odpalanie na popych - co wy na to?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

malolat
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 600
Rejestracja: pn lut 07, 2005 17:41
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: malolat » pn lis 21, 2005 20:49

cos mnei sie wydaje ze jest kilka silnikow kolizyjnych w vw... :P na pewno jest 16v, bo zawory juz w stanie spoczynku sa na rowni z powierzchnia glowicy, a tloki wychodza do krawedzi bloku...
2.0 tez jest chyba, bo ktos z forum chyba pisal ze mu sie wymiana zaworow zdarzyla... a wydaje mi sie ze poprostu wiekszosc z silnikow vw jest kolizyjna...



Awatar użytkownika
Corvax
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 2577
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 15:21
Lokalizacja: Skierniewice
Kontakt:

Post autor: Corvax » pn lis 21, 2005 20:58

1Z jest kolizyjny :)


Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB

Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » pn lis 21, 2005 21:00

jestem przekonany ze nie raz w kazdym waszym samochodzie zaszlo takie zjawisko ze zgasl wam samochod jak sobie jechaliscie i nawet nie zauwazyliscie, bo odpalil jak pusciliscie sprzeglo. Jakos nic sie nie stalo.
Wedlug mnie to kolejna bajka wyssana z palca mechanika.

"Panie nie zapalaj na popych, lepiej daj nam auto to ci zrobimy"


Pozdrawiam,
Piotrek

Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » pn lis 21, 2005 22:26

zgadza sie - mialem kiedys cos z filtrem powietrza i peknieta jakas czesc i mi gasl ale popuszczalem sprzeglo i juz palil - i nic sie nei stalo...tzn nic szczegolnego chyba ze cos o czym nie wiem do dzis :helm:



malolat
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 600
Rejestracja: pn lut 07, 2005 17:41
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: malolat » pn lis 21, 2005 23:19

chodzi o to zeby nie szarpnac zabardzo, bo jak pasek luzny albo stary to moze przeskoczyc o zabek czy cus, ale nie znam co by sie komu to stalo, a sam jak czasem odpalam na pych to z dwujki ale szarpaniem i poki co, odpukac nic sie nie stalo :P.

a z tym zjawiskiem to mysle ze nie dokonca, bo poco mialby sam gasnac na luzie :P
ale dopoki dbamy o pasek i przeglady w aucie, nie strzelamy ze sprzegla odpalajac na pych to mie ma sie czym matrwic, choc slyszalem ze dizle nie lubia(moje dwa przeszly przez to bezbolesnie) - moze na pompowtryskach...



Awatar użytkownika
pkirylcz
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 677
Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
Lokalizacja: Wolfsburg
Kontakt:

Post autor: pkirylcz » pn lis 21, 2005 23:23

Diesla raczej nie powinno sie popychac.
Tu przyznam racje, ale nie jest to wymogiem ze wzgledu na pasek rozrzadu.


Pozdrawiam,
Piotrek

Awatar użytkownika
DmX_81
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 402
Rejestracja: czw lis 17, 2005 23:07
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: DmX_81 » pn lis 21, 2005 23:36

a najlepiej jest chyba poznac zasade dzialania tego wszystkiego - jaki element co powoduje - po co jest pasek rozrzadu itd, co na co jaki ma wplyw - wtedy juz samemu bedzie wiadomo co i jak... ja np tych rzeczy powyzej nie za bardzo :kac: ...;)dlatego o wszyystko wole pytac... :bigok: ale sie szybko ucze :okej: :kac: ®



malolat
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 600
Rejestracja: pn lut 07, 2005 17:41
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: malolat » wt lis 22, 2005 00:33

diesla ze wzgledu na pasek chyba, bo dosc powazny stopien sprezania ma, wiec i opor ciezszy stawia (przynajmniej te starocie) a dlaczego nowych to nie wiem, chodz mysle ze to cos z turbina pewnie biega... wyjasnisz moze :> ??



Awatar użytkownika
solowa123
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 209
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:22
Lokalizacja: Bartoszyce/Olsztyn

Post autor: solowa123 » wt lis 22, 2005 12:15

przy nagłych szarpnięciach pasek moze przeskoczyc. ja mialem tak w ford-zie transit. 2.5 TD i na cale szczescie dla mnie musialem zaplacic tylko za nowy pasek i ustawienie bo takiego mnial muła ze szele lecą. zas dla mojego szwagra pekł pasek w (ford mondeo 1.8TD) i ten incydent kosztowal go 2500 i to nie w serwisie . W trzech miejscach pękł wałek rozrządu i pogięło zawory.


______________________________________

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » wt lis 22, 2005 12:24

owszem pasek może przeskoczyć a nawet sie zerwać przy zapalaniu na popych, nagła zmiana momentu obrotowego robi swoje, a katalizator też można załatwić to oddzielny temat
Czasami jednak aby jechać trzeba ryzykować :grin: , a czasami lepiej aby jechać jest kupić nowy akumulator (oj nie wiem czy mnie to nie czeka :grrr: )



Awatar użytkownika
olozwirski
2 SLOW 2 PLAY
2 SLOW 2 PLAY
Posty: 1628
Rejestracja: wt lut 22, 2005 21:49
Lokalizacja: WKZ

Post autor: olozwirski » wt lis 22, 2005 12:29

Z tego co mi wiadomo to tylko 1H jest bezkolizyjny. Reszta nie



Awatar użytkownika
Janosik
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 71
Rejestracja: śr lut 02, 2005 01:21
Lokalizacja: Obecnie Norwegia
Kontakt:

Post autor: Janosik » wt lis 22, 2005 13:32

Hmm ja tez tak mialem jak solowa123, tylko ze w T4 2,4 diesel ( jak wiadomo ta bestia ma 2 paski zebate ) no wiec byl zapalany na popych i przeskoczyl o 1 zabek (dobrze ze tylko o tyle) auto mialo takiego mula ze poezja
A o do odpalania w czasie jazdy to umiejetne dobranie biegu i puszczanie sprzegla i mozna smigac dalej. Plynnie mozna wtedy odpalic auto nie bojac sie ze nam szarpnie
Co innego podczas pchania wdedy szarpnie
A tak poza tym to inaczej sprawa wyglada w benzynie (choc i tu tez moze przeskoczyc) a w dieslu(inny stopien sprezania )
malolat, a co ma wspulnego turbina do odpalania jak ona i tak sie zalancza dopiero przy wyrzszych obrotach
Reasumujac nie radze odpalac tak silnikow (choc to zalezy od sytuacji w jakiej sie znajdujemy i wprawy)
POZDRO 4 ALL


A-point Audi Service Amsterdam

malolat
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 600
Rejestracja: pn lut 07, 2005 17:41
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: malolat » wt lis 22, 2005 13:47

turbina sie nie zalacza, tylko ona smiga caly czas, tylko ze przy malej predkosci gazow nie napedza za mocno powitrza po zimnej stronie... a zalacza sie jak cisniesz gaz, i gazy wylotowe przyspieszaja... a jak silnik stoi to smiglo:) w turbinie stoi i dosc znacznie blokuje wylot, wiec takie nagle odpalenie mogloby(choc pewnie nie musi) wplynac na jej stan badz awaryjnosc... takie byly moje przypuszczenia, a napisalem zeby ktos to wytlumaczyl dlaczego diesli akurat nie mozna (oprocz teori o stopniu sprezania ) :P



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 425 gości