Regulacja na analizatorze spalin

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Regulacja na analizatorze spalin

Post autor: moriel » pt wrz 26, 2008 13:24

Witam

Znowu mam skomplikowany problem z silnikiem 1,3NZ.

Jakiś czas temu ustawiałem sobie skład mieszanki na analizatorze spalin - oczywiście z odpiętą sondą, jak w instrukcji. Poziom CO powinien wynosić około 0,7%, mnie nie udało się zejść poniżej 1,5% mimo całkowitego wykręcenia śruby regulacyjnej. Z takim ustawieniem jeździłem sobie jakiś czas, jednak z odpiętą sondą, bo inaczej się dławił i lubił zgasnąć. Było całkiem ok, spalanie trochę powyżej normy, ale bez tragedii.

Później zabrałem się za ustawianie zapłonu przy okazji wymiany padniętego przyspieszacza podciśnieniowego. Okazało się, że mój zapłon jest ustawiony na +5 stopni zamiast -5, czyli mocno opóźniony. Po przestawieniu zapłonu na prawidłowy silnik dostał +50% mocy i ogólnie nabrał kultury. Przestał gasnąć z podłączoną sondą, pracuje poprawnie na dużo niższych obrotach niż przedtem. Chciałem więc ponownie ustawić sobie skład mieszanki na poprawnym zapłonie i okazało się, że tym razem (bez sondy oczywiście) CO ni cholery nie schodzi poniżej 4% - tak samo na całkowicie wykręconej śrubie regulacyjnej. Ale po podpięciu sondy CO spada do 0,6% i silnik pracuje bez zakłóceń. Troszkę jeszcze faluje, ale już nie próbuje się dławić.

Co jeszcze mogę mieć skopane, że nie da się prawidłowo ustawić mieszanki? Niby to nie jest wielki problem, bo z podpiętą sondą skład spalin jest ok, ale jestem pedantem i strasznie mnie denerwuje myśl, że coś jeszcze może być nie tak. A przecież regulować należy bez sondy.

Poza tym próbowałem trochę przesuwać palcem wskazówkę przepływomierza w trakcie pracy silnika. Lekkie przyduszenie jej w dół powoduje spadek CO do poprawnych wartości. Czy przyczyną może być nieco rozkalibrowany przepływomierz, który przekłamuje informację o ilości powietrza dochodzącego do silnika? Czy można i czy warto w tej sytuacji próbować trochę skorygować położenie wskazówki przepływomierza? No i w ogóle czy przepływomierz jest elementem nadającym się do regulacji, czy lepiej go nie ruszać?

Za wszelkie wskazówki z góry dzięki.



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt wrz 26, 2008 13:29

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=55607
podczas ustalania skłądu mieszanki odpinałeś sondę ??
masz może tą instrukcję ???
Ostatnio zmieniony pt wrz 26, 2008 13:34 przez dziejo, łącznie zmieniany 1 raz.



moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moriel » pt wrz 26, 2008 13:44

Tak jak napisałem, oczywiście za każdym razem odpinałem sondę podczas regulacji. Instrukcję regulacji wziąłem z książki "VW Golf II - obsługa i naprawa" wydawnictwa "Auto" (niebieska). Jest tam instrukcja dedykowana właśnie do tego silnika.

Żeby uniknąć wątpliwości wrzucam zdjęcie z objaśnieniami:

1. Śruba na imbus, którą (zgodnie z instrukcją) należy regulować poziom CO. Niestety w moim przypadku kręcąc nią nie da się zejść poniżej 4% CO, choć powinno być 0,7%.

2. Suwak, który wychyla się do góry proporcjonalnie do przepływu powietrza przez przepływomierz. Na jałowych obrotach jest mniej więcej na wysokości 1/4 zakresu. Jest stabilny i nie drga ani nie przeskakuje - płynnie się przesuwa wraz z uchylaniem przepustnicy. Delikatne popchnięcie go w dół na jałowych obrotach obniża poziom CO do poprawnego.

3. Zębate plastikowe kółko z blokadą, które moim zdaniem służy do regulacji napięcia sprężyny.

4. Śruba z sześciokątnym łebkiem (nie wiem do czego służy).

5. Śrubka regulacyjna, moim zdaniem pozwalająca na drobne przesunięcie suwaka w górę/dół. Jest domyślnie zabezpieczona kroplą lakieru.

ObrazekObrazek

Sorki za jakość zdjęcia - robione komórką.
Ostatnio zmieniony pt wrz 26, 2008 14:18 przez moriel, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt wrz 26, 2008 14:13

moriel pisze: Jest tam instrukcja dedykowana właśnie do tego silnika.
ok tak tylko spytałem :bigok:



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt wrz 26, 2008 15:58

ad 2 co znaczy popchnięcie w dół? W dół na fotce czy w dół w kierynku ścieżki potencjometru?
A może wystarczy kanał obejściowy pod śróbą na imbus przeczyścić?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moriel » pt wrz 26, 2008 16:22

W dół tak jak na fotce, czyli przesunięcie suwaka w stronę położenia zerowego. Nie próbowałem czyścić kanału (nawet nie wiedziałem o czymś takim), ale zaraz spróbuję.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt wrz 26, 2008 16:28

spróbuj, jeśli dalej nie uzyskasz dobrych wartości to upewnij się co do dobrych świec kabli kopułki, w razie wątpliwości wymień. Na samym końcu będziesz się bawił w ustawianie w samym przepływomierzu, ale to trochę drogą prób i błędów, opisów raczej nie znajdziesz konkretnych


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moriel » pt wrz 26, 2008 16:52

Świece i kable mam wymienione, kopułkę i palec czyszczone (w bdb stanie), przepustnica wyczyszczona, szczelność dolotu posprawdzana itd. :) Tylko ten biedny przepływomierz mi nie pasuje :)



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt wrz 26, 2008 19:05

pozostaje ci jeszcze chociażby regulator ciśnienia paliwa przy listwie wtryskowej, zobacz przynajmniej czy w węzyku powitrznym do niego nie pokazuje się benzyna, tak byłoby gdyby pękł


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: moriel » pt wrz 26, 2008 19:49

Sprawdzałem go przez zassanie i raczej jest szczelny. Czy poza tym działa poprawnie nie wiem.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 450 gości