[mk2 1.8 rp] Jak to jest po wycieciu katalizatora i wspawani

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Norbert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 23:10
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

[mk2 1.8 rp] Jak to jest po wycieciu katalizatora i wspawani

Post autor: Norbert » pt lis 11, 2005 21:32

rury? Jest głośniej? dużo głośniej?

Objawy mam takie, że jak silnik sie nagrzeje to kiepsko jedzie - słychać buczenie, jak wcisne mocno pedał przyspieszenia, a efekty takie sobie :) Tłumikarz mówi ze to katalizator puchnie :hmm:
Mówi też ze jak wstawie rure to bedzie bardzo głosno i poleca mi strumienice - no ale przeciez to nic nie daje :helm: - czy sie myle? :hmm: :kac:



Awatar użytkownika
okoG60
Powered by G60
Powered by G60
Posty: 593
Rejestracja: wt sty 04, 2005 13:00
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: okoG60 » sob lis 12, 2005 15:34

zapomnij o strumienicy jak ci to radzi to zmien fahcowca. wycięcie katalizatora wiąże sie z głośniejszą pracą silnika i pogorszeniem osiągów w niskich i średnich obrotach. radziłbym poszukanie używanego lub wstawienie uniwersalnego. chyba że nie chcesz kata to w to miejsce wstawić zwężke. prawa fizyki nie oszukasz brak kata powoduje odprężenie układu dolotowo-wydechowego a co za tym idzie złe napełnianie cylindrów w silnikach wolnossących


zapraszam do obejżenia mojego nowego nabytku, Nowe fotki:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2140557#2140557

tutaj moje byłe cacuszko:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=127275

Awatar użytkownika
Gwiazdor
_
_
Posty: 3415
Rejestracja: sob gru 11, 2004 19:55
Lokalizacja: TK/WW
Kontakt:

Post autor: Gwiazdor » sob lis 12, 2005 15:42

A ja powiem tak bo to przerabiałem. Wywaliłem cały układ i wstawiłem komplet od GTI na 54mm. Zamiast kata mam strumienice i jaki efekt?Głośniej jest ale da się wytrzymać.

Na wolnych obrotach chodzi jak chodził...przyśpiesza może deczko lepiej...a prędkość maksymalna wzrosła o jakieś 5-10km/h. I taki jest tego efekt. I tak będę to wywalał bo w dalekich planach VR6 zawita pod maskę. Już się pieniążki odkładają. Ale to oho ho i jeszcze trochę.


Obrazek

Awatar użytkownika
okoG60
Powered by G60
Powered by G60
Posty: 593
Rejestracja: wt sty 04, 2005 13:00
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: okoG60 » sob lis 12, 2005 16:03

w wysokich obrotach są lepsze osiagi tu się zgodze.


zapraszam do obejżenia mojego nowego nabytku, Nowe fotki:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=2140557#2140557

tutaj moje byłe cacuszko:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=127275

Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » sob lis 12, 2005 17:27

tez mam 1.8RP z wyrzuconym katalizatorem, mozesz smiało wywalic katalizator, a możesz to zrobic na 3 sposoby:
1- wypróznic katalizator w środku , zostawic sama puszkę, ale nie polecam, wydech jest wtedy głosny i taki nieprzyjemny metaliczny dzwięk jak w starym Polonezie, metalowa pusta puszka po katalizatorze wpada barzo łatwo w rezonans od gazów spalinowych które sie w niej gwałtownie rozprężają,
2-wyrzucic całkiem katalizator, a zamiast niego wstawic w tym miejscu kawałej rury fi50mm, ładnie wtedy chodzi a z wydechu wydobywa sie basowy dzwięk, rure taką kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym za ok20-30zł , moze byc oryginalna do modelu 1.8 tylko trezba ja skrócic i wspawac zamiast katalizatora,
3- jeżeli chcesz miec ciche auto (bo dwie poprzednie metody wiążą sie ze wzrostem chałasu na zewnątrz i w środku auta też) to zamiast katalizatora najlepiej wspawać włumik "pierwszy" z modelu 1.8 bez katalizatora, bez problemu ten tłumik dostaniesz w każdym sklepie a koszt to kiladziesiąt złotych w zaleznosci od producenta tłumika.

czyli wybór należy do ciebie! acha i nie martw sie o przegląd techniczny, jeżeli silnik masz w dobrym stanie, to CO na analizatorze spalin nie bedzie większe od 0,20% i pan diagnosta może cie w tyłek pocałować



Awatar użytkownika
Norbert
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 23:10
Lokalizacja: Luboń
Kontakt:

Post autor: Norbert » sob lis 12, 2005 18:29

homsky pisze:tez mam 1.8RP z wyrzuconym katalizatorem, mozesz smiało wywalic katalizator, a możesz to zrobic na 3 sposoby:
1- wypróznic katalizator w środku , zostawic sama puszkę, ale nie polecam, wydech jest wtedy głosny i taki nieprzyjemny metaliczny dzwięk jak w starym Polonezie, metalowa pusta puszka po katalizatorze wpada barzo łatwo w rezonans od gazów spalinowych które sie w niej gwałtownie rozprężają,
2-wyrzucic całkiem katalizator, a zamiast niego wstawic w tym miejscu kawałej rury fi50mm, ładnie wtedy chodzi a z wydechu wydobywa sie basowy dzwięk, rure taką kupisz w każdym sklepie motoryzacyjnym za ok20-30zł , moze byc oryginalna do modelu 1.8 tylko trezba ja skrócic i wspawac zamiast katalizatora,
3- jeżeli chcesz miec ciche auto (bo dwie poprzednie metody wiążą sie ze wzrostem chałasu na zewnątrz i w środku auta też) to zamiast katalizatora najlepiej wspawać włumik "pierwszy" z modelu 1.8 bez katalizatora, bez problemu ten tłumik dostaniesz w każdym sklepie a koszt to kiladziesiąt złotych w zaleznosci od producenta tłumika.

czyli wybór należy do ciebie! acha i nie martw sie o przegląd techniczny, jeżeli silnik masz w dobrym stanie, to CO na analizatorze spalin nie bedzie większe od 0,20% i pan diagnosta może cie w tyłek pocałować
Ciekawa jest ta opcja z wspawaniem dodatkowego tłumika... ale chyba na początek wspawam rurę - dzięki za pomoc :pub:



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » sob lis 12, 2005 20:06

ja nie mialem ani kata , ani srodkowego tlumika i tylko basowy z tylu to sobie wyobrazcie co sie dzialo w srodku :D zamiast kata mialem wspawana rure, na calej dlugosci od laczenia przy katalizatorze idzie rura 60 mm :) dlugo nie wytrzymalem i zamiastej rury zastepujacej kata wstawilem jakis smieszny tlumik taki podluzny walec nie wiem od czego to od ploneza fiata czy jakiegos inego wynalazku, narazie jest ok ale co do trwalosci tego tlumika to podejrzewam ze po zimie do wymiany a podobno oryginalny do golfa tez jest takiego ksztaltu za okolo 40 zl i wariaci zakladaja to cos to seicento jako koncowy :) jeszcze troche i sobei zmienie


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

slawekwro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: ndz paź 30, 2005 16:53
Lokalizacja: wrocław
Kontakt:

Post autor: slawekwro » sob lis 12, 2005 20:24

mi mechanik wycioł kata i wstawił rure i to wszystko za 30 zł musiałem mieć go mocno zawalonego bo jeździ teraz jakby ktoś wyją korek z tłumika



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 315 gości