dziwna sprawa z biegami, wsteczny zgrzyta, 1 ciezko wchodzi

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

dziwna sprawa z biegami, wsteczny zgrzyta, 1 ciezko wchodzi

Post autor: guti » sob maja 31, 2008 23:01

Słuchajcie moi drodzy , niedawno wymienialem sprzegło, skrzynka na stół , przy okazji wyminieniłem uszczelki , uszczelniacze w skrzyni i tuleki oraz ciegna i wszystko co wiaze sie z biegami a wlasciwie ich sterowaniem.
No i zaczeły sie kłopoty, mianowicie na zimnym silniku biegi wchodza ok, tak samo jest na wylaczonym silnku na sucho , prezyzyjnie , bez zgrzytów i oporów, az do momentu zagrzania silnika.
Wtedy zaczyna ciezko wchodzic 1 bieg , z oporem , tak jakby na raty a wsteczny tak zgrzyta ze czasem sie boje ze cos zaraz sie posypie :(
przy okazji obecnosci skrzynki na stole sprawdzilem stan oleju, odkrecilem korek z boku skrzyni , olej zaczał sie saczyc zaraz po tym jak troszke korek wykrecałem (ulało mi sie moze kieliszek 25 gram :P ), wiec uznalem ze smarowidło jest.
Nie wiem co jest grane, juz było regulowane tysiac razy, jak na zimnym było ok, to na ciepłym nie było 1 a jak była 1 to nie było 5 i takie polowanie na biegi było, w koncu znalezlismy z kolega biegi , ale dzialaja tak jak powiedzialem na zimnym i na sucho.
Przed wymiana nic nie zgrzytało , wsteczny wchodził jak złoto , nic nie miało oporów , tylko mało precyzyjne było to wszystko , wiedzialem ze mam luzy i lewarek chodził jak kijek w piaskownicy , ale wiedziaelm gdzie jaki bieg jest i nie było problemu.
CZytalem troszke o zgrzytaniu R , wiem ze nie ma tam synchronizatora, jedni polecaja trzymac sprzegło przez 5 sekund ( u mnie nie działa ten manewr )
zauwazylem ze jak dodam gazu to ten wsteczny mniej zgrzyta, podejrzewalem poduszke pod skrzynia wiec tez wymieniłem. rece mi opadaja , pomozcie :(

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 11:05 pm ]
aa reszte poduszek mam w dobrym stanie , przednia wymieniana rok temu moze , ta tylna pod silnikiem jest ok, nie wymieniana co prawda ale jest ok

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 11:13 pm ]
wymnielem przy okazji łozysko oporowe w skrzyni jescze bo troszke hałasowało.
Dociks jest nowy i tarcza rowniez , Wszystko komplet sachsa. Macie jakies pomysły ?

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 11:19 pm ]
olej jakis Castrol , nie wiem jaki dokladnie , nie wymiieniałem oleju , caly czas na tym samym jezdzi, nie byó problemów nigdy , czasem w zime ciezej chodziły biegi, ale jak sie rozgrzal to było ok , a teraz odwrotnie kurde no.
Ostatnio zmieniony wt cze 03, 2008 13:18 przez guti, łącznie zmieniany 1 raz.


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
AIRWOLF
Powered by MOTORSPORT
Powered by MOTORSPORT
Posty: 1162
Rejestracja: pt mar 16, 2007 16:06
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: AIRWOLF » ndz cze 01, 2008 01:28

niekiedy brak małej podkładki potrafi takie cuda zdziałać, dobrze poskładałeś??


