Przewody WN
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
A ja ze starych przewodów odkręciłem fajeczki,wyczyściłem,umyłem w benzynce extrakcyjnej,jedną wymieniłem bo pękła i biła iskra bokiem i gra i trąbi.Najlepsze są stare orginalne miedziane (niezniszczalne) przewody,wymieniasz fajeczki (do kupienia w serwisie) i śmigasz.Ja zbieram to od ludzi którzy przyprowadzają auta z niemiec bo nie wiedzą co mają i w pierwszej kolejności zmieniają przewody (bo stare) na badziewne silikony.Tym czasem taki przewód kosztuje u nas 70 zł za sztukę.
Na gazie jest o 30% trudniejszy przeskok iskry stąd jest potrzeba zmniejszenia odstępu miedzy elektrodami. W 3-elektrodowych za bardzo nie zmniejszymy chyba ten odstęp.Deacon pisze:pupa jas ja mam LPG i mam NGK 3-elektrodowe, przedtem mialem Beru 3-elektrodowe i tez nie bylo problemu. to, ze trzeba miec 1-elektrodowe to taki sam kit jak specjalne siwce do gazu swiece powinny byc takie jakie dala fabryka.
co do kabli to polecam Beru - nowe ok 130zl.
Trudniejszy przeskok iskry o 30% powoduje wytwarzanie większego napięcia na kablach - stąd czasami problemy z układem zapłonowym.
Jak działa na 3-elektrodowych to tylko sie cieszyc.
Volkswagen - da weiss man, was man hat.
___________________________________
___________________________________
Większość moich znajomych śmiga na LPG na trójelektrodowych świecach, tyle że NGK nie innych, i są zadowoleni, i jest git, a zrobili już (wszyscy razem) kilkaset tysiączków.
A ja u siebie mam janmory silikonowe, z fabrycznymi końcówkami, ekranami itp itd (120 zyla) i od półtora roku żadnych kłopotów z zapłonem, żadnych przeskoków iskry, świecenia, wypadających zapłonów. Mało tego, przeżyły eksplozję akumulatora (tj. zalanie kwasem) i póki co jest ok. Ale potwierdzam, beru i NGK to ekstraklasa, a sam się sparzyłem na sentechach. Więc chyba każdy ma swoje ulubione, tylko co do NGK i beru jest zgoda, że są b. b. ok.
A ja u siebie mam janmory silikonowe, z fabrycznymi końcówkami, ekranami itp itd (120 zyla) i od półtora roku żadnych kłopotów z zapłonem, żadnych przeskoków iskry, świecenia, wypadających zapłonów. Mało tego, przeżyły eksplozję akumulatora (tj. zalanie kwasem) i póki co jest ok. Ale potwierdzam, beru i NGK to ekstraklasa, a sam się sparzyłem na sentechach. Więc chyba każdy ma swoje ulubione, tylko co do NGK i beru jest zgoda, że są b. b. ok.
- -pawlo111
- Gadatliwa bestia
- Posty: 902
- Rejestracja: wt lip 18, 2006 10:44
- Lokalizacja: Kolbuszowa RKL- Podkarpacie
- Kontakt:
sentech chyba lipa jest miesiac mi pochodzily i juz jest problem bo przerywa fura od czasu do czasu. Wywalilem te metalowe blaszki ale poprawia sie tylko na chwile jak kablami poruszam. A po chwili juz bum bum bum silnik nie chodzi rowno i na gaz ledwo reaguje.
Tak ze lepiej kupic raz kable a dobre niz 2 razy szajs. Chytry 2 razy traci...
Ja kupiłem bo nie miałem kasy na lepsze a teraz trzeba bedzie kupic bo inaczej nie bedzie jezdzilo a 2 raz szajsu juz nie kupie...
Tak ze lepiej kupic raz kable a dobre niz 2 razy szajs. Chytry 2 razy traci...
Ja kupiłem bo nie miałem kasy na lepsze a teraz trzeba bedzie kupic bo inaczej nie bedzie jezdzilo a 2 raz szajsu juz nie kupie...
mkII GTI 112ps
mkII GTI 107ps
mkII GTD 82ps
b4 2.6 V6 150ps
Ibiza 6K Cupra 150ps
ibiza 6K2 TDI 150ps
corrado ABF 150ps
A3 TDI 110+
toledo 2 TDI 90+++
MKII GT
mkII GTI 107ps
mkII GTD 82ps
b4 2.6 V6 150ps
Ibiza 6K Cupra 150ps
ibiza 6K2 TDI 150ps
corrado ABF 150ps
A3 TDI 110+
toledo 2 TDI 90+++
MKII GT
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 249 gości