Stuki w skrzyni biegów

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

moriel
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 117
Rejestracja: wt lip 01, 2008 17:20
Lokalizacja: Gdańsk

Stuki w skrzyni biegów

Post autor: moriel » wt lip 01, 2008 20:17

Witam

To mój pierwszy post na tym forum, przepraszam jeśli złamię jakieś zasady. FAQ czytałem, próbowałem szukać podobnego problemu, ale bez efektu.

Sprawa dotyczy Golfa Mk2 z silnikiem 1,3 NZ i skrzynią 4-biegową. Jałowe obroty miałem ustawione na zbyt wysokie (około 1200), więc po zdobyciu obrotomierza podregulowałem na mniej więcej 800. Po obniżeniu obrotów na biegu jałowym słychać wyraźnie częste, nieregularne stuki dochodzące z okolicy skrzyni biegów. Przedtem nic podobnego nie dawało się zauważyć. Podczas jazdy oraz przy wkręcaniu silnika na wyższe obroty stuki przestają być słyszalne. Wciśnięcie sprzęgła też powoduje ich ustanie. Słyszalne są wyłącznie na jałowym biegu podczas postoju.

Dodam jeszcze, że silnik na jałowych obrotach pracuje nierówno, obroty powoli falują ale w jeszcze znośnym zakresie (mniej niż +-100 obr/min), przy czym momentami samochód cały wpada w rezonans. Raz na ruski rok zdarza mu się też zgasnąć. Nie wiem, czy to może mieć związek, dodaję na wszelki wypadek.

Zajechałem do mechanika, który ocenił, że sypie się skrzynia biegów i będzie do wymiany lub naprawy. Nie przyglądał się jednak dokładnie, tylko spojrzał i posłuchał chwilę. Tak czy inaczej jest to jednak koszt rzędu 700-800zł.

Chciałbym wiedzieć, czy te stuki rzeczywiście zwiastują rychły koniec mojej skrzyni (o ile to rzeczywiście skrzynia), czy może są szanse jeszcze pojeździć? Czy jest jeszcze coś co mogę sprawdzić / zdiagnozować we własnym zakresie?



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » wt lip 01, 2008 21:34

moriel pisze:Chciałbym wiedzieć, czy te stuki rzeczywiście zwiastują rychły koniec mojej skrzyni
jest usterka jednego z łożysk, zależnie od szczęścia pojeździsz kilka dni lub kilka lat. Ja jeździłem rok i naprawiłem (700 zeta) bo skrzynka do mojego trudna do zdobycia w dobrej cenie i dobrym stanie.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 371 gości