1.8RP kod błyskowy:2341
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
1.8RP kod błyskowy:2341
sprawdziłem dzisiaj błędy w moim 1.8RP za pomocą kodów błyskowych i wyszło "2341" , ogólnie wiem ze to jest cos ze sterowaniem sondy lambda, sama sonda powinna byc raczej OK, bo pól roku temu załozyłem nową Bosch, ale nawet nowego Boscha może szlag trafić! Napewno cos jest nie tak, bo auto przy dodawaniu gazu muli sie, reaguje z opóźnieniem na wciskanie gazu, a przy niedogrzanym silniku lubi na wolnych obrotach nagle zgasnąć! Może ktoś ma większą wiedzę ode mnie i może powiedzieć co ten kod może dokładniej znaczyc, czyli co padło w moim aucie? Licze sie z tym ze to znowu może byc sonda, ale po tak krótkim czasie? Dodam że mam tez instalację gazową LPG 2-giej generacji czyli ze sterownikiem gazowym, i dodatkowo załozony przekaźnik restartujacy komputer po przełaczeniu gaz-benzyna (były podejżenia że komputer benzynowy "uczy" się głupich sygnałów przy jeździe na LPG) , na LPG chodzi idealnie, a na benzynie cos go boli!
czyli wychodzi na to ze masz walnieta sonde, ja tez ma RP-ka i na gazie jest ok a na benzynie tragedia.rano jak odpale na benzynie to czarny dym z rury mnie powala, pozniej w trakcie jazdy jak silnik jest nagrzany to na benzynie pracuje normalnie. wszystko mam sprawne a i tak jak dluzej postoi to o jezdzie na benzynie moge zapomniec(dopiero gdy zlapie temp. to chodzi normalnie). jest to zapewne wina LPG juz sie do tego przyzwyczailem i nie probuje juz z tym walczyc.sonda moze pasc nawet po kilku dniach a twoja ma pol roku wiec moze juz byc po niej. na czym sprawdzales bledy na LPG czy na benzynie?jesli na LPG to bedzie pokazywac ze masz walniety silnik krokowy(nie pamietam kodu)z tego wzgledu ze sterowanie LPG odcina wtryskiwacz paliwa i komp odczytuje to jako usterke.i jeszcze jedno jesli masz kontrolke pomaranczowa na desce to pewnie ci sie od czasu do czasu zapala jak jezdzis na gazie
rok produkcji 1989 a system wtrysku, kurcze czy to jest mono-motronik czy mono-jetronic? w każdym razie mam napewno ten starszy system wtrysku: 4-przewodowa wtyczka do silnika krokowego, 4-przewodowa wtyka do sterowania wtryskiem, i jedna wtyka do potencjometru przepustnicy, pewnie bedziesz wiedział o co mi chodzi "bodi11"POdaj rok produkcji i system wtrysku , postaram się pomóc Smile
Ale podejrzewam że jest to problem z mieszanką powietrze/paliwo.
