Witam
Mam pytanie
Jak dziala/skad sie bierze wyzwalanie poduszki powietrznej w Golf3'95
Jako ze nastala zima zrobilo sie slisko,pokonujac pewien zakret wpadlem w poslizg i z dosc duza predkoscia uderzylem w kraweznik.
Na szczescie nic sie nie stalo,ale zaczelem sie zastanawiac przy jakiej predkosci musialbym uderzyc w cos,zeby wybuchla poduszka.
A moze mam samochod bez poduszki,tylko ktos wczesniej zaliczyl dzwona i wstawil rezystor zamiast poduszki tak zeby kontrolka pokazywala ze wszystko jest OK.
Wie ktos cos wiecej na ten temat?
Poduszka powietrzna
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- krzycho1702
- Gadatliwa bestia
- Posty: 605
- Rejestracja: pt sty 18, 2008 23:51
- Lokalizacja: Tarnów
Jezeli masz watpliwosci to jedz gdzies gdzie podepniesz auto pod komputer.
Jezeli wszystko jest ok to komputer to wskaze.
A wyzwolenie poduszki bierze sie z czujnika zamontowanego bodajze na wzmocnieniu czolowym.
Gdy nastapi uderzenie czujnik przekazuje sugnal do komputera i nastepuje wystrzal.
Zeby wybuchla poduszka musisz tak udezyc zeby wzmocnienie zostalo naruszone.
Ja nie jestem specjalista od tego Ale na google masz multum artykulow na ten temat.
Pozdro
Jezeli wszystko jest ok to komputer to wskaze.
A wyzwolenie poduszki bierze sie z czujnika zamontowanego bodajze na wzmocnieniu czolowym.
Gdy nastapi uderzenie czujnik przekazuje sugnal do komputera i nastepuje wystrzal.
Zeby wybuchla poduszka musisz tak udezyc zeby wzmocnienie zostalo naruszone.
Ja nie jestem specjalista od tego Ale na google masz multum artykulow na ten temat.
Pozdro
Nie sztuką jest szorować dokładką po asfalcie, sztuką jest robić to wahaczem
_____________________
Jest MK1 79'
viewtopic.php?t=303109" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________
Był MK2 91'
viewtopic.php?t=146348" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________
Jest MK1 79'
viewtopic.php?t=303109" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________
Był MK2 91'
viewtopic.php?t=146348" onclick="window.open(this.href);return false;
chłopaku po co przepłacać za komputer ja sam zokręciłem i zobaczyłem że mam poduchy odkręcasz 5 srubek od połeczki pasarzera wyjmujesz jom i tam jest też kilka śrubek od poduchy odkręcasz i jesteś pewny w 100% a pamiętaj jedno robiłem rużne cuda z autami i taki kompyter da się oszukać . Tylko Pamiętaj!!!!!!!!! nie włanczaj zapłonu gdy odepniesz poduche bo wtedy zabulisz za kompa w przeciwnym razie nie wystrzelom przy dzwonie . Ja tak sprwadziłem i nic mie to nie kosztowało jedynie trochę czasu straconego
- krzycho1702
- Gadatliwa bestia
- Posty: 605
- Rejestracja: pt sty 18, 2008 23:51
- Lokalizacja: Tarnów
Moje zdanie jest takie ze jak sie chlop nie zna to lepiej zeby nie rozkrecal sam
Lepiej zaplacic za podpiecie niz wymiane kompa
Lepiej zaplacic za podpiecie niz wymiane kompa
Nie sztuką jest szorować dokładką po asfalcie, sztuką jest robić to wahaczem
_____________________
Jest MK1 79'
viewtopic.php?t=303109" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________
Był MK2 91'
viewtopic.php?t=146348" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________
Jest MK1 79'
viewtopic.php?t=303109" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________
Był MK2 91'
viewtopic.php?t=146348" onclick="window.open(this.href);return false;
jakom wymiane kompa ???? jeżeli by rozkręcił i włonczyl zapłon z odpiętom poduszkom to wtedy wyskakuje mu błąd poduszki i wystarczy podjechał byle gdzie i skasować błąd i tylke a wiem bo ja tak zrobiłem przez przypadek ale przynejmniej jestem w 100% pewny że mam poduszku a nie jakieś tam zaślepki i włożone rezystory
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości