Dzisiaj chcąc się przejechać do centrum miasta (jestem z Gdańska) auto ledwie się rozgrzało i zaczęło ok. 4km od domu szarpać jak dodawałem gazu żeby przyśpieszyć.
Odjąłem gaz i samochód ledwie jechał, dodałem gazu i brak mocy szarpał, zjechałem z mostu i wjechałem w boczną ulicę żeby sprawdzić co się dzieje- podgazowałem silnikiem na postoju po chwili bardzo nierówne obroty.
Zgasiłem i uruchomiłem silnik dalej nierówne obroty próba ruszenia autem znowu zero mocy silnik nie dość że schodził z obrotów to prawie gasł, znów wyłączyłem silnik ale już nie mogłem go uruchomić.
Auto zepchnąłem na boczną drogę otworzyłem maskę poruszałem kablami od elektryki i przewodem prowadzącym od gaźnika (chyba od paliwa był) potem znowu uruchomiłem silnik miał nierówne obroty wyłączyłem, poruszałem przewodami, przycisnąłem mocniej przewody od świec poruszałem znowu przewodem prowadzącym do gaźnika, uruchomiłem silnik i obroty wyrównał się.
Ruszyłem bez problemu ale wróciłem do domu z obawy że znowu auto mi zacznie szarpać i nie da się jechać.
Co może być przyczyną opisanego zachowania silnika: pompa paliwowa, brudy w gaźniku albo benzynie, wilgoć na stykach elektryki?
Teraz nie pojadę do warsztatu nic nie wykryją bo działa a mogą jedynie oprzeć się na tym co im powiem, czekać aż coś tam się stanie?
Brak mocy, szarpie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Brak mocy, szarpie
Ostatnio zmieniony pt paź 31, 2008 10:14 przez darekocur, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Użytkownik
- Posty: 302
- Rejestracja: czw sie 07, 2008 12:04
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 330 gości