Witam,
Problem ktory mam z moim silnikiem 2.0 ADY mial byc wywolany wadliwa sonda lambda, bylo to sprawdzone u dwuch mechanikow (podlaczone d komputery w tym jeden z ASO VW), nie wykazywalo zadnych innych bledow oprocz czunika ABS ale to nie ma znaczenia przy silniku. Problem jest taki ze np przed chwila ide sprawdzic czy wymiana sondy cos dala, a tu jak bylo tak jest... Zimny silnik uruchamiam go wrzucam wcteczny wyjezdzam z parkingu i gasnie, odpalam ruszam leciutko szarpie i ciagle sie dlawi jakby nie dostawal powietrza ale filtr i dolot sprawdzony... jest jakis problem ze srodkowym tlumikiem ale jezeli ma dziure to raczej nie zapycha wydechu...
Jezeli ktos spotkal sie z takim problemem to prosze o pomoc bo ja juz nie mam pomyslow,
Dodam ze sprawdzone byly kable i swiece, jezeli chodzi o reszte czujnikow to kompy raczej pokazaly by jakies bledy
ADY szarpie i nie rowno pracuje
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 600
- Rejestracja: ndz paź 22, 2006 10:46
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Po prostu trzeba sprawdzic jakie cisnienie wytwarza.Dobry mechanik powinien miec przyrzad do sprawdzenia cisnienia na pompie.Ale najpierw zacznij od filtra paliwa.kamilos33 pisze:a co do pompy, mozna to jakos sprawdzic czy pracuje dobrze bez wymieniania?
Było MK3 - obecnie w trakcie poszukiwań następcy...
zalozylem stozkowy filtr takze na pewno nic nie blokoje powietrza, jak gwaltownie dodaje gazu to jest taka dziura przez chwile nic sie nie dzieje, a pozniej nagle rwie i wkreca sie na obroty, nie jet to plynne a wg mnie chyba powinno byc, sprawdze jeszcze filtr paliwa jak przestanie padac, chyba ze ktos ma inne sugestie, z gory dzieki za podpowiedzi
WWW --> http://www.lokaauto.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 291 gości