Na zdjeciach przedstawiłem swój autoalarm (wiem - fotki niezatęgie - robione fonem). Ten alarm sprawia mi ostatnio problemy:
To co w nim działa:
- centralny otwierany kluczykiem po przekręceniu zamka
- blokada zapłonu (po odpaleniu auta muszę nacisnąć przycisk, aby po czasie sam nie zgasł - sygnalizuje to dioda)
- syrena z własnym zasilaniem (taka prawie kwadratowa, nie żadna standardowa jak mały "megafonik")
To co nie działa:
- nawet po wymianie baterii niekiedy zamknie auto z pilota i załączy alarm, niekiedy nie
- jak zamknie auto to nie sygnalizuje tego syrena (dioda działa - miga, kierunki też)
- jak już alarm się uzbroi to przy otwarciu np. drzwi syrena wyje, kierunki migają itp
Kiedyś miałem incydent z alarmem - sam się włączył - rozebrałem centralkę i zobaczyłem zielony nalot tak jak po rozlanej baterii (wtedy alarm wariował), wyczyściłem wszystko i było OK.
Obecnie mam problem z zamknięciem autka z pilota, niekiedy muszę szukać tego "pola", z którego załapie alarm.
Zimą to jest tragedia - auta w ogóle nie można zamknąć z pilota.
Bardzo proszę o podanie jeżeli jest taka możliwość producenta tego alarmu.
Chciałem ten alarm wypiąć i podpiąć Magicar 440. Czy będzie taka możliwość?
ps. umiem posługiwać się kontrolką (próbnikiem) i miernikiem, także odczytanie czy to plus, czy minus nie ma problemu.
foto tego alarmu:
