lakierowanie - jak sie za to zabrać?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
lakierowanie - jak sie za to zabrać?
Witam!
Mam zamiar zabrać sie za wymalowanie golfika. jesli mozna to prosze o porady ludzi ktozy juz to robili zebym czegos nie s p i e r d o l i l. W kilku miejscach wyszla mi rdza a na blotniku popekala szpachla. Prosze o info jakich uzyc materiałów, papieru itp.
Chcialem tez wylakierować sobie zderzaki . Mam szerokie czarne, ale wygladają mi na nieoryginalne. Nie chce ich zrobic tak zeby za pol roku farba zeszla tylko zeby sie to trzymało. Prosze o pomoc.
Z gory dziekuje
Mam zamiar zabrać sie za wymalowanie golfika. jesli mozna to prosze o porady ludzi ktozy juz to robili zebym czegos nie s p i e r d o l i l. W kilku miejscach wyszla mi rdza a na blotniku popekala szpachla. Prosze o info jakich uzyc materiałów, papieru itp.
Chcialem tez wylakierować sobie zderzaki . Mam szerokie czarne, ale wygladają mi na nieoryginalne. Nie chce ich zrobic tak zeby za pol roku farba zeszla tylko zeby sie to trzymało. Prosze o pomoc.
Z gory dziekuje
Zrobic sam to nie znaczy ze bede sie uczy tylko mam wujaszka co wymalowal w zyciu kilka maluszkow i nawet mu to wyszlo... A nie jestem w stanie pojsc do lakiernika i wywalic 2000 za sama robote :/ Chcialem raczej podpytać jak to robią fachowcy bo wiadomo wujek uczył sie sam
Zawsze pozostaje mi mozliwosc pojsc do jakiegos lakiernika z butelką ulatwiacza rozmow i po wypiciu moze zdradzi mi jakies swoje sekrety ))
[ Dodano: Czw Wrz 29, 2005 12:37 ]
Zawsze pozostaje mi mozliwosc pojsc do jakiegos lakiernika z butelką ulatwiacza rozmow i po wypiciu moze zdradzi mi jakies swoje sekrety ))
[ Dodano: Czw Wrz 29, 2005 12:37 ]
Jesli niedrogi to mozesz mi dac namiary na gościa Pisz na PM albo GG A orientacyjnie to ile by wyszlo wymalowanie calosci?lolo_golf pisze:czesc.
Chcesz to robic sam?Bo jak nie moge ci polecic dobrego i taniego lakiernika...
-
- VW Baron
- Posty: 3209
- Rejestracja: śr lis 03, 2004 21:07
- Lokalizacja: Z tłumu
- Auto: Szukam... i NC700X
2tys..? Co ty autobus caly bedziesz malowal? Skad wziales takie stawki? ASO? W Plocku za tyle (materialy + robocizna) to pomalujesz cale auto!!!b8tz pisze:Zrobic sam to nie znaczy ze bede sie uczy tylko mam wujaszka co wymalowal w zyciu kilka maluszkow i nawet mu to wyszlo... A nie jestem w stanie pojsc do lakiernika i wywalic 2000 za sama robote
Pozdro
Gitner
2004 - 2010 był MK3 Variant . . . od 2010 jest Variant służbowy . . .
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
Wykres 1Z seria + R
FAQ - Tempomat za grosze !!!
