BORA problem z biegami
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
BORA problem z biegami
Witam
Mam problem z biegami w Borze 1.6 16V - czasami wchodza wszystkie ok jesli jezdze spokojnie,
czasem jest tak ze trzeba mocniej bieg wrzucic - w momencie jak pociagne obroty powyzej 3000 i chce wrzucic nastepny bieg pedal sprzegla wpada i musze go noga podciagnac do gory po czym wciskam jeszcze raz i bieg wchodzi.
Sprzeglo jest raczej ok bo samochod leci do przodu jak szalony
Jest jakas pompka ktora odpowiada za powrot sprzegla czy moze jakas regulacja?
Pozdrawiam
Mam problem z biegami w Borze 1.6 16V - czasami wchodza wszystkie ok jesli jezdze spokojnie,
czasem jest tak ze trzeba mocniej bieg wrzucic - w momencie jak pociagne obroty powyzej 3000 i chce wrzucic nastepny bieg pedal sprzegla wpada i musze go noga podciagnac do gory po czym wciskam jeszcze raz i bieg wchodzi.
Sprzeglo jest raczej ok bo samochod leci do przodu jak szalony
Jest jakas pompka ktora odpowiada za powrot sprzegla czy moze jakas regulacja?
Pozdrawiam
jakich cięgłach - w borze sprzęgło jest hydrauliczne,szopek87 pisze:regulacja jest przy skrzyni w tych cieglach dwoch mozesz skrecic lub rozkrecic
SulecK nie ma regulacji cięgnami, w Borze można tylko regulować cięgnami lub linkami przy skrzyni biegów zakres ruchu wybieraka od mechanizmu zmiany biegów - tego nie ruszaj !
W Twoim przypadku sprawdź poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku przy serwie -
sprzęgło jest wraz z układem hamulcowym zasilane płynem właśnie z tego jednego zbiorniczka.
Stan plynu hamulcowego jest ok - w normie.Nie wiem tylko kiedy byl ostatnio wymieniany.Sztomel pisze:jakich cięgłach - w borze sprzęgło jest hydrauliczne,szopek87 pisze:regulacja jest przy skrzyni w tych cieglach dwoch mozesz skrecic lub rozkrecic
SulecK nie ma regulacji cięgnami, w Borze można tylko regulować cięgnami lub linkami przy skrzyni biegów zakres ruchu wybieraka od mechanizmu zmiany biegów - tego nie ruszaj !
W Twoim przypadku sprawdź poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku przy serwie -
sprzęgło jest wraz z układem hamulcowym zasilane płynem właśnie z tego jednego zbiorniczka.
Zauwazylem ostatnio ze problem z biegami mam tylko przy w wyzszych temperaturach.Z samego rana jak jest chlodniej problem praktycznie niezauwazalny , biegi wchodza ok.Pozniej bywa roznie - po dluzszej jezdzie czasem musze wcisnac dwa razy sprzeglo do konca zeby wogole 1 wrzucic.Zaczyna mnie to juz draznic .HELP
SulecK pisze:problem z biegami mam tylko przy w wyzszych temperaturach
takie objawy mogą wskazywać na zbyt niski poziom oleju w skrzyni biegów gdyż przy krótkich odcinkach pokonywanych samochodem mimo niskiego poziomu oleju koła zębate zwłaszcza wyższych biegów nie zdołają się zbyt nagrzać i rozszerzyć termicznie a zatem nie ma kłopotów z ich zmianą, co innego kiedy z braku odpowiedniego poziomu oleju pokona się dłuższy dystans, wtedy z braku smarowania rozszerzalność termiczna kół zębatych poszczególnych biegów znacznie wzrasta, biegi trudno wchodzą lub najczęściej 5 i 4 bieg zaczynają wyskakiwać i zdarzyć się może zakleszczenie kół zębatych, których zwolnienie następuje zazwyczaj po kilku godzinach po ostygnięciu skrzyni biegów,SulecK pisze:po dluzszej jezdzie czasem musze wcisnac dwa razy sprzeglo do konca zeby wogole 1 wrzucic
sam taki przypadek przerabiałem pokonując w jednym ciągu odcinek 200 km przy spokojnej jeździe 90-110 km/h, najpierw wyskakiwała piątka, potem był problem z wrzucaniem biegów od najniższego aż do najwyższego a w następstwie czego zakleszczyło mi skrzynię na 5 biegu i mimo że lewarek wchodził w położenia jak przy zmianie kolejnych biegów to startowałem tylko z 5 biegu, omal nie spaliłem sprzęgła ale do miejsca docelowego dojechać musiałem, dopiero następnego dnia rano skrzynia się rozkleszczyła i biegi można było swobodnie zmieniać. U mechanika okazało się, że w skrzyni jest tylko odrobina oleju. Po dolewce do właściwego poziomu pokonałem trasę powrotną 310 km i problem zniknął. Dziwne bo przy skrzyni nie było śladów wcześniejszego wycieku oleju. Dodam, że wcześniej w jeździe miejskiej z uwagi na małe przebiegi kilometrów (dziennie max 60 km) tego problemu mimo praktycznie braku oleju w skrzyni nie dało się zauważyć.
