Witam wszystkich!
Na wstępie przepraszam jeśli się powtórzę z tematem ale mimo godzinnych poszukiwań na forum nie znalazłem podobnego.
Od kilku dni mam problem z moim golfem IV 1.4 - mianowicie:
1. Przekręcam kluczyk w stacyjce do pozycji zapłon
2. Zapalają się i gasną kontrolki (oprócz kontrolki alternatora, która świeci się nadal)
3. Słychać ciągły cichy pisk (który jak pamiętam zwykle cichnie po 2-3 sekundach, tym razem słychać go bez przerwy)
4. Próbuję odpalić samochód i d...a
5. Po kilku - kilkunastu przekręceniach kluczyka do pozycji "zapłon" pisk cichnie i wtedy auto odpala.
6. Po odpaleniu czuć smród spod maski ( jak na mój nos jakby lakier, rozpuszczalnik albo jakby się coś topiło)
7. Po chwili smród ustaje.
Może ktoś z Was zetknął się już z takimi objawami. Pomóżcie proszę.
A, i jeszcze jedno - nie wiem na ile to istotne ale ww. problem zdarza mi się tylko wieczorem po kilku godzinnym postoju (max 2-3 godz.) rano - po kilkunastogodzinnym postoju - nigdy nie miałem żadnego problemu z odpaleniem. Może to istotne a może tylko zbieg okoliczności.
Dzięki z góry za pomoc!
Problem z odpaleniem!
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 10
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 23:42
- Lokalizacja: Poznań
-
- Nowicjusz
- Posty: 10
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 23:42
- Lokalizacja: Poznań
a dokładniej zaworek - który utrzymuje ciśnienie paliwa - testowałem na aucie - widocznie u ciebie coś przepuszcza - sprawdź skąd zapach jest bo to jest bardzo ważnekobretti77 pisze:Tylko że gdzieś słyszałem że ten pisk 2-3 sekundowy to odgłos pompy paliwa która pobiera paliwo potrzebne do uruchomienia silnika.
-
- Nowicjusz
- Posty: 10
- Rejestracja: sob maja 24, 2008 23:42
- Lokalizacja: Poznań
Dzięki. Sprawdzę co i jak. Dam znać jak już się dowiem co to jest.
[ Dodano: 09 Cze 2008 22:29 ]
Witam!
Szlag już mnie trafia. Non stop ten sam problem. Rano auto odpala bez problemu a wieczorem (po kilkugodzinnym postoju) d...a. I słychać tylko ciągle ten pisk, który już do szału mnie doprowadza. Sprawdzałem, jak nie kręcę rozrusznikiem to smrodu nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł (może jakieś czujniki, bezpieczniki itp) bo mnie już ręce opadają. A najgorsze że jak byłem u mechanika na przeglądzie to palił na dotknięcie i wytłumacz tu w takiej sytuacji...
Pomóżcie!
[ Dodano: 09 Cze 2008 22:31 ]
Witam!
Szlag już mnie trafia. Non stop ten sam problem. Rano auto odpala bez problemu a wieczorem (po kilkugodzinnym postoju) d...a. I słychać tylko ciągle ten pisk, który już do szału mnie doprowadza. Sprawdzałem, jak nie kręcę rozrusznikiem to smrodu nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł (może jakieś czujniki, bezpieczniki itp) bo mnie już ręce opadają. A najgorsze że jak byłem u mechanika na przeglądzie to palił na dotknięcie i wytłumacz tu w takiej sytuacji...
Pomóżcie!
[ Dodano: 09 Cze 2008 22:33 ]
Witam!
Szlag już mnie trafia. Non stop ten sam problem. Rano auto odpala bez problemu a wieczorem (po kilkugodzinnym postoju) d...a. I słychać tylko ciągle ten pisk, który już do szału mnie doprowadza. Sprawdzałem, jak nie kręcę rozrusznikiem to smrodu nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł (może jakieś czujniki, bezpieczniki itp) bo mnie już ręce opadają. A najgorsze że jak byłem u mechanika na przeglądzie to palił na dotknięcie i wytłumacz tu w takiej sytuacji...
Pomóżcie!
[ Dodano: 09 Cze 2008 22:29 ]
Witam!
Szlag już mnie trafia. Non stop ten sam problem. Rano auto odpala bez problemu a wieczorem (po kilkugodzinnym postoju) d...a. I słychać tylko ciągle ten pisk, który już do szału mnie doprowadza. Sprawdzałem, jak nie kręcę rozrusznikiem to smrodu nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł (może jakieś czujniki, bezpieczniki itp) bo mnie już ręce opadają. A najgorsze że jak byłem u mechanika na przeglądzie to palił na dotknięcie i wytłumacz tu w takiej sytuacji...
Pomóżcie!
[ Dodano: 09 Cze 2008 22:31 ]
Witam!
Szlag już mnie trafia. Non stop ten sam problem. Rano auto odpala bez problemu a wieczorem (po kilkugodzinnym postoju) d...a. I słychać tylko ciągle ten pisk, który już do szału mnie doprowadza. Sprawdzałem, jak nie kręcę rozrusznikiem to smrodu nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł (może jakieś czujniki, bezpieczniki itp) bo mnie już ręce opadają. A najgorsze że jak byłem u mechanika na przeglądzie to palił na dotknięcie i wytłumacz tu w takiej sytuacji...
Pomóżcie!
[ Dodano: 09 Cze 2008 22:33 ]
Witam!
Szlag już mnie trafia. Non stop ten sam problem. Rano auto odpala bez problemu a wieczorem (po kilkugodzinnym postoju) d...a. I słychać tylko ciągle ten pisk, który już do szału mnie doprowadza. Sprawdzałem, jak nie kręcę rozrusznikiem to smrodu nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł (może jakieś czujniki, bezpieczniki itp) bo mnie już ręce opadają. A najgorsze że jak byłem u mechanika na przeglądzie to palił na dotknięcie i wytłumacz tu w takiej sytuacji...
Pomóżcie!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości