co jeszcze wymienic?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 22:40
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
co jeszcze wymienic?
no więc tak wymieniłem pasek i napinacz rozrządu, klocki, drązki przekładni kierowniczej,
przydało by się olej i fitr - choć olej czysty
filtr paliwa? gdzie on jest?
szczęki niechce mi się do nich zaglądać...
coś pominąłem?
doradzcie tak żeby już było dobrze albo prawie dobrze zeby jeździć spokojnie
pozdrawiam
silnik mam 1,6 benzyna 95 rok dokładnie modelu nie znam, gdzie mogę znaleść numer? bo w papirach go nie mam bo ponoc już nr silnika jest nie ważny w dokumentach
przydało by się olej i fitr - choć olej czysty
filtr paliwa? gdzie on jest?
szczęki niechce mi się do nich zaglądać...
coś pominąłem?
doradzcie tak żeby już było dobrze albo prawie dobrze zeby jeździć spokojnie
pozdrawiam
silnik mam 1,6 benzyna 95 rok dokładnie modelu nie znam, gdzie mogę znaleść numer? bo w papirach go nie mam bo ponoc już nr silnika jest nie ważny w dokumentach
filtr paliwa masz pod budą przy prawym tylnym błotniku
wymień jeszcze dla własnego dobra płyn chłodzący bo nadchodzą mrozy a nie wiadomo jak długo jest i czy ci nie zamarźnie drugie sprawdz płyn hamulcowy
wymień jeszcze dla własnego dobra płyn chłodzący bo nadchodzą mrozy a nie wiadomo jak długo jest i czy ci nie zamarźnie drugie sprawdz płyn hamulcowy
[url=http://www.userbars.com/][img]http://www.userbars.com/galerie/images/files/3/7/vw.gif[/img][/url]
- blackwhite
- Użytkownik
- Posty: 376
- Rejestracja: ndz sie 07, 2005 14:51
- Lokalizacja: Dumfries
- Kontakt:
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 22:40
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
pod machą go nigdzie nie widzę więc będzie chyba jak koledzy napisali z tyłłublackwhite pisze:Filtr będzie pod maską dobrze widoczny.Mariu pisze:Filtr paliwa najprawdopodobniej będzie pod autem przed tylnym prawym kołem...
Świece powinieneś wymienić i olekj z filtrem też.Lepiej dmuchać na zimne
No i filtr powietrza
a duzo zabawy z wymianą płynu w chłodnicy? nigdy tego nie robiłem a może sam zrobie? może ktoś podpowie co i jak? i jaki?
- blackwhite
- Użytkownik
- Posty: 376
- Rejestracja: ndz sie 07, 2005 14:51
- Lokalizacja: Dumfries
- Kontakt:
-
- Użytkownik
- Posty: 283
- Rejestracja: czw lis 10, 2005 22:40
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
- flatron316
- Gadatliwa bestia
- Posty: 868
- Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:34
- Lokalizacja: 3miasto
- Kontakt:
Najprostszy sposób domowy na sprawdzenie czy płyn chłodzący ma swoje parametry jak nie chcesz wymieniać- kup strzykawkę w aptece zaciągnij trochę płynu ze zbiorniczka i na noc do lodówki wrzuć . Jak nie zamarznie to może gofer stać spokojnie w zimie na dworze-No chyba że sie na Syberię nim wybieraszpiotrek991 pisze:blackwhite pisze:Mariu pisze:
a duzo zabawy z wymianą płynu w chłodnicy? nigdy tego nie robiłem a może sam zrobie? może ktoś podpowie co i jak? i jaki?
Flat
Tyle, że w lodówce masz od +3 do +8 st... no chyba, że myślałeś o zamrażarce, ale tam jest ok. -10 (zależnie od lodówki ) a na zimę zapowiadają "nieco" większe mrozy, więc metoda nieskuteczna dla naszej strefy klimatycznej.flatron316 pisze:Najprostszy sposób domowy na sprawdzenie czy płyn chłodzący ma swoje parametry jak nie chcesz wymieniać- kup strzykawkę w aptece zaciągnij trochę płynu ze zbiorniczka i na noc do lodówki wrzuć . Jak nie zamarznie to może gofer stać spokojnie w zimie na dworze-No chyba że sie na Syberię nim wybierasz
Flat
P.S. Dzisiaj wymieniałem płyn w chłodnicy. Jak zaglądałem przez zbiorniczek wyrównawczy, to wyglądało jak normalny płyn, ale jak się okazało był to tylko "kolor zbiorniczka" bo z chłodnicy wyleciało coś w rodzaju "wody od mopa..." Dlatego ja też przyłączam się do dobrych rad i polecam zmienić płyn w chłodnicy, jeżeli jest to jego pierwsza zima z nowym właścicielem.
- flatron316
- Gadatliwa bestia
- Posty: 868
- Rejestracja: sob cze 18, 2005 19:34
- Lokalizacja: 3miasto
- Kontakt:
Mariu to sorki coś się żle wkleiło
Ja piszę co można na szybko zrobić ( kiedyś było tak że jak FSO 125 miał stać na dworzu a szedł przymrozek to było na szybko spuszczenie trochę wody z chłodnicy -tam był kranik-i dolanie 2 butelek denaturatu bo nie było płynu na takim zadupiu i szło żyć)
krzychGTD - Dobrze stary kombinujesz ja piszę o lodówce jako o przedmiocie AGD chyba nikt by tego do chłodziarki nie włożył ...hm ..a może?
flat
Ja piszę co można na szybko zrobić ( kiedyś było tak że jak FSO 125 miał stać na dworzu a szedł przymrozek to było na szybko spuszczenie trochę wody z chłodnicy -tam był kranik-i dolanie 2 butelek denaturatu bo nie było płynu na takim zadupiu i szło żyć)
krzychGTD - Dobrze stary kombinujesz ja piszę o lodówce jako o przedmiocie AGD chyba nikt by tego do chłodziarki nie włożył ...hm ..a może?
flat
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 292 gości