Popychacze II ;(
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Popychacze II ;(
Pomożcie mi bo normalnie ci mechanicy całkowicie mnie ogłupili jeden mówi że musze kupić 6 sztuk popychaczy drugi mówi że muszę kupić 8 sztuk 4 dolotowe i 4 wylotowe. Jeden mi powiedział że jeżli mam samochód na gaz to wymiana nic mi nie da. I co jam teraz kurde zrobić . Wymienić czy nie i ile sztuk kupić. Golf III 1.4i
- Ryś Stepowy
- Gadatliwa bestia
- Posty: 508
- Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
- Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
- Kontakt:
Popychacze hydrauliczne jeśli są zużyte wymienia sie wszystkie, czyli musisz kupić 8 sztuk.
Te mechaniki to rzeczywiście jakieś Gamonie bo nie bardzo rozumiem co ma popychacz do jazdy na gazie. Z gazem nie mają nijakiego kontaktu. Podczas pracy silnika czy na gazie czy na benzynce wykonują taką samą prace, czyli kasują luz pomiędzy wałkiem rozrządu a zaworem i tyle.
Te mechaniki to rzeczywiście jakieś Gamonie bo nie bardzo rozumiem co ma popychacz do jazdy na gazie. Z gazem nie mają nijakiego kontaktu. Podczas pracy silnika czy na gazie czy na benzynce wykonują taką samą prace, czyli kasują luz pomiędzy wałkiem rozrządu a zaworem i tyle.
- Razal
- Gadatliwa bestia
- Posty: 929
- Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontakt:
Tak trzeba ściągnąc pokrywę zaworów, kupiś odrazu nowa uszczelkę i co najważniejsze wyciągnąć wałek rozrządu, a więc pasek rozrządu teżCROW81 pisze:A czy przy wymianie takich popychaczy muszę wyjmować cały rozrząd?
Wprawny mechanik zrobi to oczywiście szybko i sprawnie
Popychacze hydrauliczne 8szt. polecam niemieckie "OBEN"
Powodznia
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
- Razal
- Gadatliwa bestia
- Posty: 929
- Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontakt:
Olej wymieniaj spokojnie co 15 tys km.
Filtr oleju oczywiście też przy okazji
Filtr powietrza (nie duży wydatek+łatwa wymiana) 2x częściej czyli co jakieś 7,5 tys km. bo TAKIE a NIE INNE warunki na naszych drogach - czysty filterek to połowa sukcesu w dobrej pracy motorka bo czyste powietrze dla niego
Filtr paliwa - uważam, że przy okazji wymiany oleju czyli też 15tys.km.
W swoim MkII świece wymieniałem co 30-40 tys.km., ale to jest zależne od eksploatacji, warunków pracy silnika, jakości samych świec jako nowych (np. 3 elektrodowe wytrzymują dłużej) zawsze warto wcześniej sprawdzić stan świec - to nic nie kosztuje - jeszcze b.ważne jest to czy masz LPG czy nie - z LPG świece siadają częściej !!
Pozdrawiam
Filtr oleju oczywiście też przy okazji
Filtr powietrza (nie duży wydatek+łatwa wymiana) 2x częściej czyli co jakieś 7,5 tys km. bo TAKIE a NIE INNE warunki na naszych drogach - czysty filterek to połowa sukcesu w dobrej pracy motorka bo czyste powietrze dla niego
Filtr paliwa - uważam, że przy okazji wymiany oleju czyli też 15tys.km.
W swoim MkII świece wymieniałem co 30-40 tys.km., ale to jest zależne od eksploatacji, warunków pracy silnika, jakości samych świec jako nowych (np. 3 elektrodowe wytrzymują dłużej) zawsze warto wcześniej sprawdzić stan świec - to nic nie kosztuje - jeszcze b.ważne jest to czy masz LPG czy nie - z LPG świece siadają częściej !!
Pozdrawiam
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wydaje mi sie ze nie ma takiej firmy a to co napisales oznacza po niemiesku "góra" i mówi o tym gdzie jest góra popychacza zeby go zle nie zamontowac...na google nie znalazlem popychaczy oben...ale to szczegół przeciez pozdroRazal pisze: Popychacze hydrauliczne 8szt. polecam niemieckie "OBEN"
Powodznia
-
- Forum Master
- Posty: 1550
- Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Razal
- Gadatliwa bestia
- Posty: 929
- Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
- Lokalizacja: Dolnośląskie
- Kontakt:
LPG a koszty - nie tylko paliwa ;)
instalacja gazowa wymaga stałej konserwacji. Spora grupa warsztatów nie udostępnia, bądź po prostu nie ma instrukcji obsługi instalacji, a więc z każdym drobiazgiem tj. np. przeprogramowanie komputera sterującego trzeba jechać do serwisu i płacić 30-50 zł za usługę. Do tego ponieważ w Polsce skład LPG nie jest w Polsce w żaden sposób znormalizowany, można nieświadomie tankować gaz, w którym proporcje propanu i butanu są różne. A w zimie zawartość propanu w LPG powinna być wyższa, bo spalanie takiej mieszanki przy niskich temperaturach jest bardziej efektywne. A że propan jest droższy od butanu, często zdarza się, że hurtownie gazu szukają oszczędności zaniżając jego zawartość w sprzedawanym gazie I TU :green_fuck: dla niektórych p.hurtowników!!!
