Szyba pęka

MR_Piterr^ · Post autor: **MR_Piterr^** » ndz lut 17, 2008 13:09

Witam

To mój drogi post, i mam takie pytanie.

Jadę dzisiaj do kościoła a tu patrze szyba mi pękła przednia. Chciałbym dodać że autko jest po wypadku (3xdacha przy 150km/h wyrzuciło mojego brata z zakrętu P.S miał zimówki na tylnej osi ) dachy był wimieniany-odcinany i wstawiany na miejsce. Chciałbym zaznaczyć że to autko było robione dla mnie ponieważ miałem je od nowości i wydąłem dużo kasy na naprawę i nie ma żadnej szpachli, jeździłem do warsztatu w którym mi robili i sprawdzałem czy dobrze robią.

I co mi teraz pozostało, jeździłem nim od października 2007 roku i dzisiaj mi pękła. Wymienić szybę i czekać aż znowu pęknie czy coś innego. Może założyć rozpórkę lub jakiś inny sposób. Autka nie chcę sprzedawać bo bardzo go lubię ;(((( ale jeśli m będzie pękać w odstępach 3miesięcznych to nie mam znowu go co trzymać.

Pomóżcie i doradźcie co zrobić ;[

ZWIREK1 · Post autor: **ZWIREK1** » ndz lut 17, 2008 13:20

witam
samochód źle naprawiony i

PiotrusVW · Post autor: **PiotrusVW** » ndz lut 17, 2008 13:46

zle naprawiony to moze nie ale taki efekt jest w 99% samochodów po wypadku proponowałbym go sprzedac ino wczesniej szybke zmienić

MR_Piterr^ · Post autor: **MR_Piterr^** » ndz lut 17, 2008 15:13

Czyli kaszana...;(

Nic mu nie pomoże, ale naprawdę naprawiony był świetnie, nic szpachli w specjalnym zakładzie ale jak mówicie że nie ma rady to trzeba dobrze pomyśleć. Wymienię szybę i zobaczę jak drugi raz walnie to raczej na giełdę z nim

Radovan · Post autor: **Radovan** » ndz lut 17, 2008 15:28

i bedzie "bezwypadkowe, w super stanie, sprzedaje bo potrzebuje pilnie kasy...."

MR_Piterr^ · Post autor: **MR_Piterr^** » ndz lut 17, 2008 18:39

Radovan pisze:i bedzie "bezwypadkowe, w super stanie, sprzedaje bo potrzebuje pilnie kasy...."

thx...że mnie tak oceniasz, w odróżnieniu od ciebie staram się być uczciwym w zyciu, a czy sprzedaję to jeszcze nie napisałem tylko zobacze co będzie po wymianie szyby !

greg · Post autor: **greg** » ndz lut 17, 2008 18:47

MR_Piterr^, nie jest dobrze naprawione i nawet nie mów że dobrze - dobrze naprawione czyli co zrobił - przespawał dach na słupkach?
a pospawał na jednej wysokości(tak partacze robią) i buda chodzi - szyby pękają - nie życzę ponownego "dacha" bo zginiesz

[ Dodano: Nie Lut 17, 2008 5:50 pm ]
żeby wyjaśnić - słupki tnie sie na 3 wysokościach (każdy fartuch blachy na innym) czyli 1część słupka dochodzi prawie do błotnika, 2 w połowie słupka 3 prawie przy dachu - wtedy masz 3 punktowo wzmocnioną konstrukcje i nie kosi na dołkach ale prościej haftnąć dokoła słupek - skoro zero szpachli

Radovan · Post autor: **Radovan** » ndz lut 17, 2008 20:15

MR_Piterr^ pisze: thx...że mnie tak oceniasz, w odróżnieniu od ciebie staram się być uczciwym w zyciu, a czy sprzedaję to jeszcze nie napisałem tylko zobacze co będzie po wymianie szyby !

Po pierwsze to po takim wypadku to w kazdym normalnym kraju samochod idzie na szrot, a nie "naprawia sie swietnie".

Po drugie to dlaczego piszesz ze jestem nieuczciwy?? Na jakiej podstawie??