Dzieki wielkie za obszerna odpowiedz.
Czy jest mozliwosc samemu sprawdzic poziomu oleju w skrzyni i jak go uzupelnic - jaki olej producent przewiduje ?
Pozdrawiam
PS. a jak to sie ma do sytuacji wpadajacego sprzegla ? - raz na jakis czas przy zmianie biegu na wyzszy, bieg wchodzi ,puszczam sprzeglo a jesli chce wrzucic nastepny to musze noga podciagnac sprzeglo i po ponownym wcisnieciu sprzegla udaje sie wrzucic bieg.
Czy jest mozliwosc samemu sprawdzic poziomu oleju w skrzyni i jak go uzupelnic - jaki olej producent przewiduje ?
Pozdrawiam
PS. a jak to sie ma do sytuacji wpadajacego sprzegla ? - raz na jakis czas przy zmianie biegu na wyzszy, bieg wchodzi ,puszczam sprzeglo a jesli chce wrzucic nastepny to musze noga podciagnac sprzeglo i po ponownym wcisnieciu sprzegla udaje sie wrzucic bieg.
Ostatnio zmieniony sob maja 10, 2008 12:40 przez SulecK, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy jest mozliwosc samemu sprawdzic poziomu oleju w skrzyni i jak go uzupelnic - jaki olej producent przewiduje ?
Chyba samemu nie mozna sprawdzic stanu oleju.
Rok temu wymienilem w aso olej w skrzyni(olej kosztował 62zł). Moge podac Ci tylko nr katalogowy oleju G052726A2(dane z faktóry ,ktora otrzymałem)nie wiem nic o jego parametrach.
Chyba samemu nie mozna sprawdzic stanu oleju.
Rok temu wymienilem w aso olej w skrzyni(olej kosztował 62zł). Moge podac Ci tylko nr katalogowy oleju G052726A2(dane z faktóry ,ktora otrzymałem)nie wiem nic o jego parametrach.
można ale pod warunkiem że nie jest to skrzynia automatycznamariosol pisze:Chyba samemu nie mozna sprawdzic stanu oleju.
a tu polecam wszystkim posiadaczom MK4 instrukcję napraw Mk4 i Bory, która jest w drugim od góry poście wontlaka
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p= ... t=#1515757
(wystarczy ją sobie ściągnąć i na stronie 163 jest opis jakiej klasy oleju stosować, jak sprawdzić jego poziom oraz są tam też opisane przyczyny niedomagania skrzyni biegów, sprzęgła itp, itd.) Książka warta polecenia.
Ostatnio zmieniony sob maja 10, 2008 15:05 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeszcze raz wielkie dzieki, sprawdze i dam znac co i jak.Dzieki , pozdrawiam.
Moze ktos ta instrukcje jeszcze raz wystawic bo nie ma jej na serwerze ?
Moze ktos ta instrukcje jeszcze raz wystawic bo nie ma jej na serwerze ?
