poranne stuki w zaworach
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
poranne stuki w zaworach
witam wszystkich urzytkownikow,mam takie pytanie moze mi ktos podpowie,rano gdy odpalam swojego golfa 2,silnik 1.8gt,to w zaworach slychac takie dziwne stukanie,po paru minutach jak sie silnik troche zagrzeje to stuki znikaja i juz ich nie slychac przez caly dzien,slychac je tylko rano przy pierwszym odpalaniu auta,olej nie dawno wymienilem na lotos 15,40,i mam takie pytanie jak bym nalal gestrzy oilej to te poranne ztuki znikna?
- kamillotop
- Mały gagatek
- Posty: 111
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 22:23
- Lokalizacja: centralna Polsza
- Kontakt:
-
- Nowicjusz
- Posty: 16
- Rejestracja: śr sie 23, 2006 23:13
- Lokalizacja: Katowice
w konsekwencji zaczną Ci pukać nawet na rozgrzanym silniku. efektem jazdy z zużytymi popychaczami mogą Ci sie gniazda zaworów powypalać i bedzie dodatkowy wydatek także nie oszczędzaj i wymień czym prędzej...kamillotop pisze:a czy tak na dluzsza mete nie wymieniane stukajace popychacze moga cos spowodowac niedobrego?
u mnie w golfie 2 r.90 1.6 benz. nagle zaczely sie glosne stuki w okolicach zaworow,wczesniej podobny objaw mialem przy zimnym silniku, ale teraz stuka nonstop.co robic? nie jestem mechanikiem, czy to cos powaznego? dodam ze stuki pojawily sie po wymianie oleju, wczesniej jezdzilem na mineralnym, teraz mechanik namowil mnie zeby mu zapodac syntetyk. pomozcie!!!!
Zaczęło sie od tego, ze stukały przez kilka sekund zaraz po uruchomieniu.
Pół roku później stukały mi juz przez około 5 minut po odpaleniu. Za następne 2 miesiące stukały mi już naprzemian (20 minut spokoju/ 20 minut stukania). Nie pomogła wymiana oleju ani "uszlachetniacze".
Na koniec stukanie było ciągłe.
Zainwestowałem 8 x 19 zł i godzinkę pracy w wymiane popychaczy. Dziś nie słyszę silnika i jestem zadowolony jak nigdy dotąd.
Pół roku później stukały mi juz przez około 5 minut po odpaleniu. Za następne 2 miesiące stukały mi już naprzemian (20 minut spokoju/ 20 minut stukania). Nie pomogła wymiana oleju ani "uszlachetniacze".
Na koniec stukanie było ciągłe.
Zainwestowałem 8 x 19 zł i godzinkę pracy w wymiane popychaczy. Dziś nie słyszę silnika i jestem zadowolony jak nigdy dotąd.
- Gashkas
- Gadatliwa bestia
- Posty: 687
- Rejestracja: wt mar 21, 2006 14:28
- Lokalizacja: OKlahoma City
- Kontakt:
witam! dolacze sie tematu poniewaz u mnie tez cos stuka w silniku (1.6 RF) i to dobre kilka minut po odpaleniu, szczegolnie w zimie. nie wiem czy to popychacze czy panewki - tylko kumpel sugerowal ze to raczej popychacze. dodatkowo jezdze teraz na polsyntetyku pomimo ok 200 tysi na blacie. ile trzeba miec wiedzy o mechanice zeby wymienic ewentualnie samemu to sobie?
vw - the best drug in the world. more u taste it u get more addicted. dont even try to let it go. u just cant. addictiVWe thing.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 115 gości