brak świateł i nawiewu

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

coolLuck
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt lut 19, 2008 17:37
Lokalizacja: Piaseczno

brak świateł i nawiewu

Post autor: coolLuck » wt lut 19, 2008 19:59

Witam
mam dość nietypowy problem z moim mk2 '89r. a mianowicie cos mi się dzieje przy kierownicy, nie wiem tylko czy ze stacyjką, czy z przełącznikiem kierunków, bo mam coś takiego, że jak zapalam samochód to nie włączają mi się światła, nie działa nawiew i wycieraczki, dopóki nie przycisne i nie przytrzymam świateł długich. Na wyłaczonym silniku, nawet zapłon nie jest włączony, po włączeniu świateł drogowych i włączeniu długich wszystko działa (światła, nawiew i wycieraczki).
Jak już się wszystko uspokoi i zacznie działać jak powinno, to po włączeniu silnika i przekręceniu kluczyka jeszcze dalej, światła, nawiew i wycieraczki przestają działać.
nie rozumiem akcji
POMOCY!!! przed wizytą u elektryka :( :goof: :grrr:



Awatar użytkownika
Erold
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: ndz lis 25, 2007 18:01
Lokalizacja: spod VaWy

Post autor: Erold » wt lut 19, 2008 20:41

Mialem dokladnie to samo... niestety zanim doszedlem co jest grane wymienilem niepotrzebnie troche elektryki. Wina lezy po stronie kostki przy stacyjce. Musisz zdjac kierownice, przelaczniki zespolone i tam gleboko pod stacyjka jest plastikowa kostka wielkosci mniej wiecej przekaznika, koloru czarnego, bezowego lub zoltawego. Ja wlasnie musisz wymienic (koszt 20-40zl). Wazne, zeby typ kostki sie zgadzal (maja rozne opornosci i do diesela jest chyba co innego). Jeszcze jedna rada - podrobki sa dosyc tandetnie wykonywane, wiec lepiej kupic najdrozsza dostepna. Usterka jest bardzo wkurzajaca, mnie swiatla zgasly nagle w nocy w drodze do domu. Niestety - wada fabryczna golfa:/
Pozdrawiam


EDIT:
Cos takiego:
http://www.allegro.pl/item310844156_kos ... alna_.html
Ostatnio zmieniony wt lut 19, 2008 21:06 przez Erold, łącznie zmieniany 1 raz.



coolLuck
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt lut 19, 2008 17:37
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: coolLuck » śr lut 20, 2008 00:13

nie znam się za bardzo, ale ta kostka, nie jest w stacyjce i wymiana stacyjki nic nie da?



Awatar użytkownika
Erold
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 127
Rejestracja: ndz lis 25, 2007 18:01
Lokalizacja: spod VaWy

Post autor: Erold » śr lut 20, 2008 00:25

Heh... mozna wiele rzeczy wymienic, ale za ta awarie jest odpowiedzialna wlasnie ta kostka. Tak jak mowie - to sie w kazdym Golfie II predzej czy pozniej psuje:/



Awatar użytkownika
zodiak
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2584
Rejestracja: pn sty 03, 2005 00:17
Lokalizacja: gdzieś w Polsce

Post autor: zodiak » śr lut 20, 2008 07:47

Na 99% jest to jak piszą koledzy kostka stacyjki
Erold pisze:Wazne, zeby typ kostki sie zgadzal (maja rozne opornosci i do diesela jest chyba co innego).
Z tym się nie zgadzam, kostki nie mają "różnych oporności".
Uwagę musisz tylko zwrócić na rodzaj wyprowadzeń kostki, rocznik '89 to rok "przejściowy", może być starszy typ (wąskie piny) lub nowszy (szerokie piny). Ale jak już masz trochę golfa to wiesz czy to jest przed czy po zmianach ('89), jeśli nie wiesz to nic prostszego jak zdjąć osłonę kierownicy, wypiąć kostkę i organoleptycznie sprawdzić jakie są piny.


Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.

coolLuck
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 4
Rejestracja: wt lut 19, 2008 17:37
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: coolLuck » śr lut 20, 2008 14:06

wszystko byłoby fajnie, gdyby stacyjka dała się wyjąć, a to ni cholery nawet nie drgnie i nie mam dostępu do tej kostki. byłem u elektryka i tez nie mógł wyjąc wyciągarką :/



limes
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: śr sie 01, 2007 11:54
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: limes » sob cze 07, 2008 18:30

Przepraszam za odświeżanie starych tematów, ale mam dokładnie taki sam problem. Moje pytanie jest jedno. Czy ta kostka znajduje się zaraz za stacyjką w tej "tubie"? Dziś rozłożyłem pół samochodu w jej poszukiwaniu i - o zgrozo - boję się wchodzić głębiej. Plastiki, styki, elementy deski rozdzielczej rozsypują się w rękach ze starości (MK2, '87r.) Wolę mieć 100% pewności tym bardziej, że poza wspomnianą kostką auto spisuje się doskonale :)



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 264 gości