Nieznany problem z dziwnym dzwiekiem. (szumem)

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » wt kwie 15, 2008 23:01

pozostawiam wypowiedzi bez komentarza,
wojtinho10 pisze:Moim zdaniem, gdyby była uszkodzona to wogóle by nie było wspomagania
to zlę myślisz
donspecu, ja bym powoli się rozgladał za pompą niestety bo raczej jest na wykończeniu



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » wt kwie 15, 2008 23:04

donspecu, taka pompę laubera dostaniesz(nowa)za ok 450 zł,bo zf sa niestety juz drogie



Awatar użytkownika
wojtinho10
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: czw gru 06, 2007 22:00
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: wojtinho10 » śr kwie 16, 2008 13:52

k*rwa, jak to pompa do wymiany to nieciekawie :(



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » śr kwie 16, 2008 14:15

wojtinho10 ale to jeszcze nie wszystko !
jak w pompie wyszlifowało łopatki wirnika i do płynu wspomagania dostały się opiłki (warto sprawdzić palcem płyn we wlocie przewodu wysokiego ciśnienia oraz na sitku filtrującym w zbiorniczku wyrównawczym) do konieczne jest całkowite spuszczenie starego płynu i chociażby płukanie całego układu aby nowej pompy znowu szlag nie trafił - producent zaleca wraz z wymianą pompy wymienić również przekładnię kierowniczą oraz zbiornik wyrównawczy gdyż z uwagi na ich konstrukcję są małe szanse na dokładne ich wypłukanie i wyczyszczenie z zalegających je opiłków, które mogą w szybkim tempie zarżnąć nową pompę,
wiadomo, że z przyczyn ekonomicznych nie każdy decyduje się na tak drogą wymianę ale wtedy należy się liczyć z ponownym uszkodzeniem pompy.

Pozdrawiam i oby naprawa nie uderzyła Cię znacznie po kieszeni.


Obrazek

Awatar użytkownika
wojtinho10
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: czw gru 06, 2007 22:00
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: wojtinho10 » śr kwie 16, 2008 15:42

Sztomel pisze:Pozdrawiam i oby naprawa nie uderzyła Cię znacznie po kieszeni.
Też bym się cieszył.



jaszczur
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 6612
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: jaszczur » śr kwie 16, 2008 16:01

Sztomel pisze:producent zaleca wraz z wymianą pompy wymienić również przekładnię kierowniczą oraz zbiornik wyrównawczy
:panna: nie załamujcie go sama pompa wystarczy
Ostatnio zmieniony śr kwie 16, 2008 16:01 przez jaszczur, łącznie zmieniany 1 raz.



donspecu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 20:31
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: donspecu » czw kwie 17, 2008 00:57

Sztomel pisze:donspecu oraz wojtinho10, wykluczcie to co pisaliście wcześniej poza oczywiście wspomaganiem układu kierowniczego jak podejrzewa (i słusznie) donspecu i winna temu będzie pompa od wspomagania (ta widoczna na poniższym zdjęciu na pierwszym planie z kołem pasowym)

już sam fakt, że ten hałas dochodzi z okolicy paska wielorowkowego i jest słyszalny tylko przy kręceniu kierownicą świadczy o uszkodzeniu pompy wspomagania,

dla jej sprawdzenia wystarczy zdjąć pasek wielorowkowy, pokręcić energicznie (jeśli macie jeszcze jakieś wątpliwości - choć niepotrzebnie, pozostałymi kołami pasowymi czy nie słychać huczenia), przejechać kawałek drogi około 100 -200 metrów z umiarkowaną szybkością aby można było lżej kręcić kierownicą i założę się, że przy skręcaniu kołami w lewo i prawo na przemian tego huczenia nie będzie co jednoznacznie wskazuje na uszkodzenie pompy wspomagania.
Bez paska wielorowkowego da się jeździć ale tylko do momentu wyczerpania akumulatora tak więc swobodnie możesz taki test przeprowadzić na krótkim odcinku drogi aby się upewnić.

[ Dodano: 15 Kwi 2008 17:27 ]
donspecu pisze:sprawdzilem plyn do wspomagania, jest duzo,
ma być pomiędzy min. a max. bo jego nadmiar tak samo jest szkodliwy dla pompy jak i jego niedobór więc ustal sobie dokładnie jego poziom sprawdzając na bagnecie przy korku zbiorniczka od wspomagania.

Płynu jest dokladnie tyle ile ma byc.
:)
co do tego dzwieku to wlasnie nie wiem jak wam to powiedziec jak jest slyszalny.
czy ten dzwiek ma byc glosny strasznie jak siada pompa czy delikatnie slyszalny?
bo u mnie jest delikatnie slyszalny z srodka i troszeczke bardziej z zewnatrz ale trzeba sie w srodku wsluchac,
bo moze przesadzam ale ostatnio jestem syrasznie uczulony na jego punkcie



Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » pt kwie 18, 2008 08:23

Ponoć pompy wspomagania się nie regeneruje we własnym zakresie lub w warsztacie u "Heńka" ale są tacy co to robią więc polecam zapoznać się z tym linkiem:

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=152679

a nóż odniesie to spodziewany skutek niewielkim kosztem.


Obrazek

Awatar użytkownika
wojtinho10
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: czw gru 06, 2007 22:00
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: wojtinho10 » pt kwie 18, 2008 13:57

Fajnie by było.Ale nie wiem, czy odniosłoby to skutek u mnie, gdyż nie zauważyłem żadnych wycieków....chyba, że łożysko....



majki75
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: śr kwie 25, 2007 14:50
Lokalizacja: okolice Opola

Post autor: majki75 » pt kwie 18, 2008 21:41

wojtinho10 pisze:zbyt niski poziom oleju, pęcherzyki powietrza w oleju,
Chciałem się upewnić. Poziom płynu wspomagania mierzy się na bagneciku po całkowitym zakręceniu nakrętki zbiorniczka wyrównawczego. Przy zimnym silniku i przy nieskręconych kołach, tak zmierzony poziom płynu powinien być w okolicy MIN.
Tak czy nie???


majki

Awatar użytkownika
Sztomel
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5667
Rejestracja: czw wrz 20, 2007 23:10
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Sztomel » sob kwie 19, 2008 06:43

majki75 masz rację, tak powinno być przy zimnym silniku, zaleca się jednak mierzenie przy nagrzanym a wtedy między min. a max. - pośrodku, bo wtedy można stwierdzić czy układ jest zapowietrzony czy nie.
Ostatnio zmieniony sob kwie 19, 2008 06:45 przez Sztomel, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek

donspecu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 20:31
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: donspecu » ndz kwie 20, 2008 19:59

Sztomel pisze:majki75 masz rację, tak powinno być przy zimnym silniku, zaleca się jednak mierzenie przy nagrzanym a wtedy między min. a max. - pośrodku, bo wtedy można stwierdzić czy układ jest zapowietrzony czy nie.
u mnie plyn do wspomagania ok.
jednak nadal to slychac,
nie wiem za co sie zabrac. :(
chyba to po prostu tak zostawie.
jezeli to pompa to jak padnie to szybko wymienie i tyle moze pomoze,
jeszcze sprawdze naciagniecie paska klinowego i jeden napinacz byc moze za mocno jest naciagniety i dlatego.
pozatym strasznie tego nei slychac przy lekkim skrecie mozliwe ze tak ma byc, a obroty spadaja tylko pry maksymalnym skrecie ale nei gasnie spadaja max o 50-100



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 358 gości