problem z luzem w kole

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

darek186
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 12:10
Lokalizacja: dolnyslask

problem z luzem w kole

Post autor: darek186 » ndz cze 29, 2008 10:50

witam.od kilku dni gdy jade po nie rownosciach z prawego kola dochodza wyrazne stuki jakby cos wysypywalo sie na deski :grin: ruszajac kolem noga czuc luz ale niewiem co to moze byc.mozliwe ze to lozysko jest do wymiany??



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » ndz cze 29, 2008 11:03

darek186, czołem, łozysko buczałoby Ci podczas jazdy , a stuki i dzwonienia to prawdopodobnie klocki hamulcowe, tam sa takie blaszki ( zakup nowych na dwa koła 4 zł - wiem bo zakladałem :) )
one sa miedziane, maja za zadanie zeby klocek slizgał sie po prowadnicy latwiej i przy okazji troszke trzymaja klocek ciasniej .
Sprawcz czy ten dzwiek bedzie taki sam jak przywalisz z buta w koło, one (klocki) powinny dzwonic:)
jak złozysz na nowych blaszkach to posmaruj miejsca styku z klockami smarem miedziowym ( albo innym odoprnym na bardzo wys temp)
zeby je zalozyc bedziesz musiał zdjac zacisk , ( klucz ibus 6) nasmaruj przy okazji wszystko co moze miec wpływ na sprawne smiganie zacisku, tam powinny byc takie metalowo teflonowe tuleje, ale mozesz psiknac takim smarem i tez bedzie ok.
ja obstawiam na 99% ze to bedzie wlasnie to :)

[ Dodano: Nie Cze 29, 2008 11:09 am ]
a najlepiej zdejmik klocki, przetrzyj szczotka druciana prowadnice, lekko smarnij smarem tam gdzie klocki sie suwaja , załoz nowe blaszki ( nie pomyl która górna a która dolna, bo inaczej nie beda spełniały roli :), mozesz sie kierowac tym ze ten jezyczek ktory przyciska sie zaciskiem to ma byc w linii z tarcza , ale po budowie blaszek tez dojdziesz ktora jest ktora) docisnij zaciskiem te jezyczki i bedzie smigac, aaaaa przed jazda nacisnij pare razy hamulec , bo pewnie tloczek bedziesz musial lekko cofnac wiec on musi dojsc do swojego pierwotnego stanu. Jak nigdy tego nie robiles to jak masz odwage robic przy ukladzie hamulcowym to mozesz podjac wyzwanie, a jak sie obawiasz to daj zarobic fachowcowi, bo z hamulcami nie ma zartow :)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

darek186
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 12:10
Lokalizacja: dolnyslask

Post autor: darek186 » ndz cze 29, 2008 11:23

dzieki kolego za porade ale klocki stukaja swoja droga:)ale przyda sie to co powiedziales bo mialem zamiar sie za to brac.a to nie jest stukanie klockow tylko takie gluche walenie przy skrecie na nieruwnosciach,energicznie ruszajac kolem czuc ten luz ale niemam pojecia co to jest moze wachacz?



Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » ndz cze 29, 2008 12:19

Jedż na diagnostyke zawieszenia. 20zł i będziesz wiedział co masz do wymiany.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

darek186
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 12:10
Lokalizacja: dolnyslask

Post autor: darek186 » ndz cze 29, 2008 12:37

no tak masz racje pojade ale chcialem sie dowiedziec na co sie szykowac :crazy: te walenie sie nasila kolejny objaw jest taki ze kolo ma duze luzy przud tyl i cos mocno wali jak kopie w kolo.



