- no to przeczytaj to od początku, to zrozumiesz - ogólnie mają pokryć się 3 rzeczy - znak na kole wałka rozrządu, znak na aparacie zapłonowym i znak 0 na kole zamachowym - to wszystko, reszta tak na prawdę nie ma znaczenia.spiochu pisze:rozjerzdzaja mi sie znaki na kole pasowym walu korbowego ze znakien kola zebatego walka posredniego, nie pokrywaja sie, czy to jest normalne ? Jak jest u was
- i tutaj foksu18 ma rację - można przestawić aparat zapłonowy np. o 90st. a kable zapłonowe cofnąć (czyli przełożyć na kopułce) o -90stponi i wyjdzie na "0" - silnik będzie chodził ok. Ze względu na to, że kable zapłonowe są 4 i rozmieszczone co 90st. na rozdzielaczu, możemy tę operacje przeprowadzić dla kąta 90st. lub jego wielokrotności - czyli 180 i 270st. Zależnie od tego, czy aparat jest przekręcony w przód czy w tył, kable trzeba by przełożyć odwrotnie - jeżeli aparat w przód, to kable w tył itd.foksu18 pisze:Normalnie iskra do świec jest podawana w kolejności 1,3,4,2 cylindra. Może np.zamiast do czwartego cylindra podaje do trzeciego, zamiast do drugiego cylindra podaje do czwartego itd. Może się mylę. Pozdrawiam
[ Dodano: Czw Maj 08, 2008 13:10 ]
foksu18 pewnie gdybał, dlaczego poprzestawiany jest aparat zapłonowy względem koła wałka pośredniego, dlatego poruszył ten temat.