według mnie tez jest problemem u mnie skład paliwo powietrze, i raczej z tego co widze za mało paliwa w stosunku do powietrza ( w tych momentach co sie muli lub gasnie na wolnych obr) objaw zalewania paliwem nie wystepuje u mnie
taki objaw jak opisujesz to miałem przed wymiana sondy lambda pół roku temu , bo ta stara to faktycznie była walnieta (zwarcie) i silnik pracował w trybie awaryjnym, walił paliwem niemiłosiernie, czarny dym z rury i spalanie 15l/100km, a teraz analiza spalin jest OK, pomarańczowa kontrolka na desce sie nie zapala jak wczesniej zarówno przy jezdzie na beznynie jak i na LPG, nie zalewa go paliwem a błąd "2341" jest i silnik chodzi do kitu na beznyznie, a i jeszcze jedno kody odczytywałem po uprzednim skasowaniu błedów i po jeździe tylko i wyłacznie na benzynie! Cięzka sprawa co??????kesier pisze:czyli wychodzi na to ze masz walnieta sonde, ja tez ma RP-ka i na gazie jest ok a na benzynie tragedia.rano jak odpale na benzynie to czarny dym z rury mnie powala, pozniej w trakcie jazdy jak silnik jest nagrzany to na benzynie pracuje normalnie. wszystko mam sprawne a i tak jak dluzej postoi to o jezdzie na benzynie moge zapomniec(dopiero gdy zlapie temp. to chodzi normalnie). jest to zapewne wina LPG juz sie do tego przyzwyczailem i nie probuje juz z tym walczyc.sonda moze pasc nawet po kilku dniach a twoja ma pol roku wiec moze juz byc po niej. na czym sprawdzales bledy na LPG czy na benzynie?jesli na LPG to bedzie pokazywac ze masz walniety silnik krokowy(nie pamietam kodu)z tego wzgledu ze sterowanie LPG odcina wtryskiwacz paliwa i komp odczytuje to jako usterke.i jeszcze jedno jesli masz kontrolke pomaranczowa na desce to pewnie ci sie od czasu do czasu zapala jak jezdzis na gazie
Ostatnio zmieniony czw lis 17, 2005 23:22 przez homsky, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: 1.8RP kod błyskowy:2341
Jeśli dużo pali, kopci na zimnym silniku, słabo reaguje na wcisniecie pedalu gazu przy niskich obrotach to sonda lambda jest walnieta!homsky pisze:sprawdziłem dzisiaj błędy w moim 1.8RP za pomocą kodów błyskowych i wyszło "2341" , ogólnie wiem ze to jest cos ze sterowaniem sondy lambda, sama sonda powinna byc raczej OK, bo pól roku temu załozyłem nową Bosch, ale nawet nowego Boscha może szlag trafić! Napewno cos jest nie tak, bo auto przy dodawaniu gazu muli sie, reaguje z opóźnieniem na wciskanie gazu, a przy niedogrzanym silniku lubi na wolnych obrotach nagle zgasnąć! Może ktoś ma większą wiedzę ode mnie i może powiedzieć co ten kod może dokładniej znaczyc, czyli co padło w moim aucie? Licze sie z tym ze to znowu może byc sonda, ale po tak krótkim czasie? Dodam że mam tez instalację gazową LPG 2-giej generacji czyli ze sterownikiem gazowym, i dodatkowo załozony przekaźnik restartujacy komputer po przełaczeniu gaz-benzyna (były podejżenia że komputer benzynowy "uczy" się głupich sygnałów przy jeździe na LPG) , na LPG chodzi idealnie, a na benzynie cos go boli!
Golf III 1.8 '93
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
nie kopci ani grama, spalanie w normie, jak starą sonde miałem naprawde walnietą to wtedy kopcił jak diesel, zalewało go paliwem przy wyjściu ze srednich obrotów na wyższe, i palił jak smok, po wymianie sondy pół roku temu było OK, a teraz znowu cos ze sterowaniem sondy, ale inaczej niz poprzednio, bo nie zalewa go paliwem, analiza spalin na ciepłym silniku jest OK, a jednak cos go bolidjprezes pisze:Jeśli dużo pali, kopci na zimnym silniku, słabo reaguje na wcisniecie pedalu gazu przy niskich obrotach to sonda lambda jest walnieta!
A może pasek rozrządu ci przeskoczył o jeden ząbek? Nieznam sie na tym dobrze ale wtedy niektore autka są zamulone i gasną, a niektore wogole nie umią odpalić. Zależy jaki model, każde autko ma inaczej. Tak czy inaczej warto sprawdzić, ale ja ekspertem w tej sprawie nie jestem
A na jakich stacjach tankujesz benzyne? Jeśli na tych tanich to sprawdz czy niemasz zapchanej pompy paliwa, niestety do tego celu trzeba wyciągnąc bak... więc jest z tym troche roboty.