Zapraszam do przeglądnięcia moich porad [FAQ]
[url=http://www.tinyurl.pl?XRMGNEsk]FAQ 1[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?9WxKOJFR]FAQ 2[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?KOaIXdpf]FAQ 3[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?GZo0KIY1]FAQ 4[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?Kd8lbMEh]FAQ 5[/url],

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » ndz cze 01, 2008 10:00

pawel23sruba pisze:niekiedy brak małej podkładki potrafi takie cuda zdziałać, dobrze poskładałeś??
tak, wszystko po Bozemu zlozone


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
AIRWOLF
Powered by MOTORSPORT
Powered by MOTORSPORT
Posty: 1162
Rejestracja: pt mar 16, 2007 16:06
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: AIRWOLF » ndz cze 01, 2008 14:21

to nie wiem bo mi właśnie mechanik takie cudo stworzył kiedyś


Zapraszam do przeglądnięcia moich porad [FAQ]
[url=http://www.tinyurl.pl?XRMGNEsk]FAQ 1[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?9WxKOJFR]FAQ 2[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?KOaIXdpf]FAQ 3[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?GZo0KIY1]FAQ 4[/url],[url=http://www.tinyurl.pl?Kd8lbMEh]FAQ 5[/url],

Awatar użytkownika
J.B.S.
Forum Master
Forum Master
Posty: 1819
Rejestracja: sob mar 22, 2008 19:08
Lokalizacja: Radom

Post autor: J.B.S. » ndz cze 01, 2008 15:44

Kiedys zalozylem nowe sprzeglo sachs i od razu nie wysprzeglalo bylo wadliwe. Zastanow sie nad taka opcja.



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » ndz cze 01, 2008 16:39

jbs-78 pisze:Kiedys zalozylem nowe sprzeglo sachs i od razu nie wysprzeglalo bylo wadliwe. Zastanow sie nad taka opcja.
w dzisiejszym swiecie wszystko jest mozliwe :)
nie wiem ,w moim aucie to pewnie nawet spalona zarowka bedzie miala wpływ na wybieranie biegów bo taki z niego dziwoląg jest . jak ma focha to potrafi przez miesiac krecic nosem na wszystko co mu naprawie , poprawie, ulepsze. a jak mu cos odbije to prze caly rok nic nie robie tylko zmieniam płyny , paski i paliwko wlewam i jest spokój. kaprysne to to jak kobieta

[ Dodano: Pon Cze 02, 2008 1:45 pm ]
dzisiaj troszke powalczylem z tymi biegami i niestety zadnej poprawy.
Załozylem stare ciegno ,proste i troszeczke dłuzsze niz to które mam teraz ( zalecane do tej skrzyni ) powiedzialbym ze sie minimalnie poprawiło, aaaaleee. Dwojki brak :D wsteczny delikatnie tylko rzegotal , nawet przejechalem sie pare km zeby sie wszystko nagrzało i sprobowałem ze wstecznym no i było lepiej , ale tak jak mowie dwojki nie bylo , jedynka ciezko wsteczny troszke ciszej, wchodził. Jak wrzuce 1 i pozniej 2 to 2 wchodzi, ale przy redukcji z 3 na 2 juz dwojka nie wejdzie tak normalnie , tylko trzeba troszeczke jakby chciało sie jedynke wrzucic, wtedy cyk na dwoje i wejdzie szybko.
Wkurzylem sie i spowrotem załozylem to ciegno które powinno byc , czyli to wyginane , tylko załozylem odwrontnie , znaczy zamienilem koncami ( inaczej jak w schemacie jest narysowane) no i znowu jak na zimno albo na sucho jest wszystko ok, a jak sie juz tak rozgrzał ze wichura mi sie co chwile właczała to znowu jedynka ciezko a wsteczny tak ze az auto drzy :( ja juz nie mam siły , pomozcie bo go zaraz potne na kawałki,
jeszcze pojechałbym na sprawdzenie oleju, moze ten kieliszek co mi wypłynał to byłoby to , ale szczerze watpie. Skrzynia jest lekko upocona, ale nie az tak zeby to strasznie odczuc na stanie oleju.
Przypomniało mi sie kiedyz ze tez mialem problemy z biegami i tez ze wstecznym, ale wtedy to wygladało tak ze wsteczny wogole nie wchodził , dopiero jak przod auta był nizej to wchodziło pieknie ,winna była poduszka przednia , po jej wymianie wszystko było super, jakkolwiek auto postawilem wsteczny wchodził bez zadnego problemu.
W miedzyczasie dolalem oleju Hipol do skrzyni bo tak mowił mechanior, wiem ze to był błąd ( nie krzyczec na mnie) ale chyba przelalem bo przy szybszej jezdzie wyleciał nadmiar odpowietrznikiem.
Juz nie wiem co mam myslec o tym wszsytkim, to musi byc cos co reaguje na temperature, albo cos gumowego, albo rzeczywiscie olej sie zrobił juz taki rzadki ze jak dostanie swojej temperatury to juz jest woda ( ale czemu teraz to sie ujawniło a wczesniej było ok)
moze byc jeszcze poduszka pod skrzynia ? na moje oko jest ok, wprawdzie była uzywka bo w starej sie urwałą sruba, zakladana ale w ok stanie. no ale nic wiecej nie było zmieniane opróćz ciegien, tulejek no i tej poduszki. Odechciało mi sie jezdzic autem przez takie cos :(

