Katowanie jest złe - jazda w bardzo bliskiej okolicy odcięcia rzeczywiscie może skonczyc sie tragicznie dla naszego silnika, ale gdy jest prawidłowo eksploatowany - czytaj - płyny, filtry itp wymieniane na czas, rozgrzany silnik to czasem warto go troszke przegonic pod 4000-5500 RPM - żeby nie zdziadziałkrzysiek82 pisze:Normalna jazda to max 3.5tyś, a im wyżej na obrotku tym więcej kasy ucieka z portfela a poza tym silnik dostaje po dupie, trzeba brać pod uwagę że to wysłużone silniki już są w naszych golfikach i katowanie nie jest dla nich dobre. Znam przypadek jazdy non stop prawie przed czerwonym polem przez jakieś 15minut, panewki się rozsypały, silnik do remontu. To że tyle jest na obrotku nie oznacza, że można z tego korzystać bez ponoszenia za to konsekwencji.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Jazda na wysokim biegu przy niskich obrotach z jednej strony to oszczędność ale gdy już przesadzamy w drugą stronę nadmiernie obciążamy silnik przełożeniem skrzyni, gdy np chcemy delikatnie przyspieszyc - wtedy warto zredukować bieg.krisch pisze:Ja podobnie jak wiekszość zmieniam biegi po osiągnięciu ok 2500-3000 obr/min
Czemu nie jeżdzi się na obrotach poniżej 2000 obr/min ? Ja przeważnie w czasie jazdy mam 1700-1900 obr/min i często wrzucam 5 bieg, słyszałem, że to nie "zdrowo" ale nie zastanawiałem się czemu ?krzaś pisze:Jeśli chcesz jeżdzić oszczędnie to wskazówka powinna chodzic pomiędzy 2000-3000. Zmieniaj bieg nie pózniej niż osiągnie 3000, a nie jeżdzi na biegu poniżej 2000.
No tak, jeśli ktoś się tym nie interesował tylko interesuje go jazda z punktu A do punktu B to niekoniecznie zastanawia sie czy przejechać tą trasę taniej czy drożej a umiejętne obchodzenie sie z silnikiem to różnica nawet do 2 litrów.Sztomel pisze:i tu się również z Tobą zgodzę bo moim znajomym, którzy ukończyli kurs musiałem dopiero tłumaczyć po co zmienia się te biegi, oni wiedzieli że tak trzeba robić ale nie wiedzieli dlaczegoz kursu PJ to jedynie można nauczyć sie że nie wolno wjeżdzać na linie ciągłą