Klapa tylna. Przed wymianą...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
carrion
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 874
Rejestracja: wt sie 28, 2007 19:40
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Klapa tylna. Przed wymianą...

Post autor: carrion » czw lut 21, 2008 23:32

Witam.
Zima się powoli kończy (o ile w ogóle była...) i zgodnie z postanowieniem czas wymienić klapę, która jest już lekko zeżarta. Innymi słowy złom totalny! Mam już parę ofert na oku, nie szukam bowiem klapy pod swój kolor, bo ciężko (czarna perła). Szukam klapy przede wszystkim zdrowej i mam już kilka opcji.
Problem mój dotyczy montowania. Jak się ma sprawa z przekładaniem klapy? Mam na myśli wszelkie podłączenia typu ogrzewanie szyby czy centralny. Jest to problematyczne, czy nie przysporzy raczej większych trudności?
I czy mogę zrobić tak, że nie podłączę centralnego do klapy? Czy wówczas nie będzie mi nic wariowało, bo jeden z elementów jest otwarty? Dość chaotycznie to opisuję, ale nie chciałbym przy przekładce stwierdzić, że jakieś elektryczne sprawy mnie stopują...
Pozdrawiam!



Awatar użytkownika
2ass
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: pt lis 03, 2006 15:18
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: 2ass » pt lut 22, 2008 00:23

przekladalem u siebie klape i myslalem ze spedze caly dzien przy tym, ale okazalo sie ze nie. Najgorsze to zalozenie i przykrecenie nowej, najlepiej miec kogos do pomocy ja mialem wozek widlowy w pracy, i przeciagniecie kabli, ja kupilem klape z obcietymi wiazkami wiec wszystko przeciagnalem nimi, nie jest duzo pracy trzeba tylko metodycznie krok po kroku.



Awatar użytkownika
carrion
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 874
Rejestracja: wt sie 28, 2007 19:40
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Post autor: carrion » pn lut 25, 2008 17:46

2ass, dzięki za info.

Parę nowych pytań się nasunęło. Nie wiecie przypadkiem jak i czy w ogóle można otworzyć klapę od wewnątrz auta? Za cholerę nie mogę swojej otworzyć! Co prawda dojście do zawartości bagażnika jest po obaleniu kanapy, ale nie daj Bóg żarówa się któraś przepali i kaplica...Nie wiem, co się stało. Generalnie to ciężko było ją zamknąć, bo ciągle się odhaczała i trzeba było naprawdę ostro przywalić, żeby sie zamknęła. Któregoś razu ją zamknąłem i już nie idzie jej otworzyć. Przycisk z zamkiem chodzi leciutko, ale kluczyka nie mogę włożyć za żadne skarby ( spróbuję może WD-40 użyć). Albo wkład jest na inny kluczyk albo nie wiem. Centralny jest podłączony, ale po otwarciu auta, klapa nie reaguje...Jakieś sugestie panowie?



Awatar użytkownika
untaztood
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: pn cze 19, 2006 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: untaztood » pn lut 25, 2008 20:02

carrion pisze:2ass, dzięki za info.

Parę nowych pytań się nasunęło. Nie wiecie przypadkiem jak i czy w ogóle można otworzyć klapę od wewnątrz auta? Za cholerę nie mogę swojej otworzyć! Co prawda dojście do zawartości bagażnika jest po obaleniu kanapy, ale nie daj Bóg żarówa się któraś przepali i kaplica...Nie wiem, co się stało. Generalnie to ciężko było ją zamknąć, bo ciągle się odhaczała i trzeba było naprawdę ostro przywalić, żeby sie zamknęła. Któregoś razu ją zamknąłem i już nie idzie jej otworzyć. Przycisk z zamkiem chodzi leciutko, ale kluczyka nie mogę włożyć za żadne skarby ( spróbuję może WD-40 użyć). Albo wkład jest na inny kluczyk albo nie wiem. Centralny jest podłączony, ale po otwarciu auta, klapa nie reaguje...Jakieś sugestie panowie?
Pewnie ten dzyndzel od centralnego Ci się przesunął i teraz w każdej pozycji nie daje rady pochnąć dźwigni do otwierania klapy. Miałem to samo, możesz spróbować naciskać przycisk od otwierania klapy przy samych krawędziach tak, żeby troszkę krzywo ten cały przycisk wchodził. Mi to pomogło, teraz wkręciłem śrubkę łączącą te dwa elementy i nic sie nie przesunie...
Chociaż Ty miałeś problem z domykaniem - wygląda na to, że wszystko się rozjepsuło.