[ Dodano: Pon Cze 02, 2008 4:39 pm ]
Kolejna sprawa jaka mi sie przypomniała to jak zlapalem za wajche przy skrzyni, czyli bezposrednio reka zmieniałem biegi to na sucho tak jak normalnie lewarkiem biegi wchodza ok. Wsteczny tylko klika cichutko i wchodzi prawie palcem, a jak kolega wsiadł do auta , odpalil autko , wcisnał sprzegło a ja zaczalem znowu reka wrzucac wsteczny spod maski no i masakra, znowu grzechotka, jak delikatnie wrzucalem bieg , tak po centymetrze to dzwiek był taki jakbym probował wsadzic cos w obracajace sie tryby. Takie szorowanie , jak mocniej docisne to zatrybia ale az silnik podskoczy.
Sprawdzilem jeszcze raz olej. Zastanawia mnie ten docisk , jak kolega pisal wczesniej ,moze wadliwy jest ? Nowy docisk ? moze załozyc stary ? Juz mi rece opadaja, powiedzcie tylko czy jest mozliwe zeby docisk taka robote robił ? na pozostałych biegach jest ok , tylko R zgrzyta i 1 ciezko wchodzi :(


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
J.B.S.
Forum Master
Forum Master
Posty: 1819
Rejestracja: sob mar 22, 2008 19:08
Lokalizacja: Radom

Post autor: J.B.S. » wt cze 03, 2008 00:38

Jest mozliwe bo R jest nie synchronizowany a 1 ma najwieksza roznice predkosci kol w skrzyni .Mam nadzieje ze sprzeglo masz dobrze wyregulowane tzn nie ma za duzego luzu na pedale sprzegla. Kolega mial sprzeglo wymienione na sachsa po dwoch tygodniach zaczol miec takie objawy jak Ty,dawaj sprzeglo na reklamacje musial cos zalozyc zeby jezdzic kupil nastepny komplet sachsa. Zanim uznali reklamacje ten nowy juz sie popsul.Wszystko zalezy w ktorej czesci chin to bylo robione :grin: Ale warto rozwazyc wszystkie za i przeciw coby sie za bardzo nie narobic bo to nie zdrowe jest.



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt cze 03, 2008 01:15

co do luzów to nie uswiadczylem tego na pedale , jezeli o branie sprzegła to bierze od samej podłogi , chodzi lekko i miekko , to troszke przypomina jakby nie do konca wysprzeglało do konca. Ciekaw jestem jakby podłozyc cos pod lape sprzegła, zeby wyzej sie podnosiła bo tej lince z samoregulatorem nie ufam za bardzo.
teraz sie bije z myslami , bo teraz juz nie wiem czy to bardzoej nie wchodzi jak jest ciepły, ale mam takie przemyslenia , sorka ze moze zbyt chaotycznie pisze , ale pozno juz a ja jestem 2o godzin na nogach.
Bo byc moze jestt ak ze ja napisalem ze jak ciepły to nie wchodzi , ale to jest tak ze wyjezdam z garazu ( auto zimne) luzik , zamykam drzwi , wrzucam ponownei 1 i jest jeszcze ok , a pozniej juz tylko 2,3,4,5 a 1 sporadycznie i R tez, przez jakies 15 km nie schodze ponizej 2. Byc moze jest tak ze to nie chodzi o temp , tylko o liczbe nacisniec sprzegła ? moze byc tak ze na R i 1 nie wysprzegla tak jak na 2 i 3 i 4 itd ?
reszta biegów wchodzi o niebo lepiej , moze jest minimalny opór , ale to nie toyota ani renault wiec nie ma sie co dziwic.
Co myslicie o podniesieniu lapy wyzej ? albo załozeniu linki regulowanej recznie ?
Co do sprzegła to ono jest nowe, ale uzywane, kupione od uzytkownika forum .
Przejechal na nim kilkaset metrów i skrzynia mu nawalila , nosil sie zamiarem zmiany automata na reczna, stad kupowal wszystko nowe, ael mial pecha i pekla obudowa skrzyni, sprzedał na czesci skrzynke, i spowrotem włozył automata.
stan tarczy jest jak nowka , jeszcze na okladzinie widoczna była pieczątka sachsa, wszystko czysciutkie , niepokryzwione, swiecące, słoneczko w dosicku to nawet sie nie starło . Nie wiem, niedługo kumpel moze mi pomoze z tym wrakiem,bo ja juz nie mam sił.


