w serwisie wv audi o nazwie HEKLA http://www.hekla.is/ to jedyny taki serwis na Islandii po trzecie dlatego on mi to robil w prywatnym garazu w sobote bo i tak by to robil w tygodniu on ale juz nie za takie pieniadze dla niego co teraz dostal a ja musial bym zaplacic 4x wiecej za robocizne. Wymiana z czesciami w serwisie kosztuje tu na zlotowki w tej chwili po slabym kursie korony okolo 3200 zl z czego za sama robocizne placisz polowe czyli 1600 zl. Ja natomiast zaplacilem za robocizne okolo 400 zl a za czesci oczywiscie 1600 zl. Fakt jest jeden ze gwaranji nie mam.

PS. Zaznaczam moje wypowiedzi opieram na informacji z ust mojego mechnika serwisanta.

Pozdrawiam i dziekuje wszystkim za pomoc.