Ostatnio zmieniony sob maja 10, 2008 23:09 przez SulecK, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam - odkurzam temat bo mam całkiem podobny problem. Raczej nie związany ze sprzęgłem, ale jest ten objaw że lewarek zmiany biegów jakby klei się w pozycji w której zostaje po wyrzuceniu biegu (nie centruje się) a wrzucanie biegów idzie opornie. I wszystko nasila się wraz z ilością przejechanych km (temperaturą)Sztomel pisze:SulecK pisze:problem z biegami mam tylko przy w wyzszych temperaturachtakie objawy mogą wskazywać na zbyt niski poziom oleju w skrzyni biegów gdyż przy krótkich odcinkach pokonywanych samochodem mimo niskiego poziomu oleju koła zębate zwłaszcza wyższych biegów nie zdołają się zbyt nagrzać i rozszerzyć termicznie a zatem nie ma kłopotów z ich zmianą, co innego kiedy z braku odpowiedniego poziomu oleju pokona się dłuższy dystans, wtedy z braku smarowania rozszerzalność termiczna kół zębatych poszczególnych biegów znacznie wzrasta, biegi trudno wchodzą lub najczęściej 5 i 4 bieg zaczynają wyskakiwać i zdarzyć się może zakleszczenie kół zębatych, których zwolnienie następuje zazwyczaj po kilku godzinach po ostygnięciu skrzyni biegów,SulecK pisze:po dluzszej jezdzie czasem musze wcisnac dwa razy sprzeglo do konca zeby wogole 1 wrzucic
sam taki przypadek przerabiałem pokonując w jednym ciągu odcinek 200 km przy spokojnej jeździe 90-110 km/h, najpierw wyskakiwała piątka, potem był problem z wrzucaniem biegów od najniższego aż do najwyższego a w następstwie czego zakleszczyło mi skrzynię na 5 biegu i mimo że lewarek wchodził w położenia jak przy zmianie kolejnych biegów to startowałem tylko z 5 biegu, omal nie spaliłem sprzęgła ale do miejsca docelowego dojechać musiałem, dopiero następnego dnia rano skrzynia się rozkleszczyła i biegi można było swobodnie zmieniać. U mechanika okazało się, że w skrzyni jest tylko odrobina oleju. Po dolewce do właściwego poziomu pokonałem trasę powrotną 310 km i problem zniknął. Dziwne bo przy skrzyni nie było śladów wcześniejszego wycieku oleju. Dodam, że wcześniej w jeździe miejskiej z uwagi na małe przebiegi kilometrów (dziennie max 60 km) tego problemu mimo praktycznie braku oleju w skrzyni nie dało się zauważyć.
Na razie przesmarowałem wszystkie wodziki, "jabłko" lewarka, ale nie sprawdziłem jeszcze poziomu oleju w skrzyni.
Kolego SulecK - czy u ciebie potwierdziła się diagnoza Sztomel'a? Czy ktoś miał podobnie?
-
- Nowicjusz
- Posty: 7
- Rejestracja: ndz gru 09, 2007 00:58
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Witam wszystkich.
Posiadam tez vw Bora i mam tez bardzo podobne problemy ze sprzeglem.
Sprzeglo tez mi opada ale przy karzdym odpaleniu samochodu ale po dluzszym postoju (jak ostygnie). Gdy kupilem samochod po okresie okolo kilku dni sprzeglo tak nisko opadlo ze zaden bieg nie wchodzil. Ale po niedlugim czasie latania i zaglaadania pod maske rece mi opadly i prubowalem dojechac do domku. Totalnie zalamany wsiadlem do samochodu. Gdy mialem juz ruszac wpadlem na pomysl moze to pedal sprzegla i go podnioslem reka do gory. Zdziwilem sie ale to pomoglo. Wszstko wrucilo do normy.
Po uplywie czasu sprzeglo zaczelo mnie irytowac i pojechalem do mechanika. Mechanik powiedzial ze to pompa sprzegla. Po chwili zastanowienia powiedzalem kiedy mozna zmienic. Odebralem samochod i co nic to samo.
Prosze o rady co moge z tym zrobic.
Z gory dziekuje.
Posiadam tez vw Bora i mam tez bardzo podobne problemy ze sprzeglem.
Sprzeglo tez mi opada ale przy karzdym odpaleniu samochodu ale po dluzszym postoju (jak ostygnie). Gdy kupilem samochod po okresie okolo kilku dni sprzeglo tak nisko opadlo ze zaden bieg nie wchodzil. Ale po niedlugim czasie latania i zaglaadania pod maske rece mi opadly i prubowalem dojechac do domku. Totalnie zalamany wsiadlem do samochodu. Gdy mialem juz ruszac wpadlem na pomysl moze to pedal sprzegla i go podnioslem reka do gory. Zdziwilem sie ale to pomoglo. Wszstko wrucilo do normy.
Po uplywie czasu sprzeglo zaczelo mnie irytowac i pojechalem do mechanika. Mechanik powiedzial ze to pompa sprzegla. Po chwili zastanowienia powiedzalem kiedy mozna zmienic. Odebralem samochod i co nic to samo.
Prosze o rady co moge z tym zrobic.
Z gory dziekuje.
KERmit_pl1 vw Bora 1.9 TDi 115HP
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 349 gości