Mam drobny ale bardzo irytujacy problem, podczas jazdy zwalszcza w nocy denerwuje mnie ze nie gasnie lampka w schowku mimo, ze jest on zamkniety, drzwiczki od schowka troszeczke odstaja i wystarczy lekko przycisnac by sie lampka zgasila ale zaraz jak puszcze znowu sie zapala.
Nie mam koncepcji jak to zrobic, no jeden pomysl to wymontowanie zarowki ale to nie rozwiarze klopotu bo zostane bez oswietlenia schowka...
Macie jakies pomysly...
[mk3] lampka w schowku nie gasnie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- dondawidos
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: śr cze 15, 2005 22:11
- Lokalizacja: MIELEC
w schowku klapka dociska przełącznik który wyłącz lampke wyczaj gdzie on jest i doklej coś do niego tak aby był troszke dłuzszy i po problenie a jak do przycisku nie masz dojscia to doklej do klapki kawałek jakiegos plastiku.
A najlepszym rozwiazaniem bylo by znalezienie przyczyny niedomykania sie schowka
A najlepszym rozwiazaniem bylo by znalezienie przyczyny niedomykania sie schowka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 323 gości