Glowica

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Grzebaluch
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: wt sty 08, 2008 15:56
Lokalizacja: Dudidze Kolonia
Kontakt:

Glowica

Post autor: Grzebaluch » czw kwie 10, 2008 23:37

Witam.Mam taki maly problem gdyz jak odpalam rano samochod to strasznie mi cos stuka w glowicy w raz ze wzrostem obrotow coraz bardziej.Jak sie silnik juz nagrzeje po ok 5km stukanie ustepuje. Problem ten nie wystepuje zawsze na zimnym silniku nie wiem od czego to zalezy???? Czy te stukanie moze cos uszkodzic??? Czasami nawet jak zgasze cieply silnik i odpale za 10min zaczyna tez stukac ale krociudko moze z 5s. Dodam ze silnik 1.3NZ zalany jest olejem Castrol 10W40.


Autka to skarbonki ale jakie piekne jak ja je kocham!!!!

Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » czw kwie 10, 2008 23:43

podczas pracy zimnego silnika zawsze będzie słychać stuki popychaczy hydlaulicznych, które po kilkunastu sekundach ustępują. W Twoim przypadku któryś jest już do wymiany, ponieważ stukanie ustępuje po dość długim okresie po uruchomieniu silnika.

[ Dodano: 10 Kwi 2008 23:46 ]
u ciebie popychaczy jest 8 sztuk (sztuka na każdy zawór). Dobrym sposobem sprawdzenia który puka jest wzięcie kija od szczotki i przytykanie go jedną stroną to pokrywy zaworów (przytykanie w miejsce nad każdym zaworem), a drugiej strony do ucha. Będziesz dobrze słyszał, który popychacz hałasuje. Jest to stary sprawdzony sposób na lokalizowanie styków w silniku.

[ Dodano: 10 Kwi 2008 23:47 ]
można też spróbować zmienić olej. Ja obecnie mam półsyntetyk Mobil Super S, który jest bardzo chwalony przez dużą rzeszę forumowiczów, dobrze wycisza silnik.


Obrazek
Obrazek

Grzebaluch
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: wt sty 08, 2008 15:56
Lokalizacja: Dudidze Kolonia
Kontakt:

Post autor: Grzebaluch » czw kwie 10, 2008 23:49

A mogl bym prosic o wyjasnienie pojecia popychacze hydrauliczne .Jezeli bedzie stkal jeden zawor to moge wymienic tylko jedna szklanke??? Nie bedzie problemu z innymi??? Czy raczej sie wymienia wszysdkie???
Ostatnio zmieniony czw kwie 10, 2008 23:51 przez Grzebaluch, łącznie zmieniany 1 raz.


Autka to skarbonki ale jakie piekne jak ja je kocham!!!!

Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » czw kwie 10, 2008 23:54

można wymienić jedną sztukę, a jak masz trochę gotówki to warto wymienić wszystkie, aby za jakiś czas znów nie musiał rozkręcać w celu wymiany.


Obrazek
Obrazek

Grzebaluch
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: wt sty 08, 2008 15:56
Lokalizacja: Dudidze Kolonia
Kontakt:

Post autor: Grzebaluch » czw kwie 10, 2008 23:57

to trzeba wyciagac walek rozrzadu??? i czy moge to zrobic sam czy trzeba miec do tego jakies specjalne narzedzia??? i czy wtej konstrukcji silnika ustawia sie zawory???


Autka to skarbonki ale jakie piekne jak ja je kocham!!!!

Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » pt kwie 11, 2008 00:11

to trzeba wyciagac walek rozrzadu???
tak
Grzebaluch pisze:i czy moge to zrobic sam
możesz zrobić sam
Grzebaluch pisze:czy trzeba miec do tego jakies specjalne narzedzia???
- płaski klucz 10 do śrub od pokrywy i aparatu zapłonowego
- płaski oczkowy 17 do śruby od koła pasowego wałka rozrządu (wcześniej ustaw koło na znakach)
- nasadkę 11 do nakrętek trzymających wałek rozrządu
- po założeniu nowych popychaczy nie należy uruchamiać silnika przez min 30 min., aby tłok nie uderzył o zawór, bo wtedy dużo więcej roboty, poza tym po włożeniu szklanki należy zalać go od góry olejem


Obrazek
Obrazek

zoso8894
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 395
Rejestracja: czw gru 21, 2006 18:05
Lokalizacja: wwa

Post autor: zoso8894 » pt kwie 11, 2008 00:32

po założeniu nowych popychaczy nie należy uruchamiać silnika przez min 30 min., aby tłok nie uderzył o zawór
a po 31 minutach już można sie czuć bezpiecznie ?



Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » pt kwie 11, 2008 00:37

noo


Obrazek
Obrazek

Grzebaluch
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: wt sty 08, 2008 15:56
Lokalizacja: Dudidze Kolonia
Kontakt:

Post autor: Grzebaluch » pt kwie 11, 2008 23:26

Nie rozumiem dlaczego nie wolno uruchamiac przez ten czas 30min czemu??? To jakis zart???


Autka to skarbonki ale jakie piekne jak ja je kocham!!!!

Awatar użytkownika
souler
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2515
Rejestracja: pn gru 12, 2005 15:04
Lokalizacja: Zabrze/Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: souler » sob kwie 12, 2008 00:12

Grzebaluch pisze:Nie rozumiem dlaczego nie wolno uruchamiac przez ten czas 30min czemu??? To jakis zart???

to nie zart tylko zalecenia ksiazkowe, ktorych nalezy sie trzymac, chyba, ze wolisz miec zawory odbite na tlokach i znowu bawic sie w kolejna wymiane szklanek.


Był Dzik Power Diesel, jest Astra Turbo

Grzebaluch
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: wt sty 08, 2008 15:56
Lokalizacja: Dudidze Kolonia
Kontakt:

Post autor: Grzebaluch » sob kwie 12, 2008 17:33

to tak na chlopski rozum jesli ruszam szklanki a zaeory pozostaja nie tkniete walek rozrzadu zostaje zalozony tak jak byl to po jakiego te 30min??? Nie to ze bym podwazal ta zasade ale jestem ciekaw doglebnej analizy tego przypadku odczekiwania tego czasu.


Autka to skarbonki ale jakie piekne jak ja je kocham!!!!

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob kwie 12, 2008 17:39

szklanka potrzebuje czasu żeby żeby ustawić się na wymiar potrzebny do właściwego uchylania zaworów, nowa załóżmy może być za długa (chodzi o tłoczek w jej środku od spodu), nadmiernie otworzy zawór a ten może walnąć w tłok, teoretycznie, nie słyszałem o taki przypadku. Zrób doświadczenie, odpal od razu i napisz o efektach.
Po co się mamy tych serwisówek kurczowo trzymać :)
Ostatnio zmieniony sob kwie 12, 2008 17:39 przez Paweł Marek, łącznie zmieniany 1 raz.



Grzebaluch
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 171
Rejestracja: wt sty 08, 2008 15:56
Lokalizacja: Dudidze Kolonia
Kontakt:

Post autor: Grzebaluch » sob kwie 12, 2008 20:21

eksperymentow nie bede robil bo mam na co pieniadze wydawac :green_fuck: a glowice wole miec w calosci. Dzieki ze w koncu mi rozjasniles sprawe :pub: ale szczerze nie wydaje mi sie aby moglo dojsc do takiego przypadku zderzenia zaworow z tlokami. Pozdrawiam


Autka to skarbonki ale jakie piekne jak ja je kocham!!!!

Awatar użytkownika
prezesik25
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2901
Rejestracja: pn gru 11, 2006 21:37
Lokalizacja: ELE Łęczyca
Kontakt:

Post autor: prezesik25 » ndz kwie 13, 2008 13:16

Grzebaluch pisze:ale szczerze nie wydaje mi sie aby moglo dojsc do takiego przypadku zderzenia zaworow z tlokami
jest to możliwe i to w 100 %.
U mnie przy wymianie uszczelki pod głowicą po zmontowaniu wszystkiego zacząłem kręcić silnikiem trzymając kluczem nr 17 za śrubę od koła zębatego przy pasku rozrządu i niestety wyczułem zaraz po zmontowaniu niewielki opór (stuk) zaworu o tłok, pokręciłem silnikiem jeszcze chwilę i nadal wyczuwałem opór w którymś momencie (szklanek nie wymieniałem na nowe). Opór znikł właśnie po około 20 kilku minutach, wtedy dopiero moglem śmiało przekręcić rozrusznikiem bez obaw o silnik.
Także potwierdzam przepisy książkowe nt. niezapalania silnika w ciągu pierwszych 30 minut po złożeniu głowicy lub wymianie szklanek.


Obrazek
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 395 gości