Brak ręcznego!!!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

marti77
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sie 16, 2005 22:13
Lokalizacja: internet

Brak ręcznego!!!

Post autor: marti77 » ndz paź 16, 2005 17:55

Witam!
Sprawa jest następująca: Golfik 1,8 MK2 .. tył hamulce bębnowe.. wymienione obie linki (podciągnięte na maxa) od ręcznego, nowe okładziny i sprężynki... a pomimo tego ręcznego brak :grrr: .... Dodam jeszcze że przetoczyłem oba bębny.. i tu chyba jest pies pogrzebany... Szanowny pan tokarz przesadził z dociskiem i wydaje mi się iż zebrał za dużo:(... Wewnętrzna srednica bębna to odpowiednio 182mm i 183mm (lewy prawy)... Troszkę mi szkoda kasy na nowe.. wiec moze jest jakiś sposób na przynjamnij minimalne przywrócenie funkcjonalności hamulca ręcznego...
Z góry dziękuje za wszystkie fachowe porady...



endriu
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 132
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 14:57
Lokalizacja: bogatynia
Kontakt:

Post autor: endriu » ndz paź 16, 2005 18:40

czy pedał chamulca jest wysoki?tzn.taki jak trzeba?jeśli nie zdejmij bębny i zobacz czy kliny samoregulacji nie są na skraju dzialania.popuść linki ,cofnij dzwignię ręcznego przy szczęce do tyłu,załóż bębny ,napompuj chamulec i naciągaj linki aż zacznie działać.jeśli założyłeś nowe szczęki to jeszcze to pochodzi choć 183mm to za dużo.



Awatar użytkownika
Bezy
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 106
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 17:26
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Post autor: Bezy » ndz paź 16, 2005 19:03

Hmm... Wyglada na to że sam sobie odpowiedziałes co jest przyczyną. U mnie jak były wymieniane linki i okładziny- to przy naciagu recznym ledwo, ledwo nakretka kontrujaca łapała gwint linki, a mam Golfa z 84 roku.... Wiec cos masz nie na rzeczy.
Wydaje mie się, ze wyjscia masz dwa tj. albo:
1) pobawic się z załozeniem grubszych okładzin ciernych (tylko kto to teraz robi, jaki efekt, koszty?bezpieczeństwo?)
2)jednak wymienić same bębny - i to wydaje mi się najtańsze i najlepsze rozwiazanie. To nie powinna byc droga sprawa.
A zrobić to powinines - bo co jak co, ale skuteczny reczny ułatwia życie (nie mówiąc konsekwencjach przy rutynowej kontroli, nerwach przy przegladzie)


Zmarła matka abonenta radiowego....

Awatar użytkownika
mi5iek84
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 329
Rejestracja: sob sty 08, 2005 13:04
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontakt:

Post autor: mi5iek84 » ndz paź 16, 2005 19:49

Mam podobny problem jak marti77 tylko ze umnie podobno jest jeszcze nozny slaby. Wymienlem okładziny ale to zbytnio nic nie dalo.
Teraz na dniach zamiruje wymienc linki od recznego i przetoczyc troche bebny. Tylko czy to cos pomoze?? czy moze bebny sie juz koncza??
Nowe bebny troche kosztuja a na szrocie tez nie wiadomo jakie beda.
Zreszta nie jestem zwolennikiem kupowania takich rzeczy na szrocie.
A moze jak juz sie bawic to wymienic bebny na tarcze??? ktos wyminial??? jakie sa tego koszty i co bylo by potrzebne??
Pozdrowienia 8)



Alatus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: pt paź 01, 2004 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Alatus » ndz paź 16, 2005 21:54

Chyba żartujecie. Bębnów na szrocie nie polecam. Tanie bębny 60 zł za sztukę(musisz kupić dwa ;) ) do tego szczęki hamulcowe 36 zł(komplet na dwa koła) i niestety łożyska(gdyż nowe bębny ich nie mają a musisz kupić nowe) - tanie po 11 zł(trzeba kupić 2) i masz komplet hamulców jak nowy. Przetoczenie przy niskim hamulcu nic nie da, a raczej tylko pogorszy sprawę. przy przetoczeniu poza tym przydało by się jeszcze nowe szczęki wsadzić bo stare będą się troszkę długo układały. Jeżeli masz słaby hamulec z tyłu to przód jest bardziej obciążony więc mogą Ci niedługo zacząć piszcześ klocki z przodu(po tym jak je przegrzejesz). Pozdrawiam


I'm love in MK. Zanabyte digifiz, abs, tempomat, elektryczne lusterka i podgrzewane fotele czekają na swoją kolej :)))

siwy224
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 111
Rejestracja: sob paź 01, 2005 19:07
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post autor: siwy224 » ndz paź 16, 2005 22:08

Albo zbieraj na bebny i łożyska jak mówił poprzednik albo napawaj sobie szczeki aby były bliżej bebnów ale nie polecam bez recznego narazie można jeżdzic nara