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » ndz cze 29, 2008 12:47

moze Ci stukac sworzen wahacza, tulejki na wahaczu objawiaja sie głownie przy hamowaniu albo przyspieszaniu , a swozen mozesz miec juz wybity , albo jeszcze jest taka mozliwosc ze koncowka drazka kierowniczego, to mozna wyczuc ruszajac kierownica prawo lewo na małym odcinku i jak masz stukanie to moze to byc wina wlasnie koncowki, ale jak mowisz ze to na nierownosciach i takie to głuche jest to moze byc sworzen wahacza, jedz na jakas diagnostyke i Ci powiedza co i jak, zebys tylko nie mial wyrobionej zwrotnicy , bo nawet jak bedziesz mial sworzen ok to tez bedzie pukac:) przerabialem tez to:)


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

darek186
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 88
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 12:10
Lokalizacja: dolnyslask

Post autor: darek186 » ndz cze 29, 2008 13:36

guti, Dzieki za pomoc jutro pojade i sie dowiem oby to nie bylo cos kosztownego :grin:

[ Dodano: 30 Cze 2008 23:15 ]
a jednak sworzen wachacza.a moze ktos sie orientuje ile taki sworzen kosztuje i jego wymiana?



mieki3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt kwie 07, 2009 10:40
Lokalizacja: Białystok

Post autor: mieki3 » pt cze 25, 2010 01:26

witam.Mam cos podobnego,jak przejezdzam po nierownosciach,czy przez tzw lezacego policjanta to slychac dzwonienie w przednich kolach, tak samo sie dzieje po kopnieciu w kolo.bylem na przegladzie dwa tyg wczesniej ale zapomnialem im o tym powiedziec i nic ni znalezli.Wie ktos moze co to jest,czy mozna z tym bezpiecznie jezdzic,bo nie mam mozliwosci naprawy:( chyba ze to bardzo konieczne:(dodam ze hamulce piszcza przy hamowaniu,wymiana klockow byla rok temu.Z gory dzieki za informacje.



Awatar użytkownika
numb7
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: sob sie 25, 2007 07:35
Lokalizacja: Nowe Miasto
Kontakt:

Post autor: numb7 » pt cze 25, 2010 02:51

to samo miałem. na początku lekkie stuki, ale im dłużej jeździłem to stukało coraz bardziej. jak koło chodzi do przodu i do tyłu to właśnie tuleje wahacza i sworzeń (najlepiej wymienić razem). Gdyby to drążek miał luzy to koło miałoby luzy boczne a nie przód-tył (patrze względem osi samochodu ofkors).
Na allegro kupiłem: http://allegro.pl/item1077996145_tuleje ... 3_d72.html taki zestaw naprawczy i teraz cisza w zawieszeniu jak makiem zasiał. A poza tym bezpieczniej się czuje... :)
Ostatnio zmieniony pt cze 25, 2010 02:53 przez numb7, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
mrozik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: sob paź 27, 2007 14:51
Lokalizacja: Zamość

Post autor: mrozik » pt cze 25, 2010 09:15

łożysko to nie jest ja mialem ten problem tydzin temu i okazalo sie ze koncówka drążka do wymiany


http://www.surfbar.pl/ref=7992

PaulAdmin

Post autor: PaulAdmin » pt cze 25, 2010 10:23

Ja tez miałem podobny problem.. U moim to było właśnie łożysko i wcale podczas jazdy nie było słychać tylko właśnie głuchy dźwięk co jakiś czas a później odgłos mielonego łożyska i zablokowane koło. Dodam, że wracałem do domu ze skrzywiona belka :grrr:



mieki3
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: wt kwie 07, 2009 10:40
Lokalizacja: Białystok

Post autor: mieki3 » pn cze 28, 2010 01:41

Panowie dzieki bardzo za sugestie!Lozyska nie obstwiam bo wszystkie wymienilem ok rok temu,drazek kierownicy tez byl wymieniany i wiem czym to sie objawia.Wydaje mi sie ze to sa te blaszki,no i mam pytanie.TRZEBA TO WYMIENIC,NAPRAWIC,czy pociagne z tym jeszcze 3miesiace i 3000tys km bezpiecznie??



Awatar użytkownika
mrozik
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 48
Rejestracja: sob paź 27, 2007 14:51
Lokalizacja: Zamość

Post autor: mrozik » pn cze 28, 2010 15:35

niby w krzeki cie nie rzuci sam jezdzilem tak pol roku bo:D


http://www.surfbar.pl/ref=7992

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 198 gości