Luz końcówki drążka kierowniczego -czy bardzo niebezpieczne?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Agamek12
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 863
Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
Lokalizacja: Radzymin / Warszawa

Luz końcówki drążka kierowniczego -czy bardzo niebezpieczne?

Post autor: Agamek12 » pt paź 24, 2008 15:20

Mówię tu o luzie, który powoduje jedynie minimalne (30stopni) obracanie się drążka kierowniczego wzdłuż jego osi. Połączenie podczs ruszania kierownicą jest nieruchome, nic nie stuka, opony nie są ścierane, auto nie myszkuje. Ponieważ w tej chwili nie mam czasu odstawić auta do warsztatu chciałbym wiedzieć, cz z tą usterką mogę jeszcze trochę pojeździć, czy może sie to poprostu rozlecieć? Naprawą chcę zająć się za jakieś 3 tygodnie, razem z wymianą rozrządu, oleju, amortyzatorów, opon i kilku innych rzeczy. A przy okazji: jaka jest częstotliwość wymiany paska rozrządu w silniku PN?


Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt paź 24, 2008 16:14

drązek zakończony jest sworzniem kulowym i siłą rzeczy musi być ruchomy podczas skręcania
skoro nic nie stuka auto się dobrze prowadzi (nie ściąga ) więc spoko



Awatar użytkownika
chrzanu88
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 20
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 21:08
Lokalizacja: Sląsk
Kontakt:

Post autor: chrzanu88 » pt paź 24, 2008 16:22

to w niektorych przypadkach moze byc niebezpieczne niestety... jak ci kleknie uklad kierowniczy na jakims zakrecie to bedzie nie fajnie;p

ja bym nie ryzykowal;)



Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt paź 24, 2008 16:35

to w niektorych przypadkach moze byc niebezpieczne niestety... jak ci kleknie uklad kierowniczy na jakims zakrecie to bedzie nie fajnie;p

ja bym nie ryzykowal;)
z tego co kolega napisał to żadnego luzu on nie ma, Po prostu drążek obkręca mu się w prawo i lewo o jakieś 30 stopni, a to jest całkiem normalne, Tak musi być.



Awatar użytkownika
Agamek12
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 863
Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
Lokalizacja: Radzymin / Warszawa

Post autor: Agamek12 » pt paź 24, 2008 17:02

dziejo pisze:drązek zakończony jest sworzniem kulowym i siłą rzeczy musi być ruchomy podczas skręcania
skoro nic nie stuka auto się dobrze prowadzi (nie ściąga ) więc spoko
no ale druga końcówka nie pozwala na minimalny nawet obrót drążka...
Ostatnio zmieniony pt paź 24, 2008 17:04 przez Agamek12, łącznie zmieniany 1 raz.


Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt paź 24, 2008 17:41

tzn ze masz za mało siły. Obracać się musi bo to wynika z konstrukcj przegubu kulowego jakim jest końcówka drążka



Awatar użytkownika
DJTim
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 211
Rejestracja: wt maja 08, 2007 13:31
Lokalizacja: Siewierz
Kontakt:

Post autor: DJTim » pt paź 24, 2008 17:49

luz pojawia sie wtedy kiedy zaczyna stukać czyli jak sie wytrze w srodku jesli luz bedzie za duzy to poprostu sie rozleci moze wyskoczyc przy byle dziurze w którą sie wjedzie. taki przegób musi sie dac obrucic o 360 topni bez wyczuwalnych lozów "stukowych" jesli przegób sie nie obraca to jest przytarty, zasniedziały albo zardzewiały

mysle ze nic nie pomieszałem :)


Moja Jetta :) http://www.jettaclub.pl/viewtopic.php?t=423
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=188788

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images33.fotosik.pl/396/0cbee7d3b8f966ce.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
Agamek12
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 863
Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
Lokalizacja: Radzymin / Warszawa

Post autor: Agamek12 » pt paź 24, 2008 18:02

DJTim pisze:luz pojawia sie wtedy kiedy zaczyna stukać czyli jak sie wytrze w srodku jesli luz bedzie za duzy to poprostu sie rozleci moze wyskoczyc przy byle dziurze w którą sie wjedzie. taki przegób musi sie dac obrucic o 360 topni bez wyczuwalnych lozów "stukowych" jesli przegób sie nie obraca to jest przytarty, zasniedziały albo zardzewiały

mysle ze nic nie pomieszałem :)
kolego, ja mówię o tym, że mi wokół własnej osi obraca na jakieś 30stopni drążek kierowniczy a nie kula w panewce (żeby było bardziej obrazowo: drążek obraca się w taki sposób jak wał korbowy silnika) . Drążek nie ma prawa obrócić się o 360stopni, chyba że nie będzie miał zamocowanej końcówki...


Dawno temu był Golf mk2, potem cośtamcośtam, a teraz:
Ford S-max mk2 i Nissan Qashqai J10.

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pt paź 24, 2008 18:05

Agamek12, kolego a tu juz druga osoba Ci mówi że drążek musi się obkręcać w penym zakresie wokół własnej osi. Tak jest skonstruowany. Jakbys to mial chociaż raz w rękach to byś wiedział że tak musi być



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 263 gości