Zobacz co inni userzy powiedzą i sam zdecyduj
A na jakich stacjach tankujesz benzyne? Jeśli na tych tanich to sprawdz czy niemasz zapchanej pompy paliwa, niestety do tego celu trzeba wyciągnąc bak... więc jest z tym troche roboty.
Zobacz co inni userzy powiedzą i sam zdecyduj
Golf III 1.8 '93
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
[img]http://nokia-free.com/1.jpg[/img]
pasek przeskoczył? niemozliwe bo na gazie tez by inaczej chodził, a na gazie zapiernicza jak wściekły, paliwo tankuje zawsze na jednej dobrej stacji, zresztą filterek paliwa nówka, sprawdzone cisnienie pompy paliwa i tez jest OK!djprezes pisze:A może pasek rozrządu ci przeskoczył o jeden ząbek? Nieznam sie na tym dobrze ale wtedy niektore autka są zamulone i gasną, a niektore wogole nie umią odpalić. Zależy jaki model, każde autko ma inaczej. Tak czy inaczej warto sprawdzić, ale ja ekspertem w tej sprawie nie jestem Smile
A na jakich stacjach tankujesz benzyne? Jeśli na tych tanich to sprawdz czy niemasz zapchanej pompy paliwa, niestety do tego celu trzeba wyciągnąc bak... więc jest z tym troche roboty.
Zobacz co inni userzy powiedzą i sam zdecyduj
To jest trudna sprawa, znam sie troche na tym ale juz powli trace pomysły, nawet tak zwani fachowcy od LPG i od diagnostyki silnikowej w warsztatach tez rozkładaja ręce, czyli wiedza nie wiele więcej niz ja, oni najchętniej wymienili by u mnie pół auta i wtedy może udałoby sie im usunąć usterkę!
Kurcze kusi mnie żeby załozyc nową sondę lambda i zobaczyc co sie bedzie działo, ale nie mam ochoty wydawać 100-300PLN żeby sie przekonać czy bedzie OK czy nie?
[ Dodano: Pią Lis 18, 2005 18:32 ]
wpadłem dzisiaj na pomysł nie wiem co to da , ale nic nie kosztuje a warto spróbowac!
sygnał z sondy lambda idzie do sterownika gazowego i dopiero z niego idzie do sterownika benzynowego, może sterownik gazu wali głupa i "zniekształca" sygnał z sondy do sterownika benzynowego i stąd ten błąd??!! odepne kable od sterownika LPG i zrobie tak jak było przed założeniem instalacji LPG, czyli sygnał z sondy lambda prosto to sterownika benzynowego, zobaczymy co sie dzieje w czasie jazdy i czy znowu ten błąd sie pojawi, jezeli bedzie bez zmian to chyba bedzie znak że jednak sonda lambda dale złe sygnały i chyba trzeba myslec o jej wymianie!
Piszcie jeżeli macie jeszcze jakies pomysły!
- dondawidos
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: śr cze 15, 2005 22:11
- Lokalizacja: MIELEC
owszem przewody z sondy ida do komp. gazowego ale przy jeździe na bezynie zwarte sa przekaźnikiem, kiedyś juz u siebie to sprawdzalem bo mam podobny problem.
Odpisz jak tam u ciebie postepy, moze masz nowego pomysła.
(ja jeszcze doczepie sie chyba czujnika temp.- tego od ssania bo dziala niby dobrze-zmienia opór przy zmianie temp., ale podejrzewam ze troche oszukuje z wartosciami pomiarowymi.)
Odpisz jak tam u ciebie postepy, moze masz nowego pomysła.
(ja jeszcze doczepie sie chyba czujnika temp.- tego od ssania bo dziala niby dobrze-zmienia opór przy zmianie temp., ale podejrzewam ze troche oszukuje z wartosciami pomiarowymi.)
jeszcze nie rozwiązałem problemu, bo zimno się zrobiło u mnie nawaliło sniegu i nie mam ochoty teraz marznąć przy golfinie, więc jeżdże narazie tak jak jest!owszem przewody z sondy ida do komp. gazowego ale przy jeździe na bezynie zwarte sa przekaźnikiem, kiedyś juz u siebie to sprawdzalem bo mam podobny problem.
