witam,
kumplowi włamano sie do golfa IV uszkadzajac zamek drzwi kierowcy. poczatkowo samochod palił z czasem pojawiały sie problemy. kiedy nie chciał zapalic było słychac przy przekrecaniu kluczyka takie pstrykanie i kasowały sie zagar i odmierzane kilometry, czasami pojawiało sie ze immobilazzer jest aktywny.teraz samochod jest martwy(nie działaja swiatła, radio, nie pala sie kontrolki-zupelnie nic) myslicie ze po wymianie zamka w drzwiach wszystko wroci do normy?
auto czeka w serwisie i cos juz pobrzekuja ze z AC oni tylko wkładke wymienią
z góry bardzo dziekuje ze odpowiedzi
pozdrawiam
piotr
nie odpala po włamaniu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- forevwers
- Użytkownik
- Posty: 384
- Rejestracja: pt kwie 28, 2006 12:53
- Lokalizacja: Sandomierz
- Kontakt:
objawy ktore opisales wygladaja mi na padniety akumulator. moze komora sie oberwala w akumulatorze i to poprostu zbieg okolicznosci
Ostatnio zmieniony czw sie 28, 2008 16:27 przez forevwers, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 261 gości