Tylni spryskiwacz

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

sredniaq
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz sie 05, 2007 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Tylni spryskiwacz

Post autor: sredniaq » pt lis 07, 2008 00:49

Pytanie : czy spryskiwacz powinien tryskac tylko pionowo do góry na szybe czy chodzic z wycieraczka i wykonywac ruch w zakresie 90 stopni czyli od lewej do pionu.U mnie na początku był nieruchomy w pionie a teraz rusza sie razem z wycieraczką i nie wiem czy wcześniej było dobrze i sie zepsuł czy na odwrót?



greg

Post autor: greg » pt lis 07, 2008 00:54

sredniaq pisze:nie wiem czy wcześniej było dobrze i sie zepsuł
tak
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124314



sredniaq
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: ndz sie 05, 2007 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: sredniaq » pt lis 07, 2008 01:05

okej dziek greg widze ze forum nie spi moze w jakiejs wolnej chwili sie za to zabiore choc przeraza mnie ogrom pracy z tym zwiazany bo naprawa autka to nie moja dziedzina niestety



xperl
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 15:36
Lokalizacja: Poznan

Post autor: xperl » pt lis 07, 2008 01:33

Witam kolege z tym samym problemem co ja ;) zabieralem sie za to ale moja naprawa zakonczyla sie na demontarzu ramienia wycieraczki ;) odkrecilem srobe i nic nie szlo ruszyc wiec dalem sobie spokoj ;) i po przemysleniu stwierdzilem ze stpyskiwacz ktory idzie razem z wycieraczka jest fajniejszy, efektywniejszy wiec ja tak zostawiam ;) zastanow sie nad tym ;) pozdr!.



Awatar użytkownika
Kamel
VW Baron
VW Baron
Posty: 3278
Rejestracja: pt kwie 20, 2007 16:32
Lokalizacja: WB / WZ
Kontakt:

Post autor: Kamel » pt lis 07, 2008 14:01

xperl pisze:Witam kolege z tym samym problemem co ja ;) zabieralem sie za to ale moja naprawa zakonczyla sie na demontarzu ramienia wycieraczki ;) odkrecilem srobe i nic nie szlo ruszyc wiec dalem sobie spokoj ;) i po przemysleniu stwierdzilem ze stpyskiwacz ktory idzie razem z wycieraczka jest fajniejszy, efektywniejszy wiec ja tak zostawiam ;) zastanow sie nad tym ;) pozdr!
Na Twoim miejscu bym się tak nie cieszył, bo jeśli spryskiwacz chodzi razem z wycieraczką to oznacza, że rurka doprowadzająca płyn do dyszy jest w ośce wycieraczki pęknięta, bo się ukręciła, a tym samym płyn dostaje Ci się do środka do mechanizmu wycieraczki.

Dlatego doradzałbym jednak naprawę tego. Na Allegro dostępne są zestawy naprawcze, tyle, że do Valeo - koszt ok. 150zł. Po drobnych przeróbkach można go zaadoptować do mechanizmów Boscha.
Mi demontaż mechanizmu, dopasowanie zestawu naprawczego i montaż mechanizmu zajął ok. 40 minut.
Ramię wycieraczki też mi nie chciało zejść. Sposób - zdejmujesz plastik osłaniający, odkręcasz śrubę i polewasz colą :-) (nie miałem akurat WD-40). Za chwilę zdejmujesz ramię i wyciągasz mechanizm.


. . . . . . . . . . MOJA BYŁA GOLFINA . . . . . . . . . . . . . MOJA OBECNA JETTA . . . . . . . . . .

Awatar użytkownika
Qto
_
_
Posty: 19378
Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
Lokalizacja: Guadalajara
Auto: MK 4
Silnik: ASZ
Kontakt:

Post autor: Qto » pt lis 07, 2008 18:33

greg pisze:sredniaq napisał/a:
nie wiem czy wcześniej było dobrze i sie zepsuł
tak
była kiedyś "wojna" na forum jak to ma być. Kształt plastiku który nachodzi na śrubę (ta zaślepka) świadczy o tym, że spryskiwacz ma stać w miejscu.

