No to moze ja sie tez powiem
Od razu zaznaczam ze jestem lajkonikiem i bardzo chcialbym tylko lac i jezdzic

U mnie w moim Variant'cie z silnikiem AAM sytuacja byla taka, ze raz na 20 razy dzialal bzyczek zapalonych swiatel. Po wizycie u elektryka okazalo sie, ze stacyjka byla zwalona i jakas tam zapadka nie wracala na miejsce (zostawala) czego efektem byl brak bzyczka i blokady kierownicy.
3 razy w trakcie jazdy nastapilo calkowite odciecie elektryki (po wlaczeniu ogrzewania tylnej szyby). Od razy wylaczylem ogrzewanie wylaczylem swiatla (jechalem wieczorem) i po wlaczeniu swiatel prad cudownie wrocil.
Po tym zdarzeniu zdecydowalem sie odwiedzic elektryka.
Koszt naprawy lacznie z wymiana kostki (cokolwiek to znaczy) i udroznieniem kontaktu w bagazniku (podobno bylo to zwalone) 110 zl (nie mialem 10 zl i elektryk powiedzial ze 100 moze zostac)
zdrowko
svapl