Padła skrzynia?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jezeli wymienisz oba kola to napewno bedzie dobrze nic sie nie bedzi dzialo tylko musisz sprawdzic stan pozostalych elementow czy jeszcze cos nie jest do wymiany.
Mozna tez wymienic jedno ale z tym to loteria moze gwizdac piatka chociaz ja wymienialem jedno nie raz i jakos zawsze bylo dobrze.
kola mozesz kupic tylko w serwisie no chyba ze jakies uzywane ale z tym ciezko musisz skalkulowac czy ci sie oplaca.
Kiedys taka skrzynie mialem naprawiac ale po rozebraniu okazalo sie ze za duzo elemetowb bylo zniszczonych skonczyl sie wtedy mechanizm roznicowy i czesci z niego zrobily wszedzie masakre auto mialo przejechane 380 tys. nie oplacalo sie tego naprawiac poszla wtedy jakas skrzynia po regenaracji z trzy miesieczna gwaracja za jakies 1700zl po oddaniu starej.
Mozna tez wymienic jedno ale z tym to loteria moze gwizdac piatka chociaz ja wymienialem jedno nie raz i jakos zawsze bylo dobrze.
kola mozesz kupic tylko w serwisie no chyba ze jakies uzywane ale z tym ciezko musisz skalkulowac czy ci sie oplaca.
Kiedys taka skrzynie mialem naprawiac ale po rozebraniu okazalo sie ze za duzo elemetowb bylo zniszczonych skonczyl sie wtedy mechanizm roznicowy i czesci z niego zrobily wszedzie masakre auto mialo przejechane 380 tys. nie oplacalo sie tego naprawiac poszla wtedy jakas skrzynia po regenaracji z trzy miesieczna gwaracja za jakies 1700zl po oddaniu starej.
No i jestem po przeszczepie skrzyni. Starej nie opłacało się naprawiać.
No i mam dwa pytania ile oleju wchodzi do skrzyni? 1.6 l ? czy więcej.
Oraz czy gwiźdząca 4-ka to coś czego mam się bać czy można tak jeździć? jeśli tak to czy ktoś miał podobny przypadek i ile na tym zajechał?
Tak nawiasem mówiąc to mam już dość MK4
Następne auto bedzie z większym silnikiem na 100%
No i mam dwa pytania ile oleju wchodzi do skrzyni? 1.6 l ? czy więcej.
Oraz czy gwiźdząca 4-ka to coś czego mam się bać czy można tak jeździć? jeśli tak to czy ktoś miał podobny przypadek i ile na tym zajechał?
Tak nawiasem mówiąc to mam już dość MK4
Następne auto bedzie z większym silnikiem na 100%
Czy możliwe żeby w ASO się tak pomylili? podawałem gościowi symbol skrzyni i silnika ...
Tylko teraz 2.2 czy 1.9 ? ;] (chodzi o silnik AKL i skrzynię DUU)
Tylko teraz 2.2 czy 1.9 ? ;] (chodzi o silnik AKL i skrzynię DUU)
Ostatnio zmieniony wt wrz 02, 2008 07:26 przez zeshky, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam, potrzebuje pomocy...
Autko stało 2 tyg. na warsztacie - skrzynia do roboty. Przy okazji wymiana sprzęgła. Przyczyna - fatalnie wchodzące jedynka i dwójka - okazało się po rozebraniu skrzyni że widełki i jakiś wałek pokrzywione - czekałem tydzień na części z ASO. Po złożeniu - mechanior wrzuca wsteczny i bum - biegi poblokowane - co się okazało - rozpadł się wałek przełączania (taką nazwe chyba Etka podaje, taki wałek z jakby zębatką) - koszt części tragiczny, no ale co zrobić... Wyjeżdżam autem po 2 tyg. - jade i biegi się same załączają, albo skrzynia się blokuje - ręce mi opadły. Okazało się, że regulacja na "stare nastawy" jest do d**y i trzeba regulować od nowa. Mechanior reguluje jakąś śrubą czy sam już nie wiem czym, mówił że regulacja jest za deklem skrzyni przy piątym biegu. Reguluje na "czuja" - czyli podregulować, złorzyć wszystko do kupy, przejażdżka i znów regulacja... Jestem już po 2 regulacjach - piątka kaleczy nadal, jedynka czasem też, dwójka wchodzi z oporem. Jak wrzuce bieg i nie puszcze sprzęgła, to tak jakby się wszystko poustawiało i skrzynia chodzi jak nówka.
I tu moje pytanie - czy są jakieś zasady regulacji tego ustrojstwa? Czy jeszcze gdzieś indziej można coś podregulować?
Skrzynia w środku jest ponoć super, zęby i cała reszta w znakomitym stanie - była rozebrana w mak. Mechanior znajomy, robi uczciwie, ponoć niejedną skrzynie rozebrał, a ja wpakowałem już kupe kasy a skrzynia jak chodziła kiepsko, tak nadal kiepsko..
Autko stało 2 tyg. na warsztacie - skrzynia do roboty. Przy okazji wymiana sprzęgła. Przyczyna - fatalnie wchodzące jedynka i dwójka - okazało się po rozebraniu skrzyni że widełki i jakiś wałek pokrzywione - czekałem tydzień na części z ASO. Po złożeniu - mechanior wrzuca wsteczny i bum - biegi poblokowane - co się okazało - rozpadł się wałek przełączania (taką nazwe chyba Etka podaje, taki wałek z jakby zębatką) - koszt części tragiczny, no ale co zrobić... Wyjeżdżam autem po 2 tyg. - jade i biegi się same załączają, albo skrzynia się blokuje - ręce mi opadły. Okazało się, że regulacja na "stare nastawy" jest do d**y i trzeba regulować od nowa. Mechanior reguluje jakąś śrubą czy sam już nie wiem czym, mówił że regulacja jest za deklem skrzyni przy piątym biegu. Reguluje na "czuja" - czyli podregulować, złorzyć wszystko do kupy, przejażdżka i znów regulacja... Jestem już po 2 regulacjach - piątka kaleczy nadal, jedynka czasem też, dwójka wchodzi z oporem. Jak wrzuce bieg i nie puszcze sprzęgła, to tak jakby się wszystko poustawiało i skrzynia chodzi jak nówka.
I tu moje pytanie - czy są jakieś zasady regulacji tego ustrojstwa? Czy jeszcze gdzieś indziej można coś podregulować?
Skrzynia w środku jest ponoć super, zęby i cała reszta w znakomitym stanie - była rozebrana w mak. Mechanior znajomy, robi uczciwie, ponoć niejedną skrzynie rozebrał, a ja wpakowałem już kupe kasy a skrzynia jak chodziła kiepsko, tak nadal kiepsko..
witam podepne sie pod temat mam golfa MK4 1.6 16 v 2001 ROK przejechane 122tys juz jak go kupilem biegi ciezko wchodzily wymienilem olej w skrzyni i zabudowalem spod silnika bo stwierdzilem ze woda i sol dostaje sie na te czesci.po wymianie oleju biegi chodza niezle ale rano wchodzi mi ciezko 1 i 2 reszta w miare dobrze a popoludniu jak jest cieplo to biegi chodza super.co sie dzieje jakies porady prosze ........cos jest do wymiany czy regulacji?czym moge nasmarowac wszystkie czesci co ida do skrzyni mam na mysli te ciegna bo jak wypsikam w-40 to troszke jest lepiej zamiast tego wolalbym smarem przesmarowac.
FROGER2
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 191 gości