jakie czynności konserwacyjne przy KE-Jetronic w 1,8 GX?

[ozzman1979]

Witam znawców tematu. Chciałbym wiedzieć, czy wykonuje się jakieś czynności konserwacyjne przy układzie KE-Jetronic (silnik 1,8 GX Golf II). Chodzi mi głównie o przepływomierz mechaniczny (czy się czyści, smaruje, itd) i pozostałe elementy układu. Golf hula bezawaryjnie już 20-ty rok, ale chyba należy mu się jakis przegląd?

[nerlst]

Mam ten sam wtrysk, jak na razie sprawuje się bardzo dobrze. Od czasu do czasu można wlać preparat do czyszczenia wtryskiwaczy. Ważne żeby co 30tys.km wymienić filtr paliwa. I co najważniejsze, przy tym wtrysku można zapomnieć o gazie, sama instalacja (III generacja) do tego typu wtrysków kosztuje ok 3tyś.zł. Ludzie zakładają zwykły gaz to tego, ale na własne ryzyko.


pzdr

[ozzman1979]

Dzięki za odpowiedź. Samochód oczywiście gazu nie ma i mieć nie będzie, bo gaz to do kuchenek i zapalniczek jest. Proszę jednak o bliższe informacje n/t. konserwacji przepływomierza powietrza i innych.

[ Dodano: 23 Paź 2008 14:55 ]
czy ktoś coś wie na ten temat:
http://www.p52.com.pl/
czy warto i czy to działa (szczególnie chodzi o dodatek do paliwa). Ostatnio wszędzie to reklamują. A jakie inne środki do czyszczenia układu paliwowego polecacie? Dodam, że silnik u mnie chodzi na Shell V-Power 95.

[nerlst]

Skoro jeździsz na lepszym paliwie, to ono już zawiera środki czyszczące, od czasu do czasu wlewam do baku na 50L środek STP do czyszczenia wtryskiwaczy. Odkręcałem kiedyś obudowę filtra i zaglądałem do przepustnic i wszystko jest u mnie czyściutkie, silnik pracuje równo i nie mam z nim problemów. Tu jest coś o tych dodatkach STP ( http://www.stp.com.pl/ ) ja wlewam czarny, jeszcze Valvoline ( http://www.valvoline.pl/ ) robi tego typu dodatki. Są różne opinie na temat tych dodatków, ale złych nie słyszałem, albo komuś pomogło, albo po prostu ktoś miał wszystko dobrze, więc nie odczuł różnicy. Jak ktoś dba o samochód to profilaktycznie można wlać. Jeśli chodzi o tą stronę którą podałeś to coś typu ceramizery pewnie, ostatnio było o nich głośno, ale po testach jakoś wszystko ucichło. Do paliwa to jeszcze jestem bardziej skory coś dolać, bo wiadomo jakiej jakości mamy paliwo w Polsce, ale do silnika nic nie mam zamiaru wlewać, warto wiedzieć, że do tych silników lepiej lać olej półsyntetyczny ze względu na hydrauliczne popychacze zaworów, ja leje Mobil Super S i wszystko chodzi bardzo ładnie.


pzdr

[ozzman1979]

mój lata na pełnym syntetyku 5W50 Mobil Rally Formula. Bierze jakieś 0,3 l (1/3 na bagnecie) na 10.000 km. Więc jak to jest z tą obsługą i konserwacją przepływomierza mechanicznego?