Problem z wydechem w mk3

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
marwro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: pn sie 01, 2005 09:40
Lokalizacja: Nowa Sucha k/ Sochaczewa
Kontakt:

Problem z wydechem w mk3

Post autor: marwro » pn wrz 05, 2005 10:43

Witam!

W ten weekend siadł mi wydech. Najpierw zaczął delikatnie "pierdzieć", a po przejechaniu 200km zaczeło już zdrowo sadzić i właściwie ostatnie kilka kilometrów przejechałem bez tłumika :) Na początku myślałem że to tłumik końcowy ma jakąć dziure ale jak wysiadłem i go posłuchałem to dżwięk wydobywał sie gdzieś tuż za przednią osią. Udało mi sie jakoś pod niego wleźć i okazało sie że spaliny wydostaja sie przed katalizatorem. Jest tam taki elestyczny element jakby z plecionki metalowej czy czegoś podobnego (wybaczcie ale nie zanam się) i chyba to właśnie puściło.
Teraz moje pytania - czy da się wymienić tylko ten element czy jest to jakaś część większej całości? Czy jest to czynność skomplikowana? I na koniec, ile coś takiego kosztuje?
Dziś postaram sie pojechać na maszyne żeby go podnieść i obadać dokładnie co mu dolega.

pozdrawiam

marwro



rys

Post autor: rys » pn wrz 05, 2005 20:43

Przed tygodniem wymieniałem ten element.Koszt z wymianą 200PLN. Jeżeli masz kanał to spróbuj sam,ale lepiej zdaj się na fachowców.



ku_bi
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2202
Rejestracja: pn wrz 13, 2004 20:51
Lokalizacja: ex4
Kontakt:

Post autor: ku_bi » pn wrz 05, 2005 20:44

to jest tzw. łącze elastyczne i da się to wymienić bez większego problemu. sam element może kosztować ok 30-40 zł



Awatar użytkownika
MrSalieri
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 833
Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontakt:

Post autor: MrSalieri » pn wrz 05, 2005 21:41

ku_bi pisze:to jest tzw. łącze elastyczne i da się to wymienić bez większego problemu. sam element może kosztować ok 30-40 zł
Montuje sie to przez wspawanie.



Awatar użytkownika
marwro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: pn sie 01, 2005 09:40
Lokalizacja: Nowa Sucha k/ Sochaczewa
Kontakt:

Post autor: marwro » wt wrz 06, 2005 09:12

Dzięki za odpowiedzi!
Wczoraj podniosłem sprzęt no i faktycznie to złącze jest całkowicie urwane. Teraz mam jeszcze kilka pytań. Czy jak kupię taką część to jest ona z całą tą rura aż do kolektora (bo nie wiedziałem tam żadnego łączenia po drodze), czy po prostu przed tym łączem jest kawałek rury który można dospawać? Bo od strony katalizatora jest złączka na 2 śruby więc tam raczej problemu nie będzie.
I jeszcze jedno, czy takie łącze jest typowe dla wszystkich mk3 czy muszę szukać dla konkretnego rocznika czy silnika?

pozdrowka!

marwro



rys

Post autor: rys » wt wrz 06, 2005 15:05

To jest całość - złącze+rura,a czy typowe? Lepiej pytać zawsze o element do konkretnego modelu,bo wrazie czego możesz wymienić jeżeli żle dobrali,lamy w sklepach też się spotyka,poprostu nie umieją się posługiwać katalogami.



Awatar użytkownika
MrSalieri
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 833
Rejestracja: wt gru 28, 2004 18:06
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Kontakt:

Post autor: MrSalieri » śr wrz 07, 2005 21:27

Ta "plecionke" kupujesz w sklepie wycinasz stara i wspawojesz ta co kupiles. Chyba do wszystkich jest takie samo ale lepiej powiedz w sklepie jaki roczinik itp.



