twarde przewody co jets grane?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
igor002
Marysiakra
Marysiakra
Posty: 1050
Rejestracja: pn wrz 06, 2004 15:34
Lokalizacja: z tąd, a tak naprawde: Kraków
Kontakt:

Post autor: igor002 » ndz lis 20, 2005 21:33

nie wzieliście pod uwage ze zawsze są twarde przewody bo jest układ pod wiekszym ciśnieniem i to normalny objaw. u mnie też sa twardsze i jak sie rozgrzeje to bardzo twarde.


Mk3 GTI 16V ABF

Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » ndz lis 20, 2005 23:41

To mieszanka spala sie przy 100 stopniach??? :bajer: Coś mi się niewydaj jutro jade poweszyć.



speede
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 345
Rejestracja: wt gru 14, 2004 02:00
Lokalizacja: Podlaskie

Post autor: speede » pn lis 21, 2005 00:18

jutro skladam sprzet i bedzie chodzic dorwalem dobry klej na ten wzer. Pozatym zauwazylem ze jesli splanuje blok to moze uszczelka nie wydac, gdyz tloki juz troche i tak wystaja mniej wiecej sa na rowni z uszczelka.



Awatar użytkownika
NEMESIS
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 401
Rejestracja: sob mar 19, 2005 17:48
Lokalizacja: TRICITY
Kontakt:

Post autor: NEMESIS » pn lis 21, 2005 00:58

[quote="speede"]co ty piszesz. to jest temperatura zaplonu.

zdaje sie że tak napisałem ???....z błędem bo z błędem :blush:

w momencie zapony to około 2000 stopni C !!!!!



Awatar użytkownika
czyś
Forum Master
Forum Master
Posty: 1046
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 16:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: czyś » pn lis 21, 2005 12:35

Termostat tylko WAHLER.

A maź pod deklem zaworów jak się robi, to łatwo sprawdzić czy płyn chłodzący to robi (tj. uszczelka pod głowicą padła). Ta maź dotknięta czubkiem języka jest wyczuwalnie słodka, wyraźnie drażniąca, ale słodka (fuj, uważajcie to trucizna!!, nie połykać, po język wytrzeć czystą chusteczką) w razie czego porównać doznania z płynem chłodzącym ze zbiorniczka. Jeśli smak jest podobny - płyn jest w oleju.
Jeżeli w układzie jest płyn chłodzący, a maź nie ma takiego smaku, a raczej wygląda na wode, to jest to woda z pary wodnej skroplonej w komorze silnika (dzieje się tak zimą, zanim nie przyjdą mrozy, przy jeździe na krótkich dystansach)ale później, wiosną, albo po przejechaniu dłuższej trasy woda odparowuje, a płyn chłodzący nie (glikol nie paruje, co najwyżej woda, którą czysty glikol jest rozcieńczany).

Sam właśnie rozgrzebałem auto i zakładam nową uszczelkę. Bo było słodkie masło pod pokrywą. I tłustawo w układzie chłodzenia. Wody nie wywala. Przegrzewa się na niskich obrotach, nagłe spadki i wzrosty temperatury w przedziale 15 stopni. Skropliny i masło w króćcu odpowietrzenia silnika i skropliny w pokrywie filtra powietrza. Ciągle sączy się spod korka zbiornika wyrównawczego (jest nowy, spod starego też). Permanentne drobne przecieki w układzie chłodzenia. Nie widzę bulgotania w zbiorniku.


MH po przeszczepie bloku - alive&kicking!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 383 gości