Odpisz jak tam u ciebie postepy, moze masz nowego pomysła.
(ja jeszcze doczepie sie chyba czujnika temp.- tego od ssania bo dziala niby dobrze-zmienia opór przy zmianie temp., ale podejrzewam ze troche oszukuje z wartosciami pomiarowymi.)
Tez u siebie podejżewałem czujnik temperatury, nawet go wymieniłem i nic! Długo szukałem parametrów tego czujnika żeby sprawdzić rezystancje w zalezności od temperatury, aż znalazłem w jakiejś angielskiej sewisówce i okazało sie że i stary czujnik i nowy maja poprawne wartości, ale możesz u siebie sprawdzic ten czujnik, jak potrzebujesz to podeśle ci parametry czujnika.
No i oczywiście dam znać jak coś nowego odkryje, nara!
[ Dodano: Pon Lis 21, 2005 11:28 ]
przy zabawie z czujnikiem temperatury robiłem jeszcze jeden numer! w obwód czujnika temperatury wstawiłem szeregowo potencjometr (taki zwykły od jakiegoś radia o zakresie 0-22kohm) mogłem wtedy "oszukac" sterownik benzynowy zwiekszając tym potencjometrem rezystancję i komputer "myslał" że silnik jest zimniejszy niz w rzeczywistości i dawał wieksza dawkę paliwa i utrzymywał wyższe wolne obroty, już nie przygasał na wolnych, ale problem mulenia przy przyspieszaniu nie zniknął, mulił co prawda jakby mniej , ale to nie o to chodzi. Zrobiłem to tak w ramach "testu" , pojeździłem tak parę dni i wywaliłem ten potencjometr jak porównałem czujnik z danymi z serwisówki.
[ Dodano: Pon Lis 21, 2005 11:50 ]
Jakby ktoś potrzebował dane czujnika temperatury (niebieski) to podaje zerżnięte z serwisówki:
Temperatura [Celsjusz] - Rezystancja [kohm]
+15 - 3,3
+30 - 1,45
+50 - 0,70-0,95
+80 - 0,28-0,36
- dondawidos
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: śr cze 15, 2005 22:11
- Lokalizacja: MIELEC
pisałem wyżej , że filter paliwa mam nowy i z cisnieniem paliwa jest tez OK, a zreszta jakby był przytkany dopływ paliwa do przy maksymalnych obrotach i pedale do podłogi by sie normalnie dusił a on sie nie dusi tylko z takim opóźnieniem działa na dodawanie gazu, a katalizator wywaliłem juz dawno , a zamiast niego wstawiony kawałek rurydondawidos pisze:moze rozwiazania trzeba szukac w czyms banalnym jak np. przypchane dojscie paliwa- zapchany filtr, lub katalizator .
Racja kolego, też myslałem o tym, ale gościu diagnosta sprawdzał potencjometr przepustnicy i niby jest OK, chociaz jak juz nie jeden z was zdołał sie pewnie przekonać, róznie z tymi mechanikami jest, dlatego sam teraz wszystko sprawdzam. Kod błyskowy daje informacje że to coś jednak ze sterowaniem sondy czyli kłopoty z utrzymaniem właściwego składu mieszanki paliwo-powietrze, gdyby to było coś z potencjometrem przepustnicy to pewnie jakis kod błyskowy odnośnie tej usterki by sie przy okazji pojawił - przynajmniej powinien sie pojawić!kesier pisze:a moze potencjometr przepustnicy ci siedzi, ale jak byles na diagnostyce to raczej powinni to wykryc, no ale roznie to bywa, moze to on ci tak paskudzi
Na dalsze grzebanie w golfinie chyba poczekam na wiosne (cieplej) hehehe, bo u mnie juz przed domem 20cm śniegu i wieje jak cholera - HEJ!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 303 gości