Tak więc co około 30 tysięcy kilometrów trzeba wymienić membranę w parowniku, co oznacza koszt około 200 zł. Poza tym częściej niż zaleca producent warto wymieniać filtr powietrza, a zakładając instalację w starszym samochodzie zwykle należy jeszcze wymienić kable wysokiego napięcia, świece, palec rozdzielacza i kopułkę.
Tak więc co około 30 tysięcy kilometrów trzeba wymienić membranę w parowniku, co oznacza koszt około 200 zł. Poza tym częściej niż zaleca producent warto wymieniać filtr powietrza, a zakładając instalację w starszym samochodzie zwykle należy jeszcze wymienić kable wysokiego napięcia, świece, palec rozdzielacza i kopułkę.
Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
No gruba przesada. Wielu znajomych ma auta z gazem i jescze nie słyszałem o tym żeby ktoś wymieniał po 30 tys. membranę. Robi sie to zwykle jak z każdą częścią. Czyli gdy szwankuje. W mojej jettcie z I-gen. wymieniałem po 100 tys. jak zaczęły się kłopoty z wolnymi obrotami. Obecnym autem (Vento 2.0) zrobiłem już 100 tys. i wszystko gra. Poza tym jeśli chodzi o koszt wymiany membran to zestawy naprawcze kosztują koło 100 zł a wymiana jest prosta i można to zrobić samemu. W serwisie od założenia instalki nie byłem. Na temat kabli sie nie wypowiadam. W każdym aucie maja być sprawne.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Paweł Marek pisze:No gruba przesada. Wielu znajomych ma auta z gazem i jescze nie słyszałem o tym żeby ktoś wymieniał po 30 tys. membranę. Robi sie to zwykle jak z każdą częścią. Czyli gdy szwankuje. W mojej jettcie z I-gen. wymieniałem po 100 tys. jak zaczęły się kłopoty z wolnymi obrotami. Obecnym autem (Vento 2.0) zrobiłem już 100 tys. i wszystko gra. Poza tym jeśli chodzi o koszt wymiany membran to zestawy naprawcze kosztują koło 100 zł a wymiana jest prosta i można to zrobić samemu. W serwisie od założenia instalki nie byłem. Na temat kabli sie nie wypowiadam. W każdym aucie maja być sprawne.
Ten kolega chyba ma troche racji!!
- Ryś Stepowy
- Gadatliwa bestia
- Posty: 508
- Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
- Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
- Kontakt:
Mi również Membrany w parowniku skończyły się w dwóch autach w granicach 100 000 km.
A co do utraty własności oleju silnikowego to myśle że traci on swoje właściwości smarne szybciej na benzynie niż na gazie, z tej prostej przyczyny że benzyna moze spływać po gładzi cylindrowej i tym samym rozrzedza olej, oczywiście bardziej dotyczy to aut z większym przebiegiem. Nie bardzo wiem dlaczego kolega Tomasz Zaguń napisał że "na lpg olej szybciej sie zużywa niż na benzynce".
A co do wymiany Membran to w serwisie gazowym fakt koło 200zł, ale z powodzeniem majac podstawowe narzędzia mozna to zrobić samemu, a zestaw naprawczy (orginał Lovato) kosztuje ok 80 zł na Allegro.
A co do utraty własności oleju silnikowego to myśle że traci on swoje właściwości smarne szybciej na benzynie niż na gazie, z tej prostej przyczyny że benzyna moze spływać po gładzi cylindrowej i tym samym rozrzedza olej, oczywiście bardziej dotyczy to aut z większym przebiegiem. Nie bardzo wiem dlaczego kolega Tomasz Zaguń napisał że "na lpg olej szybciej sie zużywa niż na benzynce".
A co do wymiany Membran to w serwisie gazowym fakt koło 200zł, ale z powodzeniem majac podstawowe narzędzia mozna to zrobić samemu, a zestaw naprawczy (orginał Lovato) kosztuje ok 80 zł na Allegro.
jeżeli wymiana popychaczy to tylko komplet czyli 8 sztuk, nie ma sensu wymieniac pojedynczo popychaczy tych co "klepią" , bo za pare tysięcy kilometrów moze sie okazać że te niby jeszcze dobre które nie zostały wymienione zaczynają klekotac i cała robota znowu od poczatku! Wymień wszystkie i masz spokój na minimum 100tys km! Faktycznie trzeba zdjąć pasek rozrządu i wymontowac wałek rozrządu, jeżeli nie znasz sie na tym za bardzo to lepiej pojedź do mechanika ale konkretnego żeby ustawienia rozrządu i zapłonu potem nie popierdzielił, nie powinien cię skasowac więcej niz 150zł za robociznę. Totalna bzdura że przy jeździe na LPG wymiana popychaczy nic nie da, co ma popychacz hydrauliczny do LPG? On tylko pod wpływem cisnienia oleju kasuje luz i tyle i zasilanie LPG nie ma tu nic do rzeczy, co to za mechanicy? może sie przekwalifikowali z kucharza w urzędzie pracy na kursach, tym mechanikom nie dawaj nawet wymieniac świec w twoim aucie bo cos spieprzą!!!!!!!!!!!!!!!!!!CROW81 pisze:Pomożcie mi bo normalnie ci mechanicy całkowicie mnie ogłupili jeden mówi że musze kupić 6 sztuk popychaczy drugi mówi że muszę kupić 8 sztuk 4 dolotowe i 4 wylotowe. Jeden mi powiedział że jeżli mam samochód na gaz to wymiana nic mi nie da. I co jam teraz kurde zrobić
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 202 gości