Naprawa grila

[piertn]

Witam kolegów mam do was pytanie bo szukam od rana na forum i nie mogę znaleść pomocy.
Wczoraj lekko się zapatrzyłem na piękna panią co szła chodnikiem i niestety nie zauważyłem hamującego golfa II tuż przede mną więc zatrzymałem się mu na d... . U niego nie poszło nic a u mnie poszło 2 rzeczy:
lampa lewa przednia
grill bez znaczka

Mam prośbę o pomoc jak można pokleić czy coś z tym grillem szkoda był taki amerykański a teraz ma jedną stronę tą od kierowcy nadpękniętą i zastanawiam się czy może któryś z forumowiczów naprawił to samemu czy raczej dać sobie spokój i szukać nowej atrapy.
Dodam że ta blacha pod grilem jest tylko lekko uszkodzona więc da się odzyskać tylko martwi mnie ten plastik macie jakąś poradę?

[Marcin_87]

najlepiej skleić klejem zywicznym dotrzec i pomalowac

[piertn]

Dziękuję za pierwszą podpowiedź dodam że tak z ciekawości próbowałem takimi wynalazkami jak superglue i niestety nawet nie załapał w ogóle tego nie brał poszukam dzisiaj w sklepie kleju żywicznego jakiegoś i będę dalej próbował.
Czekam na następne podpowiedzi.

[lokmen]

kleje typu super glue są dobre do sklejania palców ja dziś kleiłem dekeilki do felg takim dwuskładnikowym klejem firmy PATTEX Epoxy (6,70 zł) tworzy spoinę elastyczną trzyma że szok - ale ma przezroczystą konsystencję. Pozdrawiam

[ Dodano: 02 Kwi 2008 14:33 ]
a do lampy kup szkiełko samo - koszt ok 30 zł

[piertn]

lokmen, Dobra rada żeby kupić szkiełko tylko że ja narazie tak właśnie zrobiłem ale jest problem ponieważ cała lewa lampa trzyma się na jednym mocowaniu u dołu mało tego na pewno nie będzie hermetyczna ponieważ lekko pękła obudowa i jest dziurka wielkości 5mm.
Co w związku z tym idzie nie można wyregulować wysokości światła świeci 5m do przodu na krótkich i długich.

Będę dzisiaj szukał jakiegoś dobrego kleju.

[lokmen]

Jeśli lampa ma popękane uchwyty - to musisz ją wymienić całą- szkoda zabawy z klejeniem. Teraz w myśl zasady "dzwon podstawą tuningu" możesz sobie kupić jakieś ładne lampeczki np. takie jak te

[piertn]

lokmen, dobry pomysł tylko że za takie lampy jak pokazałeś trzeba grubo ponad 300zł dać a mnie narazie na taki wydatek nie stać więc kupiłem lampy seryjne od kolegi z naszego forum. koszt to 110zł więc i tak źle nie jest jedną jeszcze wystawiłem na allegro może komuś się przyda:)

[xys]

jesli zachowales te lampe i byla to moze wersja h1+h1 to potrzebuje drut trzymajacy zarowke mijania.

[wojtassMkVI]

A co na nim pieczesz???

[ksenonn]

poxipolem mozesz tez sprobowac to posklejac

[carrion]

"dzwon podstawą tuningu"

Ilekroć widzę ten tekst to kładę się na glebie ze śmiechu

P.S.piertn, a może grill no name? Uważam, że rewelacyjnie się one na mk3 prezentują. Swojego nie zmienię, bo mam ori GTI grill, ale rozważ może tę opcję. Co do lamp to faktycznie, jak nie możesz sobie w tej chwili pozwolić na jakieś zmodyfikowane typu np. a la MK4, to zakup seryjnych jest dobrym wyjściem. Niemniej jednak przestrzegam przed zamiennikami, bo może się okazać(jak to było niegdyś w moim przypadku), że przestaja z dnia na dzień świecić tak jak powinny. Pozdrawiam!

[sas_gti]

to ja może troszeczkę bardziej fachowo niż niektórzy
Ponieważ grille są wykonane z grupy tworzyw sztucznych o nazwie termoplasty to jedyną właściwą metodą ich naprawy jest spawanie gorącym powietrzem i prętem z tego samego materiału. Spoina po oszlifowaniu jest całkowicie niewidoczna. (dokładnie jak przy spawaniu metali) Metodą zastępczą jest spawanie lutownicą. Pręty można sobie dociąć z niewidocznego miejsca danego elementu albo kupić. Każe tworzywo na zakodowanę swoją nazwę i jest ona wybita w postaci symbolu gdzieś na nim, np PP ABS itd. Po odnaleznieniu trzeba sie upeniwć że dane tworzywa jest spawalne (czyli jest termoplastem i jaką ma temperaturę topnienia) Spawa sie opalarka z regulacja temp i odpowiednią dyszą, ustawiajać na odpowiednia dla danego tworzywa i połączenia temperaturę.
Ktos kto radzi kleić jakims poxipolem albo klejem innego producenta nie ma pojęcia o tworzywach sztucznych i o tym co mówi.
Ja co prawda też mam niewielkie ale na tyle duze że wiem jak się to naprawia. Na pewno nie klejem.
To tak jak niektórzy rzadzą przerdzewiałą na wylot blachę rekonstruować przy pomocy żywicy i maty szklanej (czyli jakby naprawiali kajak albo pakę od poloneza trucka - można i tak)

[ Dodano: Czw Lis 13, 2008 19:49 ]

czy może któryś z forumowiczów naprawił to samemu

ja nawet grill bez znaczka zrobiłem ale to tylko z chęci udowodnienia innym że sie da. Większość pochwalała efekt końcowy ale jeden forumowicz zarzucał mi że sie to rozpadnie. No i aż do momentu kradzieżu tegoż grilla z auta w ubiegłym roku nic się nie działo. Nawet się złodzieje chyba nie zorientowali że samoróbka, bo kto kradnie samoróbkę. A pecha ma ten u kogo znajdę swojego grilla Najpierw był temat o tym jak zrobiłem grilla a potem o tym jak mi go sprzątneli. takie zycie

[carrion]

jedyną właściwą metodą ich naprawy jest spawanie gorącym powietrzem i prętem z tego samego materiału.

Dokładnie! Ja w pracy zajmuję się m.in. spawaniem polipropylenu i nie wiem juz, ile razy musiałem tłumaczyć ludziom, że nie dam rady pospawać ich zderzaków spoinę zalewając prętem polipropylenowym, bo po prostu wszystko się rozpadnie.

[ksenonn]

co do prawidlowej naprawy popekanego grilla to panowie zapomnieliscie o jednej najistoniejszej rzeczy - koszty

zaproponowalem poxipol za ktory zaplaci 10zeta i moze jakos to sie bedzie trzymac

zeby pospawac gril musialby kupic spaware albo zgrzeware - to juz taniej wyjdzie kupic nowy grill

wiadomo zeby mialo to rece i nogi to tylko spawanie, tez nie uznaje prowizorki

reasumujac, proponuje kupic nowy grill peace

[ Dodano: 13 Lis 2008 21:22 ]
http://www.allegro.pl/item476856012_spa ... stiku.html