Post
autor: kleki » ndz lip 20, 2008 09:19
Powiem tak - moim skromnym zdaniem to trzeba spróbować wykręcić (słyżą do tego wykrętaki). Idzie o to, żeby nie uszkodzić gwintu.Jak się nie uda, to nie ma co się zastanawiać, tylko wymienić zacisk. Ciśnienie jakie panuje w układzie hamulcowym może osiągnąć w trakcie gwałtownego hamowania watrości rzędu stokilkadziesiąt...dwieście atmosfer (tak twierdzą technolodzy u mnie w fabryce - robimy właśnie hamulce). Jak powiększysz kaliber otworu to również zwiekszysz powierzchnię (z 10mm na 12mm tak? To daje mniej więcej 0,8cm^2 powiększone do 1,1cm^2, czyli niemal połowę większą siłę zrywającą gwint) - warto to sobie przeliczyć (przypominam - trzeba uwzględnić nawet 200 atmosfer). Taki odpowietrznik na pewno nie wystrzeli z zacisku na postoju, ani podczas delikatnej jazdy, tylko akurat wtedy gdy będziesz go najbardziej potrzebował.
Że tak spytam offtopic - masz dzieci? Wozisz je autem?