Głośne stuki na zimnym 1,6TD

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Głośne stuki na zimnym 1,6TD

Post autor: stonefree » śr paź 19, 2005 23:18

Jeszcze jedno question.
Ostatnio przy odpalaniu zimnego silnika ( 1,6 TD) sinlik mi szarpie,pali ciężko i słychac głosne stukanie,metaliczne.Jaksie motor rozgrzeje,jest spoko.Zastanawiam się co walnęło?Świeca żarowa?A może wtryskiwacz sie zawiesza?Jeżeli wtrskiwacz,to jak go trzeba sprawdzić?I czy można wymienic jeden czy cały komplet?Pomocy!!!!W Piatek musi chodzić!!!Dzięki!



Awatar użytkownika
dzikusek99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: dzikusek99 » śr paź 19, 2005 23:33

Stawiam na wtryskiwacz bo ostatnio jak zmienialem mialem ten sam problem. Po wymianie wtryskow nie palil mi na jednym cylindrze. Okazalo sie ze wtrysk sie "zawiesil" Usterka po kilku minutach ustala ale przez ten czas silnik pracowal jak w traktorze. Wtryski mozna sprawdzic ale trzebamiec urzedzenie do ich sprawdzania. Jesli beda laly to trzeba je zmienic , pozdrawiam



pasiak
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 270
Rejestracja: pt paź 14, 2005 20:17
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Post autor: pasiak » czw paź 20, 2005 08:47

wkładki żarowe w komorach wirowych są luźno osadzone i czasem klekoczą zanim temperatury dostaną ale to sporadyczny przypadek i odgłos jest bardziej metaliczny


Był passat jest volvo i jeden i drugi ma w znaczku V

banditas
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: pn cze 27, 2005 21:44
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: banditas » czw paź 20, 2005 08:53

Witam . U mnie problem był ten sam trzesło budą jak zimny nierówno palił dymił klekotał . Jestem swiezo po wymianie rozpylaczy . Koszt to ok 45-50 zł za szt + ustawienie ok .60 (komplet) . Mozesz dać do sprawdzenia i wyregulowania ale jak koncówki rozkalibrowane to kiepsko.
Klekotanie ustało dymienie też równo chodzi jak szwajcar :d

ps.przy okazji jak bedziesz miał wykrecone wtryskiwacze to załącz podgrzewanie i zobacz z ktorego cylindra ida dymy jak ze wszystkich to ok !!- swieczki sprawne.
jezeli zdecydujesz sie na wymiane rozpylaczy to polecam niemieckie MONARK

Pozdrawiam Banditas



Awatar użytkownika
dzikusek99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: dzikusek99 » czw paź 20, 2005 10:32

Rozpylacze = koncowki wtryskow - Zalozylem tez Monark. Ja za sztuke zaplacilem 35zl. Podobno bedzie mniej palil zobaczymy



Awatar użytkownika
stonefree
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4033
Rejestracja: wt lut 15, 2005 19:39
Lokalizacja: WO
Kontakt:

Post autor: stonefree » czw paź 20, 2005 21:10

To znaczy,że jeżeli włoże te Monarki,to nie trzeba ich już ustawiać ani sprawdzac na przyrządzie?poprostu wsadzam i jade?Zrobie sam?



Awatar użytkownika
dzikusek99
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 254
Rejestracja: sob maja 21, 2005 15:53
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: dzikusek99 » czw paź 20, 2005 22:21

Sprawdzic zawsze musisz. Co do regulacji to o ile widzialem to tam sie nic nie regukuje. Wyminia sie koncowki i wkreca wtryskiwacze spowrotem na swoje miejsce.



MADMAXOG
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 75
Rejestracja: śr wrz 28, 2005 10:38
Lokalizacja: chojna- zachodniopom.

Post autor: MADMAXOG » pt paź 21, 2005 19:18

HI! tak jak flanel pisał: końcówki wymienia się na nowe, a ciśnienie wtrysku prawie na pewno się zmieni. Reguluje się ciśnienie na przyrządzie, a koryguje podkładkami pod sprężyną która dociska iglicę rozpylacza. Każdy Pompiarz z tym przyrządem ci to zrobi.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 308 gości