wczoraj wymienilem olej w skrzyni biegow (biegi dzialaja lepiej niz wczesniej - ale nie o tym mowa) i w serwisie FeuVert zalali mi Shell Transaxle 75w90 (GL-5). Do golfa powinno byc GL-4.
Zorientowalem sie w domu i zastanawiam sie czy cos szlag nie trafi

Jesli bylaby to pomylka mechaniora no to rzecz ludzka, ale olej zostal dobrany wedlug katalogu Shell'a.
Wyslalem maila do Shell'a z zapytaniem o co chodzi i czekam na odpowiedz. Dam cyne jak ja uzyskam.
A jak z waszej strony. Spitoli mi sie skrzynia czy da rade?