Autobus hehe A to dobre
Przypomniala mi sie taka sytaucja wlasnie : Zajezdzam na stacje benzynową Stoi czerwony polonez. Tankuje za tydzien stoi zielony. Podjezdzam za jakis czas a tu niebieski. Pytam faceta co mnie tankuje o co biega z tym poldkiem.... A on mowi ze pracuje u nich taki koles co po kazdej wyplacie kupuje sobie walek, 2 puszki farby olejnej i maluje poloneza:/
Sluchajcie mozna i tak..... Najtanszym kosztem
A co do ceny to sie zgodze ze troszke duzo.... Ale sila rzeczy jezeli ktos ma dzialalnosc gospodarcza to musi na zus wyrobic w troszke goscia rozumiem. Czy tez jak ktos zainwestowal w komore lakiernicza to nie bedzie sobie liczyl jak za malowanie w stodole
Mam sasiada lakiernika. Nie rozmawialem z nim o tym moim autku bo wiem ze mi nie pomaluje gosciowi zwoza ludzie auta z Francji i w kolejce czeka na placu 10 aut. Ale wracajac do niego jak w zimie trzeba wieksze auto malowac to rozbija na podworku namiot wojskowy i tam pracuje Warunkow nie ma wogole ale tak klepie autka ze wychodzą jak z fabryki
Przypomniala mi sie taka sytaucja wlasnie : Zajezdzam na stacje benzynową Stoi czerwony polonez. Tankuje za tydzien stoi zielony. Podjezdzam za jakis czas a tu niebieski. Pytam faceta co mnie tankuje o co biega z tym poldkiem.... A on mowi ze pracuje u nich taki koles co po kazdej wyplacie kupuje sobie walek, 2 puszki farby olejnej i maluje poloneza:/
Sluchajcie mozna i tak..... Najtanszym kosztem
A co do ceny to sie zgodze ze troszke duzo.... Ale sila rzeczy jezeli ktos ma dzialalnosc gospodarcza to musi na zus wyrobic w troszke goscia rozumiem. Czy tez jak ktos zainwestowal w komore lakiernicza to nie bedzie sobie liczyl jak za malowanie w stodole
Mam sasiada lakiernika. Nie rozmawialem z nim o tym moim autku bo wiem ze mi nie pomaluje gosciowi zwoza ludzie auta z Francji i w kolejce czeka na placu 10 aut. Ale wracajac do niego jak w zimie trzeba wieksze auto malowac to rozbija na podworku namiot wojskowy i tam pracuje Warunkow nie ma wogole ale tak klepie autka ze wychodzą jak z fabryki
he he no ja bym uwazal z taki samodzielnym malowaniem bo do tego trzeba troszke sprzetu zeby nie spartolic roboty i w zwyklym garazu tez tego bym nie robil no chyba ze zmyjesz go calego lacznie z sufitem. Widzialem raz akcje jak kumple "poldka" malowali w stodole i szlo im calkiem niezle a tu nagle wyrwalo waz z kompresora!
Efektu chyba nie musze opisywac
Co do zderzaków to bym nie malowal bo bedziesz mal tylko klopot! raz ze trzeba strasznie uwazac zeby nie poobijac a wkoncu od tego jest zderzak a dwa to starą powierzchnie trudno jest dobrze przygotowac pod lakier no ale fakt faktem ze Autko z pomalowanymi zderzakami prezentuje sie okazalej
Do lakieru musisz dodac plastyfikator bo inaczej popeka caly w niedlugm czasie a powierzchnie zderzaka treba wymyc benz ekstrakcyjną dobrym zabiegiem jest opalenie pow malowanej np lutlampa ale treba to zrobic szybko tak jak bys omiatal miotełką zeby zdezaka nie nagrzac zbytnio i zeby sie nie zdeformowal, a nastepnie calutki wyszpachlowac, wyszlifowac, malnac podkladem wyrównujacym , calosc wyszlifowac pap ok 1000-1500 przetrzec szmatka z bezyną ekstrakcyjną , polakierowac i nie narobic zacieków a jak wyschnie zmatowic na mokro papierkiem 2000 i wypolerowac uwazając zeby nie poprzecierac! Prawda ze to proste?
Zycze udanych zabiegów!!!
Pozdrawiam!
Efektu chyba nie musze opisywac
Co do zderzaków to bym nie malowal bo bedziesz mal tylko klopot! raz ze trzeba strasznie uwazac zeby nie poobijac a wkoncu od tego jest zderzak a dwa to starą powierzchnie trudno jest dobrze przygotowac pod lakier no ale fakt faktem ze Autko z pomalowanymi zderzakami prezentuje sie okazalej
Do lakieru musisz dodac plastyfikator bo inaczej popeka caly w niedlugm czasie a powierzchnie zderzaka treba wymyc benz ekstrakcyjną dobrym zabiegiem jest opalenie pow malowanej np lutlampa ale treba to zrobic szybko tak jak bys omiatal miotełką zeby zdezaka nie nagrzac zbytnio i zeby sie nie zdeformowal, a nastepnie calutki wyszpachlowac, wyszlifowac, malnac podkladem wyrównujacym , calosc wyszlifowac pap ok 1000-1500 przetrzec szmatka z bezyną ekstrakcyjną , polakierowac i nie narobic zacieków a jak wyschnie zmatowic na mokro papierkiem 2000 i wypolerowac uwazając zeby nie poprzecierac! Prawda ze to proste?
Zycze udanych zabiegów!!!
Pozdrawiam!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 116 gości