planowanie głowicy jest wykonywane zawsze jeśli głowica a raczej jej płaszczyzna tego wymagajgkurczak pisze:Tak ? no to ciekawe że to usłyszałem od mechanika który zna się trochę lepiej na samochodach...więc
jestem ciekaw co Ty chcesz planować jak już nie ma co zebrać. Raz głowice to da radę ale tak profilaktycznie zupełnie bez sensu.
A koledze kto naopowiadał że zawsze planujemy ?
[ Dodano: Czw Cze 12, 2008 1:22 pm ]
normalnie osłabiasz mnie- nie chciałbym dostać silnika naprawianego przez Ciebie - sorry ale twój tok myślenia czy naprawy jest niewłaściwy - tak się naprawia chyba tylko na sprzedaż - aby do giełdy dojechałjgkurczak pisze:Głowicę tylko planujemy w nagłych wypadkach !
[ Dodano: Czw Cze 12, 2008 1:23 pm ]
a słyszałeś o krzywiźnie bloku oraz o sprawdzaniu bloku i głowicy? Ludzie - jak tak naprawiacie to dajcie sobie spokójjackyz pisze:Głowica jak jest prawidłowo zdemątowana to nie trzeba jej planować.
[ Dodano: Czw Cze 12, 2008 1:25 pm ]
KaRBoW, zdejmiesz głwicę - daj ja do sprawdzenia + ewentualnego planowania oraz - wymiana uszczelniaczy i (skoro przebieg około 200tys.) to docieranie gniazd i wymiana ewentualnie uszkodzonych zaworów - nie patrz na koszty jeśli masz zamiar jeszcze tym autem pojeździć więcej jak rok
[ Dodano: Czw Cze 12, 2008 1:27 pm ]
śruby spline a nie torx raczej - ja mam YATO i jeszcze żadna nie pękła przy odkręcaniu czy skręcaniu głowicbombel-g2 pisze:W głowicy są takie gwiazkowe sruby i z tego co wie to kluczami (torxy) z toya albo yato nie odkrecisz bo pękają
[ Dodano: Czw Cze 12, 2008 1:28 pm ]
ja pożyczałem u Niemca - musiałem tylko dać w zastaw 50EUR (że oddam) bez problemu pożyczyłKaRBoW pisze:Co do tego klucza to musze go kupic bo jestem za granica i tu raczej zaden mechanic nie zaufa polakowi.
[ Dodano: Czw Cze 12, 2008 1:30 pm ]
co do kluczy możesz mieć problem z jednym a mianowicie kluczem do napinania paska rozrządu - chwilowo możesz go zastąpić szczypcami do pierścieni segera