Jednak jeśli to nie pomoaga, to myślę, że najsensowniej jest wyjąć wszystko z bagażnika, położyć fotel, samemu wejść do bagażnika i odkręcić plastikową maskownicę. Jedna osoba niech naciska przycisk, a Ty obserwuj co się dzieje w środku. Pewnie lekkie przesunięcie plastiku pomoże.
Jeżeli nie dasz rady odkręcić tej jednej śruby w maskownicy, to myślę, że najsensowniej jest ją wyrwać - później na szrocie ją sobie odkupisz.
Ostatnio zmieniony pn lut 25, 2008 20:04 przez untaztood, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » pn lut 25, 2008 20:21

kluczyk ma taką pozycję (jedną z trzech) że nie otworzy się ani z centrala ani z przycisku. Pewnie w takiej pozycji masz aablokowaną wkładkę. Jakoś musisz od środka, zdjąć tapicerkę na klapie i ręką sięgnąć do cięgna


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
carrion
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 874
Rejestracja: wt sie 28, 2007 19:40
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Post autor: carrion » pn lut 25, 2008 20:22

untaztood, zanim przeczytałem Twoja odpowiedź, poszedłem do auta, bo nie dawało mi to spokoju. I faktycznie, naciskając zamek przy krawędziach klapa elegancko puszcza. Póki co zostawię to tak jak jest, bo i tak na dniach wymieniam klapę, więc nie będę się z tym szarpał. Dzięki za pomoc!
Tematu na razie nie zamykam, bo jak nabędę juz nową klapę, to pewnie jeszcze parę pytań i problemów mi się urodzi...

[ Dodano: 25 Lut 2008 19:35 ]
Jeszcze korzystając z okazji mam pytanie. Wymyśliłem sobie założenie siłowników do maski. Znalazłem cuś takiego:
http://moto.allegro.pl/item313194464_vw ... skopy.html

Jak myślicie, nie bbyłoby specjalnych problemów z montażem? I jak taki montaż miałby wyglądać?

[ Dodano: 25 Lut 2008 20:16 ]
I jeszcze jeden update. Jestem prawie w 100 % zdecydowany na zakup tej klapy:
http://moto.allegro.pl/item316710356_kl ... olf_3.html

Co o niej myślicie? Wygląda ładnie, nawet bardzo ładnie. Się tak zastanawiam, czy aby nie za ładnie... :?

[ Dodano: 23 Mar 2008 18:14 ]
No to na zakończenie.
Trochę rzecz się rozciągnęła w czasie, ale nowa klapa już założona. Kupiłem ją na allegro, kolor jakiś taki granatowy, więc trzeba było ją przemalować. Najbardziej jednak bałem się samej przekładki, ale okazało się, że wystarczy powoli, krok po kroku każdą śrubkę czy wtyczkę przemontowywać. Klapa chodzi elegancko, zamyka się i otwiera, kiedy ja chcę, a nie ona :grin:
Jeden mały problem wyniknął w kwestii centralnego. W starym zamku ukruszył się przewód, a nowy jest jakiś taki niedostosowany. W środę będę miał nowiutką wkładkę z kluczykiem, więc nie wiem, czy będę podlączał pod klapę centralny. W końcu dwa kluczyki to nie jest znowu taki ciężar, nie? :grin: Póki co bagażnik mam cały czas otwarty, ale kto by tam chciał życie tracić za włam do mojeo auta heh.

Podsumowując koszta:
-klapa w pełni uzbrojona-300zł
-koszt przesyłki-80zł (nienawidzę Poczty Polskiej!)
-całkowity koszt lakierowania i pomocy w przekładce-130zł (lakiernik rodzinny hehe)
-czas przekładki-ok. 2,5 godziny z przerwą na browar

Tak więc dziękuję wszystkim za pomoc!



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 306 gości