A po trzecie to chcialbym zobaczyc jak bedziesz go sprzedawal i czy powiesz prawde: "samochod w dobrym stanie, ale mial takiego dzwona ze dach nowy trzeba bylo przeszczepic, ale zrobil to super fachura. No ale niestety cos spieprzyl bo szyba przednia peka co jakis czas, widocznie cala konstrukcja chodzi. No i nie zycze nikomu zeby w nim dachowal bo raczej zginie od razu. A poza tym samochod jest super, bardzo ekonomiczny i w ogole ".

Jak tak powiesz do klienta to znaczy ze jestes tak uczciwy za jakiego sie uwazasz...

TomiTT · Post autor: **TomiTT** » ndz lut 17, 2008 20:33

Radovan pisze:
MR_Piterr^ pisze: thx...że mnie tak oceniasz, w odróżnieniu od ciebie staram się być uczciwym w zyciu, a czy sprzedaję to jeszcze nie napisałem tylko zobacze co będzie po wymianie szyby !
Po pierwsze to po takim wypadku to w kazdym normalnym kraju samochod idzie na szrot, a nie "naprawia sie swietnie".

Po drugie to dlaczego piszesz ze jestem nieuczciwy?? Na jakiej podstawie??

A po trzecie to chcialbym zobaczyc jak bedziesz go sprzedawal i czy powiesz prawde: "samochod w dobrym stanie, ale mial takiego dzwona ze dach nowy trzeba bylo przeszczepic, ale zrobil to super fachura. No ale niestety cos spieprzyl bo szyba przednia peka co jakis czas, widocznie cala konstrukcja chodzi. No i nie zycze nikomu zeby w nim dachowal bo raczej zginie od razu. A poza tym samochod jest super, bardzo ekonomiczny i w ogole ".

Jak tak powiesz do klienta to znaczy ze jestes tak uczciwy za jakiego sie uwazasz...

"cuda sie zdarzają ... lecz nie warto w nie wierzyć"..... Jakby wszyscy sprzedawcy byli tacy uczciwi to duża część samochodów nie znalazła by nabywców

Naprawiaj Golfika jeszcze raz jak Ci na nim tak bardzo zależy....

Wiesiek74 · Post autor: **Wiesiek74** » ndz lut 17, 2008 20:47

Panowie dajcie spokój z tą "uczciwością" a zajmijmy się szybą!!!!!!.
Pytanie jest takie: czy gość o wkładał szybe zastosował specjalne dystanse na rogach czy po porostu wcisnoł te szybę na ful w klej. Ja tak miałem też mi pękła aż znalazł się gość co się zna na wklejaniu szyb i zrobił to fachowo
Pozdrawiam

grubasmkIV · Post autor: **grubasmkIV** » ndz lut 17, 2008 21:19

Moj kolega zalozyl gorna rozpurke i szyba mu przestala pekac

grandi · Post autor: **grandi** » ndz lut 17, 2008 21:27

Może pomóc
-rozpórka
-wzmocnienie pasa przedniego , czy nie jest popękany itd może przydało by się go wzmocnić

Wiesiek74 · Post autor: **Wiesiek74** » ndz lut 17, 2008 22:04

Ja mam na myśli dystanse ograniczające wciśnęcie szyby zbyt głęboko w klej i przez to dotykanie do elementów metalowych oraz zbyt mocnym połączeniu z karoserją co powoduje występowanie mosnych naprężeń.

MR_Piterr^ · Post autor: **MR_Piterr^** » ndz lut 17, 2008 23:36

Radovan pisze:i bedzie "bezwypadkowe, w super stanie, sprzedaje bo potrzebuje pilnie kasy...."

pod takim względem zunałem ze nie jesteś uczciwy

Dobra bieżmy się za szybę czyli co mam się ratować rozpórka. 200zł to nie taka straszna kasa a i pas przedni był nie naruszony poprostu brata zaczoł "wyprzedzać tył" wjechał do fosy tyłem i go obróciło na dach przód nie tknięty.

Wiesiek74 mógłbys podać zdjecie albo cokolwiek zebym mógł znaleść to na necie albo w warsztacie wytłumaczyć

THX za odpowiedzi...pozdro ;p

Szyba pęka

Szyba pęka

Kto jest online