Po wyłaczeniu samochodu światła nie gasną

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

lpawlak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pn gru 31, 2007 16:04
Lokalizacja: Warszawa/Radom

Po wyłaczeniu samochodu światła nie gasną

Post autor: lpawlak » czw wrz 25, 2008 21:32

witam
mam problem jak w tytule.
swiatła się nie wyłączyły i bateria mi padła bo żona nie zauwazyła.
w czym tkwi przyczyna.Proszę o pomoc.
Pozdr



Jarowo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 759
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 12:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jarowo » czw wrz 25, 2008 21:42

W standardowej instalacji po wyłączeniu silnika światła mijania/drogowe powinny sie wyłączyć,ale jak się nie przekręci wyłącznika na 0 to pozycje będą się świecić do wyładowania baterii.
Sprecyzuj jakie światła się nie wyłączyły


JaroW

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 25, 2008 21:42

jeśli nie masz jakiegoś dodatkowo montowanego włącznika lub przekaźnika świateł który się zepsuł to awaria będzie w samym włączniku świateł, w manetce przełączającej długie-krótkie, albo jakieś dziwne zwarcie na okablowaniu. Wypnij najpierw wtyczkę z włącznika zobaczysz czy zgasną. Jeśli nie usterka jest poza nim. Wtedy tak samo wykluczysz awarię manetek, trzeba zdjąć osłonę kiery (dwie śróbki od dołu) i wypiąć wtyczkę lewej manetki

[ Dodano: Czw Wrz 25, 2008 9:43 pm ]
Jeśli razem ze światłami palą się kontrolki w grę wchodzi też zwarcie w stacyjce.

[ Dodano: Czw Wrz 25, 2008 9:45 pm ]
Jarowo pisze:ale jak się nie przekręci wyłącznika na 0 to pozycje będą się świecić do wyładowania baterii.
postojowe będa się tylko świecićlpawlak, pisz ktore światła się świeciły bo może faktycznie tylko postojówki, a to norma


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

lpawlak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pn gru 31, 2007 16:04
Lokalizacja: Warszawa/Radom

Post autor: lpawlak » czw wrz 25, 2008 21:54

otóż
owa sytuacja miała miejsce 2 razy za pierwszym razem jak odpiąlem wyłącznik swiateł światła zgasły były to światła mijania oraz swiatła z tyłu dodam że kluczyk była wyjęty a przełącznik świateł w pozycji wyłączone.
2-ga sytuacja miała miejsce dzisiaj ale tylko ze teraz aku padł do zera .
po podpieciu równolegle 9 na kablach 2-go akumulatora światła się zaswieciły i pomimo wyjęcia wyłacznika świateł i wypięcia kostki nic nie pomogło swieciły sie dalej dopiero jak wyjąlem bezpieczniki od tych swiateł (tym razem swieciły tylko światła mijania z przodu) światła zgasły
dodam że zaczęlo sie to dziać po wizycie u lakiernika myslę ze pyła z docieranej szpachlówki mógł gdzieś wejśc bo wyła przednia szyba wyjeta i nadszybie podmalowywane
Ostatnio zmieniony czw wrz 25, 2008 21:55 przez lpawlak, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 25, 2008 22:04

no to zgryz, trzeba szukać zwarcia, zacznij jednak od wyjęcia wtyki manetek. Dowiedz się czy nie masz jakichś dodatkowych przekaźników do lamp, czegoś co mogłoby łatwiej ulec awarii jak fabryczna instalacja.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

lpawlak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pn gru 31, 2007 16:04
Lokalizacja: Warszawa/Radom

Post autor: lpawlak » czw wrz 25, 2008 22:07

z tego co wiem to mam zamontowany brzeczyk ze swiatła sa nie wyłączone i tylko tyle



Jarowo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 759
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 12:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jarowo » czw wrz 25, 2008 22:10

Wygląda na to,że masz albo skopaną instalację albo zmodyfikowaną przez kogoś mało fachowo np. zamontowane przekaźniki itp. Dobrze by było ze schematem sprawdzić co jest skopane/zmodyfikowane w obwodach świateł. O tym świadczy to:
lpawlak pisze:pomimo wyjęcia wyłacznika świateł i wypięcia kostki nic nie pomogło swieciły sie dalej


JaroW

lpawlak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pn gru 31, 2007 16:04
Lokalizacja: Warszawa/Radom

Post autor: lpawlak » czw wrz 25, 2008 22:14

Tyle tylko że ten samochód mam juz ze 3 lata i dopiero teraz się coś takiego zdarzyło i nic tam nie było kombinowane.



Jarowo
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 759
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 12:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jarowo » czw wrz 25, 2008 22:30

Cudów nie ma. Jak odpinasz włącznik świateł (wtyczka) to pozbawiasz je zasilania czyli plusa oznaczonego (X) i plusa (30), a one dalej u Ciebie świecą. W pobliżu obwodów świateł inne plusy to co występuje w skrzynce bezpieczników i chyba ten od mignięcia długimi. Jak pisałem trzeba przejrzeć instalacje bo albo pech i jakaś usterka albo czyjeś wcześniejsze niedbalstwo.


JaroW

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 25, 2008 22:34

Jarowo pisze:chyba ten od mignięcia długimi.
o to mi własnie chodziło, plus do manetek służący do mignięcia długimi nie leci przez włącznik, może tam między innymi być zwarcie


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

lpawlak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pn gru 31, 2007 16:04
Lokalizacja: Warszawa/Radom

Post autor: lpawlak » czw wrz 25, 2008 22:49

Ok więc co powinienem zrobic sprawdzic manetki dlugich ale jak konkretnie.
Bo ta usterka była chwilowa i juz w tym momencie jej nie ma .Co sprawdzic.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 25, 2008 22:53

napisałem wyżej, osłona kierownicy ma górną i dolną połowę, obie skręcone 2 śróbkami dostępnymi od dołu. Potem musisz wyjąć wtyk od manetki lewej, będzie to jeden z tych po prawej o ile pamiętam, poznasz po tym że wyjąłeś właściwy że nie będziesz mógł mrugnąć światłami.
No ale skoro awari niema, to chyba będzie trzeba poczekać aż wróci


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

lpawlak
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: pn gru 31, 2007 16:04
Lokalizacja: Warszawa/Radom

Post autor: lpawlak » czw wrz 25, 2008 23:09

A nie da się ewentualnie jakichś stykow tam przeczyścic bo moze są zakurzone



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 467 gości