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
J.B.S.
Forum Master
Forum Master
Posty: 1819
Rejestracja: sob mar 22, 2008 19:08
Lokalizacja: Radom

Post autor: J.B.S. » wt cze 03, 2008 02:04

Mozesz sprobowac z ta linka bez samoregulacji albo daj cos pod lape i zobacz wtedy. Ale najlepiej jak bys dal linke zwykla wtedy mial bys pewnosc ze jest napewno dobra bo te automaty czasami sie poddaja pod obciazeniem. Skoro bierze od samej podlogi to albo cos z mechanizmem zalaczania (linka lapa) albo sprzeglo(obstawiam docisk) Ale to moje skromne zdanie na podstawie tego co wyczytalem inaczej jest jak jestes na miejscu a inaczej jak mozesz sobie o tym poczytac. :grin:



Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt cze 03, 2008 10:33

jbs-78, sadzilem ze jak sprzegło bierze od podłogi , znaczy od poczatku juz to jest ok, bo poprzednie brało od połowy skoku , ale musialem wymienic bo tłumik drgan sie rozelaciał :)
oby to nie był docisk , bo wyciagac znowky skrzynie to wcale mi sie nie chce jeszcze rpzy tych temperaturach. Moze to ta linka sie wyciagła i nie jest przyzwyczajona do nowki tarczy i docisku. Najchetniej bym załozył zwykla linke, tylko musze miec pewnosc ze to bedzie to. Najpierw cos podłoze pod lape , a pozniej bede kombinował linke zwykła w razie czego.


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » wt cze 03, 2008 11:59

Kolego za duzo kombinujesz. :D
Nie próbuj żadnych podkładek pod łapę sprzęgła stosowac. Bez sensu.
Nasuwa mi sie tutaj kwestia oleju przekładniowego. Kupiełm kiedyś olej mineralny za grosze. I co i kicha, po rozgrzaniu silnika biegi wchodziły z dużym oporem.
Wiec krótka mysl i wyjazd do sklepu po olej syntetyczny za ponad 100zł. Wlałem niby nic ale po rozgrzaniu nie widze już poprzednich oporów. smiem twierdzic ze jezdzi sie fajnie.
Obawiam się także o samoregulator. Najlepsze sa ręczne, choc nie najwygodniejsze w regulacji :D .
Podsumowujac polecam pomysleć o oleju syntetycznym, recznej lince bądź o samej regulacji na końcu rurki wychodzącej z kabiny. Jednak zdecydowanie odżałowałbym i wymienił olej na pełen syntetyk w cenie ktora wskazuje na dobrą jakość. :D