Jak naprawiałem swój spryskiwacz to zrobiłem tak że się kręcił razem z wycieraczką. Było całkiem fajnie, powiedziałbym nawet że lepiej niż jak stoi w miejscu. Fakt, że myśłałem że tak było w ori...dowiedziałem się że nie miałem racji i przerobiłem tak że spryskiwacz stoi w miejscu.
Kamel pisze:Ramię wycieraczki też mi nie chciało zejść. Sposób - zdejmujesz plastik osłaniający, odkręcasz śrubę i polewasz colą (nie miałem akurat WD-40). Za chwilę zdejmujesz ramię i wyciągasz mechanizm.
ja swojej wycieraczki też nie mogłem zdjąć. Złapałem za ramię możliwie najbliżej śruby i przekręciłem na chama, tak jakby ramię było nakręcane:D i zlazło dziadostwo.



Awatar użytkownika
Aldek
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 187
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 13:51
Lokalizacja: Dolsk

Post autor: Aldek » pt lis 07, 2008 18:54

Zrób tak jak pisze ‘greg’ wkład za złotówkę , jak tak zrobiłem tylko wstawiłem metalowy wkład i śmiga już rok . :bigok:


Aldek

xperl
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 152
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 15:36
Lokalizacja: Poznan

Post autor: xperl » sob lis 08, 2008 02:19

Kamel pisze:
xperl pisze:Witam kolege z tym samym problemem co ja ;) zabieralem sie za to ale moja naprawa zakonczyla sie na demontarzu ramienia wycieraczki ;) odkrecilem srobe i nic nie szlo ruszyc wiec dalem sobie spokoj ;) i po przemysleniu stwierdzilem ze stpyskiwacz ktory idzie razem z wycieraczka jest fajniejszy, efektywniejszy wiec ja tak zostawiam ;) zastanow sie nad tym ;) pozdr!
Na Twoim miejscu bym się tak nie cieszył, bo jeśli spryskiwacz chodzi razem z wycieraczką to oznacza, że rurka doprowadzająca płyn do dyszy jest w ośce wycieraczki pęknięta, bo się ukręciła, a tym samym płyn dostaje Ci się do środka do mechanizmu wycieraczki.

Dlatego doradzałbym jednak naprawę tego. Na Allegro dostępne są zestawy naprawcze, tyle, że do Valeo - koszt ok. 150zł. Po drobnych przeróbkach można go zaadoptować do mechanizmów Boscha.
Mi demontaż mechanizmu, dopasowanie zestawu naprawczego i montaż mechanizmu zajął ok. 40 minut.
Ramię wycieraczki też mi nie chciało zejść. Sposób - zdejmujesz plastik osłaniający, odkręcasz śrubę i polewasz colą :-) (nie miałem akurat WD-40). Za chwilę zdejmujesz ramię i wyciągasz mechanizm.

o kurde... to musze sie za to zabrac i to jak najpredzej... wkurza mnie tylko zdejmowanie tapicerki z klapy... ostatnio jak zdejmowalem ulamalem plastikowy uchwycik ;( dobrze ze sie trzyma i nic nie trzeszczy tylko zeby teraz mi sie cos nie ulamalo ;) dzieki za info o tym ze sie leje plyn do klapy... nie wiedzialem ani nie widzialem zadnych sladow ale skoro tak to sie za to zabieram.

Pozdr!.



Awatar użytkownika
Kamel
VW Baron
VW Baron
Posty: 3278
Rejestracja: pt kwie 20, 2007 16:32
Lokalizacja: WB / WZ
Kontakt:

Post autor: Kamel » sob lis 08, 2008 10:46

xperl pisze:dzieki za info o tym ze sie leje plyn do klapy... nie wiedzialem ani nie widzialem zadnych sladow ale skoro tak to sie za to zabieram.
Zerknij sobie w link podany przez Grega http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=124314
Tam masz rozbebeszony mechanizm z pordzewiałymi elementami. Ja na początku też myślałem żeby zostawić, ale jak obejrzałem te fotki to jednak zdecydowałem się na naprawę :-)


. . . . . . . . . . MOJA BYŁA GOLFINA . . . . . . . . . . . . . MOJA OBECNA JETTA . . . . . . . . . .

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Majestic-12 [Bot] i 381 gości