Awatar użytkownika
daaroo
Forum Master
Forum Master
Posty: 1784
Rejestracja: ndz paź 24, 2004 01:33
Lokalizacja: Skarzysko/Krakow
Kontakt:

Post autor: daaroo » ndz paź 16, 2005 23:25

dodam tylko ze bebny nominał 180mm, maksymalne zuzycie 181 mm i wszystko jasne :)



Awatar użytkownika
mi5iek84
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 329
Rejestracja: sob sty 08, 2005 13:04
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Kontakt:

Post autor: mi5iek84 » pn paź 17, 2005 14:22

ok piszecie ze jak kupie nowe bebny to musze kupic nowe szczeki i lozyska.
tylko tak szczeki mam nowe bo niedawno zmienialem, z jednej strony lozysko tez mam nowe to co musialbym je znowu zmienic??


PozdroVWienia

[url=http://imageshack.us][img]http://img118.imageshack.us/img118/5306/logoeg5.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
moment
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 847
Rejestracja: pn paź 17, 2005 13:56
Lokalizacja: grudziądz
Kontakt:

Post autor: moment » pn paź 17, 2005 15:00

siema ja niedawno też wymieniałem bębny i nie kupowałem ani łożysk ani szczęk łożyska te co masz w bębnach wybijasz, oczywiście ostrożnie i wkładasz je do nowych bębnów



tempo2

Post autor: tempo2 » pn paź 17, 2005 15:03

a ja mam ten sam problem z tym ze umnie sa z tylu tarcze? i co w takim wypadku mam zrobic?



Awatar użytkownika
t-tas
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 720
Rejestracja: pt wrz 23, 2005 23:48
Lokalizacja: Brzezia Łąka-Wrocław
Kontakt:

Post autor: t-tas » pn paź 17, 2005 15:25

co do hamulców bebnowych to nikt mi nie wmówi,że przy wymianie bębnów trzeba zmieniać łożyska.a co do tarczówek-z praktyki wiem,że ciężko o dobry ręczny tarczowy dlatego niektórzy producenci mimo,że montują tarczówki z tyłu to ręczny jest bębnowy-wewnątrz tarcz


mk1- wycofany ze służby- stoi jak ikarusy w kącie zajezdni
PASSAT- silnik- dół PF, reszta 2E powered by BLOS - nadal w służbie

marti77
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sie 16, 2005 22:13
Lokalizacja: internet

Post autor: marti77 » pn paź 17, 2005 17:14

Dzięki za wszystkie podpowiedzi.....
Dziś byłem u mechanika i szczerze powiedziawszy.. gość jest de beściak:)... Dotąd się wpatrywał w okładziny cylinderki i klina samoregulacji... aż wyciągnał najlepsze dla mojej kieszeni wnioski:)
Problem tkwił w tym że szczęki a własciwie ich konstrukcja prz cylinderku nie pozwalała wsunąc się klinowi samoregulacji w głąb(po prostu ktoś spartolił konstrukcje nowej zamiennikowej szczęki) .. i co zatym idzie zamiast szczeki cylinderek przy maksymalnie wyciagnietym klinie do góry rozpychał szczękę stykajac się wpierw z klinem co uniemozliwiało mu wsuniecie sie niżej i dokonaniu samoregulacji.... Wystarczyło zatem wsunac samemu klin(o połowę do dołu) tak by cylinderek miał kontak wyłącznie ze szczęką i pomimo iz mam bębny zjechane jak cholera (średnica ich to 182mm i 183mm) Ręczny działa tak ze można w powietrzu śruby dokrecać a koło ani drgnie:)))... dzieki temu zabiegowi także pedał hamulca znacznie sie "podniósł" do góry....

Mogę teraz spokojnie odetchnać i zamaist o nowych bebnach pomyslec o lepszych zimówkach....

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!!!



Alatus
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 203
Rejestracja: pt paź 01, 2004 21:12
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Alatus » pn paź 17, 2005 21:14

t-tas pisze:co do hamulców bebnowych to nikt mi nie wmówi,że przy wymianie bębnów trzeba zmieniać łożyska.a co do tarczówek-z praktyki wiem,że ciężko o dobry ręczny tarczowy dlatego niektórzy producenci mimo,że montują tarczówki z tyłu to ręczny jest bębnowy-wewnątrz tarcz
To zależy czy robisz coś porządnie czy wybijasz stare bieżnie z bębna i wbijasz do nowego(przy koszcie 11 zł za łożysko (= 4 litry benzyny) jest to trochę śmieszne)tym bardziej że małą bieżnię wybić bez poobijania jest bardzo trudno.

Jak chodzi o samoregulację to faktycznie nie pomyśleliśmy o tym :) Fajnie że ten temacik można już zamknąć


I'm love in MK. Zanabyte digifiz, abs, tempomat, elektryczne lusterka i podgrzewane fotele czekają na swoją kolej :)))

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 268 gości