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » wt cze 03, 2008 12:41

Maćkooo pisze:Kupiełm kiedyś olej mineralny za grosze
mineralny do skrzyni ? oj nie bardzo :D
nie jestem przekonany zeby to była wina oleju, bo wczesniej takie cuda sie nie działy, najbardziej podejrzana bedzie linka sprzegła , chciałbym wykluczyc docisk bo nie chce mi sie lezec, wiem ze najlepiej bedzie kupic linke zwykla , ale jak to nie bedzie to ?
i kase wtopie ?
jezeli podkladki pomoga , to znaczy da sie podniesc podczas ciagniecia linki wyzej lape to w te pedy lece do sklepu , linka kosztuje cos kolo 30 zł wiec jeden wieczór bez picia piwa bedzie najwyzej :P
Co do oleju to on jest ok u ,mnie, pomijajac fakt ze kiedys dolalem mu Hipola ( weszło moze 150- 200 ml i wylało sie góra przez odpowietrznik podczas jazdy:) to wszystko było ok, w zime nie powiem były prblemy z wrzuceniem II ale to mroz musiał byc kolo 30 , powzej było wszystko ok , bez problemu ,nawet chyba mam jedyna skrzynie ze znajomych VW której nie zgrzyta synchorn na II .
ja mam taka nadzieje ze ten nowy doscik jest za mocny dla tej linki i automat popuszcza linke , a pozniej nie ma co pociagnac bo linka juz nie wyrabia ,a tarcza gruba.
A przypomniało mi sie teraz jeszcze jedna sprawa, jak jade na połsprzegle, powiedzmy gdzies sie tocze albo pomału ruszam, to słychac taki szum, ale nie jakis metalczny jakby jakies łozysko czy cos, nie to tak jakby ta tarcza miala takie włoski i delikatnie ocierala sie o docisck, nie wiem czy macie pojecie jak dżdzownica halasuje na kartce papieru , to takiego typu odgłos , tylko głosnieszy oczywscie :)
jak puszcze calekiem sprzegło to to cichnie. Nie jest to takie głosne zeby to przeszkadzalo, po prostu jakby cos co ma włoski sie ocierało , delikatny szum. Jeden koles powiedzial ze to normalne przy nowej tarczy i sprzegle. Ze sie dotrze. Moze i ma racje , bo na poczatku było to głosniejsze , az sie wystraszylem, a teraz czyli okolo 800 km juz jest ciszej.

[ Dodano: Wto Cze 03, 2008 9:56 pm ]
chyba znalazlem winowajce
siedzialem dzisiaj przed autem , dumałem dumałem i wydumalem , akurat podjechal kumpel ABSem, otworzy maske i zacząłem porownywac. No i spojrzcie do jakiego wniosku doszedlem.
Łapa wydaje sie byc lekko krzywa, tam przy mocowaniu linki, oczywsicie podłozylem podkladke , troszke sie polepszyło, jutro bede prostował lape, bo kumpel w ABSie ma prosta, prawie mu zwedzilem ten ciezarek zamiast druta mojego , ale sie zorietował :P

Obrazek Obrazek Obrazek


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » czw cze 05, 2008 18:52

Wierz albo nie ale mówie ci że olej lubi robic takie figle. No tak tak miałem olej mineralny w skrzyni bo mądrzy sprzedawcy taki mi sprzedali, wtedy sie jeszcze nie orientowłem. Wziałęm olej bo tani i jeszcze Mobil 1. Co tu duzo gadac przy takim stanie poprostu po nagrzaniu silnika najgorzej wchodzi 1 bieg. To tak jakbys wsuwał koło zębate w kecace sie koło zebate i robil to na siłe.
Nie wierze ze to zadna tam łapa, skoro na zimnym jest ok.

Wybór należy do Ciebie kolego.


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

Awatar użytkownika
guti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 7379
Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
Lokalizacja: T-Mobile
Kontakt:

Post autor: guti » czw cze 05, 2008 22:08

podgialem ta lape, chyba jest lepiej ale w międzyczasie zajrze jeszcze do zaprzyjaznionego warsztatu , niech wymieniaja olej :D na pewno nie zaszkodzi,
gdzies mialem kartke ze to był Castrol , ale jaaki to nie mam pojecia juz. Macko jaki lac ? tylko nie mow ze jakis za 200 zł bo auto sprzedam :D

[ Dodano: Czw Cze 05, 2008 10:09 pm ]
półsyntetyk czy syntetyk ? bo minerala na bank nie :D
syntetyk to bedzie moze sie pociła skrzynka,wiec moze połsyntetyk ?


Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 308 gości