Wolne obroty

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

misle
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: sob sie 23, 2008 15:48
Lokalizacja: Okolice Myszkowa
Kontakt:

Wolne obroty

Post autor: misle » śr wrz 17, 2008 16:33

Witam. Jeździłem sobie dzisiaj i w pewnym momencie po odpaleniu obroty na luzie stanęły na 600 i koniec. czemu tak sie stało?? dodam że jak wlącze światła i np dmuchawe to jeszcze spadaja....alternator siadł???



Awatar użytkownika
szopek87
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 720
Rejestracja: czw kwie 24, 2008 19:43
Lokalizacja: Lublin

Post autor: szopek87 » śr wrz 17, 2008 16:45

a co ma alternator do obrotow powiesz mi kolego???to zee obroty spadaja jak włanczasz swiatla to jest normalne bo jest wiekszy pobor pradu


nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)

rjxt
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 126
Rejestracja: wt lut 27, 2007 10:52
Lokalizacja: Lubelskie
Kontakt:

Post autor: rjxt » śr wrz 17, 2008 17:49

Wszystko w porządku, jak napisał ci wyżej to najzwyklejsze ociążenie elektryczne.



misle
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: sob sie 23, 2008 15:48
Lokalizacja: Okolice Myszkowa
Kontakt:

Post autor: misle » śr wrz 17, 2008 17:53

Nie jest w porządku bo jest cały czas 600 obrotów... powinno być ok 900 nie? przynajmniej tak było wczesniej



Awatar użytkownika
szopek87
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 720
Rejestracja: czw kwie 24, 2008 19:43
Lokalizacja: Lublin

Post autor: szopek87 » śr wrz 17, 2008 18:33

to ustaw go na obroty , w moim obroty moge ustawiac na lince od gazu , moze tobie sie wyciagnela linka a ty juz piszesz ze alternator co jedno z drugim ma wspolnego kontrolka sie nie zapala od ladowania wiec jest wszystko w instalacji oka


nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)

misle
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: sob sie 23, 2008 15:48
Lokalizacja: Okolice Myszkowa
Kontakt:

Post autor: misle » czw wrz 18, 2008 22:01

szopek87 nie irytuj sie tak:) 2 opcje mam cewka albo sonda... jutro jade do kliniki z nim:) pozdro



Awatar użytkownika
szopek87
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 720
Rejestracja: czw kwie 24, 2008 19:43
Lokalizacja: Lublin

Post autor: szopek87 » pt wrz 19, 2008 09:00

ja sie nie irytuje ale jak nie masz obrotow to najpierw zrob jedno zeby moc przejsc do drugiego , a sonde mozesz sam sprawdzic jak na cieplym jest oka to sonda dobra , a tak powiedz mi kolego co do obrotow ma alternator??? alternator jest dobry jak kontrolka sie nie pali to oznacza ze laduje i jest w nim jak najbardziej wporzadku


nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)

misle
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: sob sie 23, 2008 15:48
Lokalizacja: Okolice Myszkowa
Kontakt:

Post autor: misle » pt wrz 19, 2008 19:25

Nie wiem co mi z tym alternatorem sie pomyslalo.... myslalem ze nie na napiecia i dlatego te obroty takie niskie. jutro sie wszystkiego dowiem



Awatar użytkownika
venomek
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 09:53
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: venomek » pt wrz 19, 2008 20:32

misle pisze:Witam. Jeździłem sobie dzisiaj i w pewnym momencie po odpaleniu obroty na luzie stanęły na 600 i koniec. czemu tak sie stało?? dodam że jak wlącze światła i np dmuchawe to jeszcze spadaja....alternator siadł???
Więcej szczegółów, silnik zimny ciepły ? Jaki silnik?..


Kto się frajerem urodził kanarkiem nie zdechnie - niestety.

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt wrz 19, 2008 20:41

misle, dobrze pomyślałeś, chociaż to rzadkość, ale niskie napięcie w sieci auta może się tak objawiać, chociaż byłyby jeszcze inne symptomy
szopek87, sorki, linką każesz ludziom obroty w mk3 ustawiać? Twierdzisz że spadek do 600 obrotów od włączonych świateł to norma?


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

misle
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: sob sie 23, 2008 15:48
Lokalizacja: Okolice Myszkowa
Kontakt:

Post autor: misle » pt wrz 19, 2008 20:45

Silnik 1.8 w gazie ale i na benzynie nie hula.. na zimnym nie chce w ogóle gadać . nie ma ssania. jak sie troche rozgrzeje to wchodzi max na 600 obrotów i koniec. jak przerzucam na gaz to jeszcze mniej. jutro bede wszystko wiedzial co sie z nim stalo...
Ostatnio zmieniony pt wrz 19, 2008 20:45 przez misle, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pt wrz 19, 2008 20:47

nie zapomnij napisać co było.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

mochor
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 2
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 20:47
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: mochor » pt wrz 19, 2008 20:51

Witam , mam proglem z moim Golfikiem po odpaleniu autka trzyma obroty przez jakis czas, a pozniej juz nie - trzeba Go rozgrzac i dopiero je trzyma.



misle
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 63
Rejestracja: sob sie 23, 2008 15:48
Lokalizacja: Okolice Myszkowa
Kontakt:

Post autor: misle » sob wrz 20, 2008 14:56

Poszedł czujnik temperatury... mochor moze masz to samo... świece jeszcze wymienilem. na bezynie jest ok . na wolnych ma jakies 750. ale na gazie troche lipa. musze jechac do regulacji



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 327 gości