Awatar użytkownika
tomekra
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 477
Rejestracja: ndz lip 31, 2005 16:25
Lokalizacja: SKIERNIEWICE
Kontakt:

Post autor: tomekra » śr wrz 07, 2005 23:08

są różne długości i średnice najlepiej zmierzyć ten co masz a napewno w sklepie ci dobiorą do mojego taka plecionka ok 60 zł kosztuje a później najlepiej to wspawać a nie mocować na opaski


[url=http://www.vag-skierniewice.pl][img]http://images35.fotosik.pl/133/c7ee01e51af0ab20med.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
cobe
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: sob cze 11, 2005 00:04
Lokalizacja: Myślenice
Kontakt:

Post autor: cobe » śr wrz 07, 2005 23:54

mialam ten sam problem, zlaczka siadla, zostawilam to mechanikom, sami znalezli odpowiednia i wspawali, calosc wyszla 90 zeta



Awatar użytkownika
marwro
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: pn sie 01, 2005 09:40
Lokalizacja: Nowa Sucha k/ Sochaczewa
Kontakt:

Post autor: marwro » pt wrz 09, 2005 09:23

Dzięki wszystkim za porady!
Wczoraj odebrałem tą część dzisiaj (lub jutro) będę to montował. Tak jak pisaliście montuje się to przez wspawanie. Ta część nie jest skatologowana i trzeba było pomierzyć średnice rury i długość elementu bo jednak jakies drobne różnice są. Koszt to 70 zł myślę że ze wstawieniem nie wyniesie mnie to więcej niż 100.

pozdrawiam

marwro



Finger86
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 13, 2006 11:23
Lokalizacja: Radom

Post autor: Finger86 » sob lut 03, 2007 12:56

Ja wczoraj miałem podobny problem, tez samochod strasznie buczał i dzwiek wydobywał sie zaraz za silnika, nie mialem wczesniej kasy i czekalem na poczatek miesiaca. Jednak wczoraj nie zdazyłem do jechac do mechanika, pekła mi ta zlaczka przed katalizatorem a nastepnie urwał sie caly kataliztor. Dobrze ze to zauwazyłem bo nowy podobno troche kosztuje. Mechanik powiedzial ze to wymiany jest i tak juz caly uklad, dwa tlumiki i te portki jak on to nazwal no iwszystkie wieszaki itp. Za calość policzyl sobie 500 zl. Tu moje pytanie czy to rozsadna cena czy policzyl sobie za duzo??



Awatar użytkownika
PinkFloyd
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3551
Rejestracja: wt paź 17, 2006 08:53
Lokalizacja: USA

Post autor: PinkFloyd » sob lut 03, 2007 13:02

Finger86 dużo, ja za 2 tłumiki dobrej firmy zapłąciłęm 220zł + rura+ elastyczna złączka=290zł. Wymienili mi 2 tłumiki rury do katalizatora i od katalizatora i elastyczne złącze i wszystko wyszło mi 390zł. Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Forester
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 503
Rejestracja: czw sty 27, 2005 23:45
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

bez tlumika końcowego będzie bardzo głośno?

Post autor: Forester » pn lut 05, 2007 21:34

to ja sie podłącze pod temat:

czy jazda bez tłumika końcowego jest bardzo głośna?

dziś tłumk zaczął mi strasznie hałasować - walić o podłoge ( i troche wiekszy basowy pomruk;) - wyszedłem z samochodu nacisnąłem rure która wystaje pod zderzakiem a ona bez większego oporu opadła w dół, ale nie spadła na ziemie. Miałem wrażenie że tłumik trzyma się tylko na wieszakach i że przez niego nie przechodzą spaliny bo był ledwie lekko ciepławy. Więc wnioskuje że się rura złamała przed tłumikiem końcowym i dlatego on prawie nie pracuje. W takim razie jeśli bym go zdjął to może tylko nieznacznie wzrosnąć hałas, prawda?
poprawcie mnie jesli sie myle!


POZDRO !!
----------------------------------------------------
>>>EUROPE EDITION --- ZAGAZOWANY<<<

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 471 gości